Pacyfikacja osób protestujących przeciw zboczeńcom z LGBT.

Nie ustępuj islamskim imigrantom

Radni Gdańska z Platformy Obywatelskiej wraz z burmistrzem Pawłem Adamowiczem (PO) wzorem zachodnich państw Europy także postanowili bić obywateli włąsnego kraju.
Na filmie widzimy bezzasadnie agresywną pacyfikacje grupki osób stojacych na przystanku i tylko krzyczących negatywne hasła wobec marszu LGBT.
Dwaj policjanci dopuścili się niewspółmiernej do sytuacji agresji w czasie zatrzymania młodej dziewczyny. Powalenia i przyduszenia dokonuje się gdy zatrzymywany zachowuje się agresywnie i posturą może stanowić zagrożenie. Skoro dziewczyna nie zachowywała się agresywnie i raczej miała drobna budowę ciała, to albo dwaj Policjanci czerpali z tego przyjemność albo dostali takie rozkazy.
Atak Policji, sposób działania i siły użyte podczas akcji na przystanku są także niewspółmierne do zagrożenia. Ta niewielka grupka jedynie krzyczała i nic nie wskazywało na chęć konfrontacji siłowej z paradą LGBT.
Czyżby wolność słowa i demokracja naprawdę były zagrożone w Polsce? Hasłą antyrządowe można krzyczeć, a antyLGBT spotkają się z natychmiastowym "pałowaniem".
Moim zdaniem Jarosław Rzymkowski (komendant Policji w Gdańsku) oraz Policjanci biorący udział w tej farsie z demokracji i wolności słowa powinni natychmiast zostać zdegradowani i stanąć przed sądem 24godzinnym tak jak to się robi z pospolitymi chuliganami.
Zwróćcie uwagę, że także dziennikarze mimo pokazywania legitymacji i przedstawiania się są także popychani i uderzani tarczami tak jak to było za czasów (nie)rządów PO-PSL.

www.facebook.com/…/242347972799555