Za te grzechy trafisz do piekła!

Bóg może ci wybaczyć nawet, gdy ciężko zgrzeszysz pychą, kradzieżą czy cudzołóstwem. Ale bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu ci nie odpuści.

Któż z nas nie popełnia małych, codziennych grzeszków? Na świecie przecież aż roi się od pokus, dla których dopuszczamy się występków. Bóg poświęcił swego jedynego Syna, by odkupił nasze winy. Jest miłosierny i wiele potrafi wybaczyć. Ale czy wszystko? Zobacz, jak ciężkie są twoje grzechy i czy przypadkiem nie popchną cię w otchłań piekielną.

Przychodząc na świat, już jesteśmy splamieni grzechem. To grzech naszych pierwszych rodziców - Adama i Ewy, zwany pierworodnym. Zmywa go chrzest. Ale wszystkich innych grzechów nie da się zmyć święconą wodą. Potrzebne jest wyznanie win, skrucha i postanowienie poprawy.

Uważaj jednak, bo jeśli świadomie i dobrowolnie przebierzesz miarkę, może już nie być dla ciebie miejsca w Niebie.

Grzechy powszednie, czyli lekkie osłabiają naszą więź z Bogiem – wyjaśnia ks. Bogdan Bartołd. – Ale nie odnoszą się one do spraw wyjątkowo poważnych, nie zawsze też jesteśmy ich świadomi i nie zawsze są naszym wolnym wyborem. Natomiast grzechy ciężkie, a więc śmiertelne, całkowicie niszczą tę więź. A dopuścić się ich jest niezwykle łatwo.

Wystarczy świadomie i dobrowolnie złamać któreś z Dziesięciu Przykazań Bożych.

Niestety, lista pokus stawała się coraz dłuższa. Tak bardzo, że Kościół postanowił dotychczasową listę grzechów uzupełnić. Do listy grzechów głównych, która obejmuje pychę, chciwość, nieczystość, zazdrość, łakomstwo, gniew i lenistwo – watykański Urząd ds. Grzechów dodał tak zwaną „listę grzechów XXI wieku”.

Zgodnie z nią, niesprawiedliwość społeczna, handel narkotykami, zanieczyszczanie środowiska, manipulacja genetyczna, nieprzyzwoite bogactwo, aborcja i pedofilia też najbardziej odwracają nas od Boga. Ale nawet one mogą nam zostać wybaczone, podobnie jak pycha, cudzołóstwo, kradzież, a nawet morderstwo czy kazirodztwo.

Lecz nie bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu. „Zaprawdę powiadam wam: Wszystkie grzechy będą odpuszczone synom ludzkim, nawet bluźnierstwa, ilekroć by je wypowiedzieli, kto by jednak bluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, nie dostąpi odpuszczenia na wieki, ale będzie winien grzechu wiekuistego” (Mar. 3,28-29).

Kiedy bluźnimy przeciwko Duchowi Świętemu?
Wydaje ci się, że możesz grzeszyć, bo Bóg jest miłosierny i tak wszystko ci wybaczy? W złości wymyślasz Bogu? A może jesteś zatwardziałym niedowiarkiem? Odkładasz chwilę swojego nawrócenia aż do śmierci? Nie tylko możesz nie zdążyć pojednać się z Bogiem, ale już samym myśleniem w ten sposób przekreślasz swoje zbawienie. To grzech niewybaczalny! I za to będziesz smażyć się w piekle.

Świadome i dobrowolne wystawianie Boga na próby, wyrzekanie Mu w chwili rozpaczy, odkładanie swojego nawrócenia aż do chwili śmierci lub całkowity brak chęci nawrócenia się – to wszystko oddala nas od Boga na zawsze i nieodwracalnie.
To grzech przeciwko Duchowi Świętemu, najcięższy z możliwych... i nie może być odpuszczony.

Te winy nie będą ci odpuszczone.

Jeśli nie chcesz trafić do piekielnej otchłani, nie możesz świadomie i dobrowolnie, jak stanowi Katechizm:
1. Grzeszyć, licząc zuchwale na miłosierdzie Boże
Myślisz, że Bóg jest miłosierny, więc możesz grzeszyć do woli bo i tak ci wszystko wybaczy? Na takie myślenie z pewnością nie przymknie oka.
2. Rozpaczać albo wątpić w miłosierdzie Boże
Wyroki Boga trzeba przyjmować z pokorą. Nie możesz Mu w złości wymyślać ani wystawiać na próbę, że skoro jest Bogiem i może wszystko, niech cię wyciągnie z opresji.
3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej
Deklarujesz, że wierzysz w Boga, ale jesteś przekonany, że możesz nie chodzić do kościoła? Myślisz, że wolno ci wierzyć tylko w te prawdy wiary, w które jest ci wygodnie? Nie. Obowiązują cię wszystkie bez wyjątku.
4. Zazdrościć bliźniemu łaski Bożej
Nie możesz zrozumieć, dlaczego Bóg sprzyja twojemu sąsiadowi, którego uważasz za szubrawca? Uważaj. Nie wolno ci podważać Bożych decyzji.
Śmiejesz się z ciotki, która namawia cię na udział w wielkanocnych rekolekcjach? Złośliwie odgryzasz się tym, którzy zwracają ci uwagę, że twoje zachowanie nie spodobałoby się Bogu? Igrasz z ogniem... piekielnym.
6. Aż do śmierci odkładać pokutę i nawrócenie
Myślisz, że możesz grzeszyć do woli, bo wystarczy, że się przed samą śmiercią nawrócisz i twoje winy zostaną ci odpuszczone? Wydaje ci się, że przechytrzyłeś samego Boga? Nie tylko możesz nie zdążyć się nawrócić, bo śmierć czasami przychodzi niespodziewanie, ale samym myśleniem w ten sposób skazujesz się na wieczne potępienie.

Za te grzechy trafisz do piekła
192,3 tys.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA udostępnia to
502

Lefebryści przeklęci!
!,,Warto tutaj też przytoczyć opinię bp. Oraveca (sedeka), gdyż sugeruje się ostatnio na glorii.tv, że abp. Lefebvra "nazwano" schizmatykiem, jakoby to była jakaś potwarz, oszczerstwo. Jednak wg tego biskupa po prostu "rzecz nazwano po imieniu". Czyli stwierdzono fakt:''
"Papieska jurysdykcja i posłuszeństwo wobec Papieża
JP II w 1988 roku zabronił arcybiskupowi Lefebvre dokonania konsekracji czterech biskupów, czego się on domagał. JP II zezwolił tylko na jednego i to pod warunkiem, że arcybiskup podpisze dokument, w którym uzna legalność JP II, ważność nowej mszy i innych sakramentów oraz soboru, a ponadto wyraźnie zadeklaruje swoje posłuszeństwo wobec Watykanu. Arcybiskup podpisał ten dokument, ale dlatego, że nie dostał pozwolenia na konsekrację całej czwórki to zdecydował, że konsekruje ich wbrew woli "papieża". Za ten czyn został ekskomunikowany z kościoła. FSSPX nie uznało tej ekskomuniki, dlatego że oni są przecież dobrymi ludźmi i ich to nie może dotyczyć. Jest to schizmatycki akt nieposłuszeństwa wobec papieża, którego uznają.
I Sobór Watykański: Konstytucja dogmatyczna o Kościele Chrystusowym "Pastor aeternus" (1870), Denz. nr 1831:

"Jeżeli zatem ktoś mówi, że Biskup Rzymski posiada tylko urząd nadzorczy lub kierowniczy, a nie pełną i najwyższą władzę jurysdykcji nad całym Kościołem, nie tylko w rzeczach wiary i moralności, lecz także w tym, co dotyczy karności i rządzenia Kościołem na całym świecie; albo jeśli mówi, że ma on tylko większą część, a nie całą pełnię tej najwyższej władzy; albo że ta jego władza nie jest zwyczajna i bezpośrednia bądź w odniesieniu do wszystkich poszczególnych kościołów, bądź wszystkich poszczególnych pasterzy i wiernych – niech będzie wyklęty".
Taką postawą samo FSSPX w oczywisty sposób przyłączyło się do heretyckich i schizmatyckich społeczności niesłusznie nazywających się katolickimi. Nie jest dozwolone uczestniczenie w niedzielnej Mszy Bractwa Św. Piusa X, ponieważ mamy tu do czynienia ze schizmatycką grupą, która się wyłączyła z Kościoła
. "
----------------------------------------------------
Jesteście sektą, która się wyłączyła z Kościoła i na które, jest nałożone przekleństwo! Tak samo jak nałożone jest przekleństwo Św. Pawła na fałszywego proroka , którego wy uznajecie jako jedynego ważnego po Soborze Watykańskim II.

Ileż to Medalik wie, niby wszystko racja,
ale tylko do momentu kiedy przyjdzie coś
zakwalifikować jako grzech, lub nie,
wtedy wchodzi piasek w tryby . . .
Bo ten sam czyn może być a może nie,
zależy od osoby która go popełnia . . .
Ciężki żywot w takim kalejdoskopie . . .

Bo ten sam czyn może być a może nie,
zależy od osoby która go popełnia . . .
Ciężki żywot w takim kalejdoskopie . . .
*********************
A co to za nowa ,,nałuka''?
Przykazania Boże i Kościelne, obowiązują bez żadnego wyjątku każdego, niezależnie kim jest, czy jest świętym, czy duchownym, czy laikiem czy heretykiem. Każdy będzie za nieprzestrzeganie tych Przykazań osądzony i ukarany, chyba że będzie żałował i umrze wyspowiadany...

No widzisz, dlatego masz takie problemy z Katolicyzmem . . .
Bo Prawda zawsze jest OBIEKTYWNA - bo istnieje,
więc nie może mieć względu na ŻADNĄ!!! - osobę!

Ale mącisz... raz piszesz tak, a raz siak.

''Uważaj jednak, bo jeśli świadomie i dobrowolnie przebierzesz miarkę, może już nie być dla ciebie miejsca w Niebie.''

Jeszcze jeden komentarz od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA

,,Świadome i dobrowolne wystawianie Boga na próby, wyrzekanie Mu w chwili rozpaczy, odkładanie swojego nawrócenia aż do chwili śmierci lub całkowity brak chęci nawrócenia się – to wszystko oddala nas od Boga na zawsze i nieodwracalnie.
To grzech przeciwko Duchowi Świętemu, najcięższy z możliwych... i nie może być odpuszczony.''

Nawet zamęt rozumiemy diametralnie różnie!
Kto tu mąci 1000 ami wpisów, niby,
że wiemy co zrobili w SW2 i potem,
aby równocześnie ich TFUURCÓW wyzywać od "Świętych"!
W żadnym poważnym towarzystwie,
nie pozwolony by Ci się wypowiadać,
po takich popisach . . .

Zaślepienie totalne...

Kto tu mąci 1000 ami wpisów, niby,
że wiemy co zrobili w SW2
...
*****************
Nigdzie nie pisałam źle o Soborze Wat II, zawsze Go broniłam, więc dlaczego takie posądzenie? Proszę o udowodnienie tych 1000- cy moich wpisów. Jeśli nawet nie znajdziesz jednego, to znaczy, że jest to oszczercze oskarżenie.
Pisałam że Sobór Watykański niczego nie zmienił jeśli chodzi o Mszę Świętą, dałam dowód i potwierdzenie tego Ks. Kneblewskiego...

Nie taki sobór straszny... [Tuba Cordis 25 IX …

5 więcej komentarzy od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA

Quas Primas
Czyżby obrońcy tradycji o tym nie wiedzieli? To jaka to tradycja?
********************************

Papież Pius XII w swojej encyklice Mystici Corporis z 1943 roku nauczał:
"Albowiem nie każdy grzech, choćby i ciężką był zbrodnią, jest tego rodzaju, aby z samej natury swojej wyłączył człowieka z Ciała Kościoła, jak to robi schizma, herezja lub apostazja".
Papież Innocenty III oświadczył w swoim dekrecie Si Papa (1198):
"Papież nie powinien chlubić się ze swej władzy, ani nie powinien nieroztropnie szczycić się swoimi zaszczytami i wysoką pozycją, ponieważ im mniej jest sądzony w oczach ludzi, tym więcej sądzony będzie przez Boga. Tym bardziej nie powinien chlubić się rzymski Papież, ponieważ może być osądzony przez ludzi, a raczej, może być wykazane, że już został osądzony, jeżeli na przykład popadnie w herezję; gdyż ten, kto nie wierzy już został osądzony".
Wielokrotnie powtarzają to doktorzy Kościoła i kanoniści. Aby wymienić tylko kilku:
Św. Robert Bellarmin (1610):
"Papież, który jest jawnym heretykiem automatycznie przestaje być Papieżem i głową, tak samo jak automatycznie przestaje być chrześcijaninem i członkiem Kościoła".
Św. Antonin (1459):
"W przypadku gdyby Papież stał się heretykiem, to – przez sam ten fakt i bez żadnego innego orzeczenia – odłączyłby się od Kościoła. Głowa oddzielona od ciała nie może – tak długo jak pozostaje oddzielona – być głową tego samego ciała, od którego została odcięta".
Św. Franciszek Salezy (1622):
"Otóż kiedy Papież jawnie jest heretykiem, ipso facto traci swą godność i wyklucza się z Kościoła...".
Institutiones Iuris Canonici (1950) – Coronata:
"Do ważności nominacji na Najwyższy Urząd – wymaganej przez Boskie prawo – konieczne jest także to, by elekt był członkiem Kościoła; w związku z tym, wykluczeni są heretycy i apostaci (przynajmniej ci publiczni)...".
Institutiones Iuris Canonici (1921) – Maroto:
"Heretycy i schizmatycy z mocy samego Prawa Boskiego są wyłączeni z możliwości objęcia Najwyższego Urzędu Kościelnego (Papiestwa)...".
Institutiones Iuris Canonici (1921) – C. Badii:
"Obowiązujące obecnie prawo dotyczące wyboru rzymskiego Papieża sprowadza się do następujących punktów: ...
Wykluczone jako niezdolne do ważnego wyboru są następujące osoby: kobiety, dzieci przed osiągnięciem wieku rozeznania rozumowego, obłąkani, nieochrzczeni, heretycy i schizmatycy...".

MEDALIK ŚW. BENEDYKTA

Quas Primas
Dlaczego wykasowałaś ten filmik z dedykacja dla mnie, pod którym zamieściłam ci moje komentarze. Czyżby ze względu na nie?
Ponawiam je więc:
************************************
Nieuznający bergoglio za papieża nie są bluźniercami!
Bergoglio nie jest papieżem, tylko masonem i fałszywym prorokiem!
Kłania się nieznajomość Pisma Świętego! A może znajomość i celowe działanie? Nie wiadomo co gorsze?
Bluźniercami są ci którzy, plują na Kościół Święty, na Sobór watykański II, na Świętego Papieża, na Bożych Kapłanów, Biskupów, na Mszę Świętą.
Heretykiem jest ks. Stehlin, który twierdzi ,że Eucharystia może nas zarazić.
Heretykami i bluźniercami są wszyscy, którzy łamią Przykazania Boże, a są to niestety kapłani z bractwa, którzy wcale się z tym nie kryją i oficjalnie głoszą te herezje i bluźnierstwa!

Quas Primas
Jesteś u mnie zablokowana i nie życzę sobie, abyś pisała komentarze pod moimi mediami u osób, które mój post udostępniają.
Poza tym zabierasz głos NIE WYSŁUCHAWSZY tego kazania, bo uważasz się za wielkiego teologa.
Twoja pycha sięga zenitu i wiedz, że to, co pleciesz nikogo, oprócz takich zniewolonych jak ty, nikogo nie interesuje.
*****************************
Mnie również nie interesują kazania kapłanów, którzy bronią fałszywego proroka, uznając go z prawdziwego papieża i to jeszcze jako jedynego po Soborze Watykańskim II.
Nie interesują mnie kazania Księży, którzy łamią wszystkie Przykazania Boże i namawiają do tego swoich wiernych, którzy opluwają Świętego Papieża Jana Pawła II, opluwają Kościół Święty, kapłanów i wiernych uczęszczających na Mszę Świętą posoborową...
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że to jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu, który nigdy nie będzie odpuszczony.
,,3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej
Deklarujesz, że wierzysz w Boga, ale jesteś przekonany, że możesz nie chodzić do kościoła? Myślisz, że wolno ci wierzyć tylko w te prawdy wiary, w które jest ci wygodnie?
Nie. Obowiązują cię wszystkie bez wyjątku.''
Ja ciebie i całe bractwo omijam szerokim łukiem. Pozostaje tylko modlitwa za was, bo mimo wszystko nie chciałabym, aby ktokolwiek trafił do piekła na wieczne męki. Nawet największemu wrogowi tego nie życzę. Ale jeśli niektórzy sami chcą tam trafić, to już nic nie da się zrobić. Bóg uszanuje ich decyzję.

Quas Primas

2 więcej komentarzy od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA

Quas Primas
,,Bez Najwyższego Pasterza owce się rozproszyły! Nie ulega wątpliwości, że z powodu licznych herezji wypowiedzianych przez Franciszka I (Jorge Bergoglio) mamy dzisiaj do czynienia nie z grzesznym papieżem, lecz z publicznym i jawnym heretykiem, który w żadnym wypadku papieżem nie jest.
Jakże to tragiczne, że mamy dzisiaj wielu katolików, którzy dostrzegają herezje Franciszka-Bergoglio, a mimo to nie wyciągają właściwych wniosków. Jego herezje nie ograniczają się tylko do indyferentyzmu religijnego i fałszywego ekumenizmu –
jak to widać w niedawnej wspólnej deklaracji z wielkim imamem Ahmedem el-Tayebem, że Bóg chce pluralizmu i różnorodności religii na świecie – ale dotyczą także aprobaty dla przyjmowania Eucharystii przez cudzołożników ("adhortacja apostolska" Amoris laetitia) i uznania związków homoseksualnych (trans-płciowy "mężczyzna" z partnerką przyjęci w Watykanie przez Franciszka-Bergoglio i publicznie się z nim fotografujący; aprobata dla deklaracji Synodu o Rodzinie, że homoseksualiści mogą wnieść pozytywny element do wspólnoty chrześcijańskiej; i wreszcie jego stwierdzenie o homoseksualistach: "kimże jestem, żeby osądzać?"). Człowiek, który rzekomo ma być głową Kościoła nie wierzy w szóste i dziewiąte przykazanie Boże?!?''

@Quas Primas
,,Franciszek-Bergoglio nie jest przypadkiem grzesznego papieża, któremu katolicy muszą być nieposłuszni. Jest on publicznym heretykiem, który nigdy nie został wybrany na papieża i jako publiczny heretyk nigdy nie mógł być prawdziwym papieżem. Jest to kwestia prawa Boskiego. Zgodnie z prawem Boskim, publiczni, jawni heretycy są wykluczeni z urzędu papieskiego.
Papież Paweł IV w swojej bulli Cum ex Apostolatus oświadczył:
"Dodajemy również, że gdyby kiedykolwiek się okazało, że jakiś biskup, a nawet pełniący obowiązki arcybiskupa, patriarchy, albo prymasa, czy też kardynał Świętego Kościoła Rzymskiego, albo jak to zostało wyżej powiedziane legat, czy też papież rzymski przed dokonaniem jego wyboru do godności kardynała, albo przed wyniesieniem go do godności papieskiej odpadł od wiary katolickiej, albo popadł w jakąkolwiek herezję, wówczas wybór albo wyniesienie tej osoby, nawet dokonane w zgodzie i jednomyślnie przez wszystkich kardynałów będzie żadne, nieważne i próżne.''

Neo Kowalski
,,Super spektakl... 'kobieta siedzi na twarzy mężczyzny' albo 'ma jego głowę pomiędzy udami'.... zwiastuny gdzie zmierza kościół bergoliański. I nikt się nie oburza, nikt nie zwraca uwagę że to skandal, nikt nie domaga się wyciągnięcia konsekwencji.... 'Półbóg Bergolio' nietykalny idol_!!!''
**********************
Mało tego on ma swoich obrońców. Zaciętymi obrońcami ,,półboga bergoglio''są tradycjonaliści z bractwa Piusa X. Oni uznali go za prawdziwego papieża i bronią go jak największej świętości. Ze wszystkich papieży posoborowych ten im najbardziej przypadł do gustu, choć jak wiemy nie jest on żadnym papieżem, tylko fałszywym prorokiem i uzurpatorem. Jak to mówią, swój swojego zawsze pozna.

@Quas Primas
Osąd Kapłana jest ciężkim grzechem.
Jeśli coś widzimy złego u kapłana, należy go upomnieć w cztery oczy i modlić się za niego. Nas kusi jeden diabeł kapłana 100.
*******************************
Podtrzymuję to co napisałam.
Bergoglio jest fałszywym prorokiem i nawet nie powinno się za niego modlić!
Waszych Kapłanów z bractwo niestety nie mam jak upomnieć.
Pozostaje tylko ostrzeżenie w formie pisemnej, co uczyniłam. Miałaś przekazać to osobiście swoim Kapłanom. Nie wiem czy to zrobiłaś, bo w dalszym ciągu łamiecie wszystkie Przykazania Boże.
Za waszych i wszystkich kapłanów modle się.

,,Uważaj jednak, bo jeśli świadomie i dobrowolnie przebierzesz miarkę, może już nie być dla ciebie miejsca w Niebie.''
********************************
Należy dziękować Bogu za wszystko i przyjmować wszystko z co nas spotyka, nawet największe upokorzenia. Najlepiej oddać swoją wolną wolę Jezusowi i Matce Bożej. Koga Matka Boża prowadzi, ten nie może zbłądzić. Przykładem jest nasz Święty Papież Jan Paweł II.