izzza
181,5 tys.
„To jest jakiś zupełnie nowy format objawień. Mirjana np. każdego drugiego dnia miesiąca wśród pielgrzymów przy krzyżu na górze Podbrdo. Jest też dwoje, którzy codziennie mają prywatne, wewnętrzne widzenia w swoich domach. To są wszystko rzeczy, które trzeba przebadać. Ale trzeba też sobie uświadomić, że we wszystkich publikowanych treściach objawień nie można dostrzec żadnych błędów doktrynalnych”.
aleteia.org

„To jest zupełnie nowy format objawień” – mówi abp Hoser, wizytator w Medjugorie

„Ludzie przyjeżdżają tu z ogromnym głodem Boga, którego nawet sobie nie uświadamiają. Dlatego nawrócenia są tak …
Quas Primas
No to jakie są te owoce?
---------------------
przeciwherezjom
(...)
Quas - prawdziwe objawienia poznaje się po modlitwie, duchu pokuty, umartwienia i owocach. Najpierw owoce nawrócenia i wzrostu duchowego samych wizjonerów.
Jeśli chodzi o Garabandal, to nie tylko to, że to były osoby grzeszące. Tam było wiele dziwnych, nie pochodzących z nieba sytuacji.Więcej
No to jakie są te owoce?
---------------------
przeciwherezjom
(...)
Quas - prawdziwe objawienia poznaje się po modlitwie, duchu pokuty, umartwienia i owocach. Najpierw owoce nawrócenia i wzrostu duchowego samych wizjonerów.

Jeśli chodzi o Garabandal, to nie tylko to, że to były osoby grzeszące. Tam było wiele dziwnych, nie pochodzących z nieba sytuacji.
przeciwherezjom
Quas Primas "Tam było wiele dziwnych, nie pochodzących z nieba sytuacji." Dlatego, że były to cuda szokujące, nie mające precedensu, dlatego Kościół od już około 60 lat nie potrafi ich zatwierdzić. Ale też nie odrzucił, bo dowodem na fałszywość objawień nie mogą być niezwykłe i dziwne zjawiska. Bóg ma prawo czynić cuda jakie uważa i nikt nie może Mu tego zabronić.... Więc Kościół bada i bada …Więcej
Quas Primas "Tam było wiele dziwnych, nie pochodzących z nieba sytuacji." Dlatego, że były to cuda szokujące, nie mające precedensu, dlatego Kościół od już około 60 lat nie potrafi ich zatwierdzić. Ale też nie odrzucił, bo dowodem na fałszywość objawień nie mogą być niezwykłe i dziwne zjawiska. Bóg ma prawo czynić cuda jakie uważa i nikt nie może Mu tego zabronić.... Więc Kościół bada i bada te objawienia i kolejne komisje teologiczne nie potrafią znaleźć żadnej herezji. To o czymś świadczy. Głupie nastolatki nie byłyby w stanie wymyśleć czy sfabrykować takich wizji nie popełniając jakichś błędów. To niemożliwe. Owszem, zdarzają się objawienia szatana, ten jednak prędzej czy później wpuszcza do wizji zatruty wątek herezji. Po co diabłu potwierdzić nieskazitelną wiarę katolicką? Po co namawiać do pokuty, poprawy życia, pobożnego odmawiania Różańca? Jest wyraźnie w Ewangelii jak Pana Jezusa oskarżano, że przez Belzebuba wyrzuca złe duchy. Znasz odpowiedź, chyba nie muszę tu cytować?
Pytasz o owoce? Proszę,, te kobiety (wizjonerki) żyją. Mieszkają w USA, tam założyły rodziny, nie jestem na czasie, ale ileś lat temu ich życie było prawdziwie chrześcijańskie. Czy takie byłyby ich rodziny, gdyby nie objawienia które przeżyły?! Przecież były nastolatkami które kradły! W tamtych czasach to było poważne przestępstwo moralne - to tak jak dziś np narkotyki czy prostytucja (świat się wali). I co? To mało? Tak, bo mogłyby być całe pielgrzymki jak do Fatimy i nawrócenia ( i tak chyba są). Ale miejsce kultu zostało zablokowane przez kolejne komisje kościelne. A w Medjugorie, gdzie tej blokady nie ma, to oprócz przykładnego życia wizjonerów czy nie ma masy nawróceń, modlitwy? Jakie jeszcze chcesz owoce??????
Quas Primas
przeciwherezjom
Życzę "powodzenia" w Twoich racjach. Mnie nie przekonałeś/aś.
Życzę również dociekliwego szukania prawdy katolickiej, a zaręczam, że wyjdzie Ci to na dobre.
przeciwherezjom
Nie wątpię. Ale na deser to brzydko kogoś obrażać - piszesz w sensie jakbyśmy nie uznawali prawdy katolickiej. To poważny osąd, oskarżenie. Ale cóż, Pan Jezus kazał wybaczać...
Co do objawień to nikt nie musi ich uznawać, to też jest margines duchowy naszego życia. Ale są w nich nieraz ukryte drobne perełki np: w Garabandal Matka Boża bardzo prosiła, by Różaniec odmawiać powoli, nie klepać. To …Więcej
Nie wątpię. Ale na deser to brzydko kogoś obrażać - piszesz w sensie jakbyśmy nie uznawali prawdy katolickiej. To poważny osąd, oskarżenie. Ale cóż, Pan Jezus kazał wybaczać...
Co do objawień to nikt nie musi ich uznawać, to też jest margines duchowy naszego życia. Ale są w nich nieraz ukryte drobne perełki np: w Garabandal Matka Boża bardzo prosiła, by Różaniec odmawiać powoli, nie klepać. To nam bardzo pomogło w naszym życiu modlitwy.
przeciwherezjom
Quas Primas
"Nie rozumiesz, że Medjugorje zabiera miliony pielgrzymów z Lourds, Fatimy, Gietrzwałdu?" Quas Primas - logika matematyczna nie sprawdza się kompletnie w Bożej ekonomii. Tu jest tak. Jeśli do Medjugorie w tym roku pojedzie dziesięć razy więcej pielgrzymów, to możesz spokojnie się spodziewać, że Jasna Góra i Gietrzwałd też będą pękać w szwach. To tak działa. U mnie to się sprawdza. Im …Więcej
Quas Primas
"Nie rozumiesz, że Medjugorje zabiera miliony pielgrzymów z Lourds, Fatimy, Gietrzwałdu?" Quas Primas - logika matematyczna nie sprawdza się kompletnie w Bożej ekonomii. Tu jest tak. Jeśli do Medjugorie w tym roku pojedzie dziesięć razy więcej pielgrzymów, to możesz spokojnie się spodziewać, że Jasna Góra i Gietrzwałd też będą pękać w szwach. To tak działa. U mnie to się sprawdza. Im więcej odmawiam Różańców, tym po ludzku mam mniej jakby czasu, a w rzeczywistości dość często teraz zaliczam różne sanktuaria w Polsce. To właśnie modlitwa wypycha do pobożnych pielgrzymek, a pobożne pielgrzymki do modlitwy i to cudne koło się fajnie zamyka. A jeszcze się odniosę. Poniżej użyłaś dowodów na nieprawdziwość także Garabandal. Doczytałem Twój jeden dowód. Matka Boża wybrała grzeszących. To prawda, ale z tego, co się orientuję poważne naukowe komisje teologiczne czegoś takiego niespecjalnie się czepiają. Bo np dla mnie jednym z dowodów na krytykowane objawienia jest właśnie expresowy rozwój duchowy wizjonerów. Od kradzieży jabłek czy palenia papierosów do faktycznej przynajmniej świątobliwości. To dużo, bo ja swoim córkom (nie wszystkim na szczęście) za chiny nie mogę wyperswadować, że nie mogą się ubierać tak jak się ubierają..... A tu Matka Boża zrobiła totalny porządek z poranioną już moralnie młodzieżą - dla mnie to cud wart wielkich objawień, większy niż uzdrowienie ciała. (Conchita w Garabandal bodajże przejęła się uwagami Matki Bożej odnośnie skromnego ubioru)
Quas - prawdziwe objawienia poznaje się po modlitwie, duchu pokuty, umartwienia i owocach. Najpierw owoce nawrócenia i wzrostu duchowego samych wizjonerów.
przeciwherezjom
Sykomora
"A ludzie nawracają się wszędzie, więc nie jest to żaden wyznacznik prawdziwości wizji." Ej, ciekawe to zdanie. Ja cię kręce, jestem w szoku. Piękny ten świat. Jeżeli (procentowo) tyle samo osób każdego dnia nawraca się w Polsce jak w Medjugorie to za dwa tygodnie można będzie nas jako naród wynieść na ołtarze. (Na razie to Polacy dryfują w stronę "homo")
Tak na serio, Sykomora, rąbnęłaś …Więcej
Sykomora
"A ludzie nawracają się wszędzie, więc nie jest to żaden wyznacznik prawdziwości wizji." Ej, ciekawe to zdanie. Ja cię kręce, jestem w szoku. Piękny ten świat. Jeżeli (procentowo) tyle samo osób każdego dnia nawraca się w Polsce jak w Medjugorie to za dwa tygodnie można będzie nas jako naród wynieść na ołtarze. (Na razie to Polacy dryfują w stronę "homo")
Tak na serio, Sykomora, rąbnęłaś jak łysy grzywką o beton.
Zastanów się nad słowem: "PROCENT!!!!"
fartuszniak leszek
Można przytaczać różne historie, a na ile one są prawdziwe to tego nie wiemy. Najważniejsze jest to, że to są miejsca Kultu Matki Bożej a nie szatana i ludzie tam przyjeżdżają dla Matki Bożej. Jeżeli są podawane jakieś opowieści, że ktoś w tym miejscu się nie tak zachował, to jest głównie po to, by zniechęcić ludzi do gromadzenia się, by modlić się do Matki Bożej.
Powtórzę pytanie na które mi …Więcej
Można przytaczać różne historie, a na ile one są prawdziwe to tego nie wiemy. Najważniejsze jest to, że to są miejsca Kultu Matki Bożej a nie szatana i ludzie tam przyjeżdżają dla Matki Bożej. Jeżeli są podawane jakieś opowieści, że ktoś w tym miejscu się nie tak zachował, to jest głównie po to, by zniechęcić ludzi do gromadzenia się, by modlić się do Matki Bożej.
Powtórzę pytanie na które mi nikt nie odpowiedział:
Co by było w tym złego jeżeli by sąsiad zbudował kapliczkę Matce Bożej i powiedział, że mu się Święta Pani objawiła i dla tego modli się w tym miejscu na różańcu ?
A jeszcze jak by się znaleźli ludzie, którzy by w to uwierzyli i wspólnie zaczęli by się modlić do Matki Bożej.
Quas Primas
Nie rozumiesz, że Medjugorje zabiera miliony pielgrzymów z Lourds, Fatimy, Gietrzwałdu?
Po co tam jeździć i uwiarygadniać to miejsce?
Przeczytałeś moje komentarze w tym artykule (poniżej)?
Proszę przeczytaj, obejrzyj i sam zapoznaj się z treścią wizji (link podałam) a potem zabierz głos.
Biskup i egzorcysta Andrea Gemma o Medjugorje: "Absolutnie diaboliczne"
fartuszniak leszek
"A jeśli domniemani wizjonerzy rzeczywiście widzieli Matkę Bożą?
W rzeczywistości widzieliby szatana w jednym z jego przebrań. Ponieważ w interesie szatana leży podział w Kościele, przeciwstawianie sobie obecnych ‘zwolenników; i ‘przeciwników’ Medjugorje.
Wasza Ekscelencja naprawdę nie lubi tych wizjonerów…
Litości! Wystarczy popatrzeć na to jak oni się prowadzą: są nieposłuszni Kościołowi. …
Więcej
"A jeśli domniemani wizjonerzy rzeczywiście widzieli Matkę Bożą?
W rzeczywistości widzieliby szatana w jednym z jego przebrań. Ponieważ w interesie szatana leży podział w Kościele, przeciwstawianie sobie obecnych ‘zwolenników; i ‘przeciwników’ Medjugorje.

Wasza Ekscelencja naprawdę nie lubi tych wizjonerów…
Litości! Wystarczy popatrzeć na to jak oni się prowadzą: są nieposłuszni Kościołowi. Powinni byli przejść na emeryturę i zacząć prywatne życie, ale zamiast tego nadal propagują swoje kłamstwa z powodu zysku, zatem grają w szatańską grę
!
"
---
A cóż w tym dziwnego że wokół miejsc Kultu Matki Bożej powstaje przemysł do zarabiania pieniędzy, usługi gastronomiczne, usługi przewozu ludzi, usługi noclegowe czy sprzedaży pamiątek.
Proszę zobaczyć wokół Jasnej Góry w Częstochowie, bo tam to wszystko jest, a nawet są sprzedawane rzeczy okultystyczne dla niedowiarków jak "pierścienie atlanty", a nikomu nie przychodzi do głowy nazywać Jasną Górę miejscem "fałszywym".
To samo jest dookoła miejsca objawień w Gładalupe. Do Ars, miejsca posługi Św. księdza Vianney zbudowano klej żelazną, by dowozić pielgrzymów.
Oczywiście, że tam gdzie zbierają się ludzie, by modlić się do Matki Bożej, to też tam próbuje siać zamęt szatan.
To prawda że "w interesie szatana leży podział w Kościele" (Kościół już jest podzielony), ale ważniejsze jest dla szatana, by ludzie nie modlili się do Matki Bożej. Jeżeli człowiek szczerze modli się do Matki Bożej to w tym czasie nie ma dostępu do człowieka żaden zły duch.
Quas Primas
Wkleję komentarz, który był tu na glorii kilka lat temu:
----------
considera
Objawienia w Medjugorie i Garabandal już od samego początku budziły zastrzeżenia i wcale nie chodzi tu o uprzedzenia, ale o ważne racje tych zastrzeżeń.
Oto, co na temat tych objawień pisano w latach 90-tych:
„Okazuje się, że pomiędzy Medjugorie i Garabandal zachodzą pewne podobieństwa. Podobnie jak w Garabandal, Więcej
Wkleję komentarz, który był tu na glorii kilka lat temu:
----------
considera
Objawienia w Medjugorie i Garabandal już od samego początku budziły zastrzeżenia i wcale nie chodzi tu o uprzedzenia, ale o ważne racje tych zastrzeżeń.
Oto, co na temat tych objawień pisano w latach 90-tych:

„Okazuje się, że pomiędzy Medjugorie i Garabandal zachodzą pewne podobieństwa. Podobnie jak w Garabandal, wszystko się zaczęło od grzechu. W Lourdes czy w Fatimie pierwsze objawienia miały miejsce podczas modlitwy dzieci. W Garabandal pierwsze ekstazy zaczęły się w nocy, po kradzieży jabłek u sąsiada. Podobnie, stwierdza ks. Wójtowicz, było w Medjugorie. Dziewczynki zeszły się, jak to się im często zdarzało, bez wiedzy rodziców na potajemnym paleniu papierosów, a chłopiec właśnie ukradł u sąsiada jabłka. Niby nic groźnego. Wiele dzieci popełnia takie przewinienia, ale mówi to coś o ich wewnętrznej dyspozycji. Czy Matka Boża wybiera właśnie takie momenty, aby dać Kościołowi przesłanie z nieba?”.
Całość w: mateusz.pl/czytelnia/wg-kzw.htm

Już same te fakty, nie mówiąc o wszystkich innych dalszych aspektach: niewnoszenia niczego nowego w tych orędziach, sprzeczności teologicznych, nieposłuszeństwach i zgorszeniach – stanowi bardzo poważny powód, aby zanegować te objawienia z czystym sercem.

Proszę spojrzeć, co Pan Bóg mówi do Proroka Jeremiasza:

„Pan skierował do mnie następujące słowo:
«Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię,
nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię,
prorokiem dla narodów ustanowiłem cię» - Jr 1,4-5

I to się nie zmieniło. Pan Bóg jest stały. Przede wszystkim Pan Bóg na Swoich Proroków wybierał osoby, które od początku życia przygotowywał do tej roli, obdarzał je specjalnymi łaskami i już od dzieciństwa były w ich życiu znamiona jakiejś nadprzyrodzonej wyjątkowości. Poza tym te osoby były czyste, święte, pokorne, żyjące w nieustannej bojaźni Bożej, a więc unikające grzechu…

Proszę jeszcze zwrócić uwagę na słowa, które Pan Jezus powiedział:

Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie” – Łk 16,10

„Rzekł mu pan: "Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana!" – Mt 25,23

Jeśli więc ktoś zajmował się kradzieżą, choćby nawet jabłek, to już popełnił ciężki grzech, a więc na pewno nie przyszedł tam Anioł Boży, a już tym bardziej z posłannictwem!…

To, że tam ludzie się modlą i zdarzają się uzdrowienia, jeszcze o niczym nie świadczy. Szatan, który potrafi wywoływać w człowieku choroby (egzorcyści mówią chyba nawet o 90% chorób), potrafi je też „uleczyć” - dla uwiarygodnienia fałszywych objawień. A trzeba być świadomym, że on nigdy nie jest bezinteresowny! Potrafi schodzić nawet na „kompromisy” i pozwalać ludziom nawet się modlić, ale tylko wtedy, gdy spodziewa się o wiele większego żniwa dla siebie. W Garabandal i w Medjugorie są zapowiedziane jakieś „znaki” i „cuda”, które mają tam się odbywać w „odpowiednim czasie”… Oby się wtedy nie okazało, że właśnie zebrani tam ludzie, w czasie odbywania się tych „cudów” i „znaków”, będą uczestniczyć w tym, przed czym przestrzegała Apokalipsa:

„A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią,
i pokłon oddali Smokowi…” – Ap 13,3-4

Dla uzupełnienia ciekawy link: www.antyk.org.pl/…/miediugorje.htm
matikatika
Ja właśnie na Antyku po raz pierwszy zapoznałam się z tekstami krytycznymi względem Medz. I tak mi zostało :)
fartuszniak leszek
przeciwherezjom
"Bo ukazałeś problem głębszy. Otóż wykazujesz brak uległości wobec przełożonych Kościoła."
---
Proszę odnieść się do pozostałych moich pytań, a nie tylko tego pytania:
Co złego jest w tym że powstają jakieś miejsca, że ludzie zbierają się i modlą się do Matki Bożej w tym miejscu ?
Czy to zaraz musi być uznane przez zwierzchników Kościoła, którzy dzisiaj w większości są ludźmi …
Więcej
przeciwherezjom
"Bo ukazałeś problem głębszy. Otóż wykazujesz brak uległości wobec przełożonych Kościoła."
---
Proszę odnieść się do pozostałych moich pytań, a nie tylko tego pytania:
Co złego jest w tym że powstają jakieś miejsca, że ludzie zbierają się i modlą się do Matki Bożej w tym miejscu ?
Czy to zaraz musi być uznane przez zwierzchników Kościoła, którzy dzisiaj w większości są ludźmi małej wiary ?

Tu najmniej chodziło o "brak uległości wobec przełożonych Kościoła", ale o Kult Matki Bożej, by jak najwięcej ludzi oddawało Naszej Świętej Matce należytą Cześć modlitwą różańcową.
Czy potrzebuję zgody kogokolwiek, by modlić się do Matki Bożej w dowolnym miejscu ?
Proszę odnieść się do pozostałych moich pytań.
przeciwherezjom
Tak, w pozostałym w pełni się z Tobą zgadzam. Przyczepiłem się do "dziury w całym" i chyba trochę niedokładnie na temat, tak wyszło przepraszam. Osobiście bardzo popieram Medjugorie, choć przypuszczam, że i tam szatan czasem macha ogonem. Ale formacja modlitewna wyraźnie wskazuje ogólnie na prawdziwość objawień. Tak samo wsparł te objawienia JPII. Spytał rozmówców - czy tam się modlą? Tak. …Więcej
Tak, w pozostałym w pełni się z Tobą zgadzam. Przyczepiłem się do "dziury w całym" i chyba trochę niedokładnie na temat, tak wyszło przepraszam. Osobiście bardzo popieram Medjugorie, choć przypuszczam, że i tam szatan czasem macha ogonem. Ale formacja modlitewna wyraźnie wskazuje ogólnie na prawdziwość objawień. Tak samo wsparł te objawienia JPII. Spytał rozmówców - czy tam się modlą? Tak. Czy się nawracają? Tak. No to czego chcieć więcej?
A jeszcze wrócę (dobrze że to wywołałeś) do wczorajszej myśli. Przełożeni Kościoła nie mogą zabronić modlitwy! Jest to oczywiście absurd i obowiązuje tu klauzula sumienia.
Swoją drogą cała ta zadyma, niby pozytywna, z polskim biskupem w Medjugorie trochę brzydko pachnie. Bo mamy tu niesłuszny precedens. Takie dziwne zatwierdzanie (lub nie) trwających objawień - nie jest to obyczaj Kościoła. I nawet zatwierdzenie pozytywne budzi tu mój niepokój, bo wkrótce możemy się doczekać nowego "dogmatu" że każde objawienie musi być zatwierdzone. Nie musi, bo odpowiednie wskazania w tej sprawie wprowadził Papież Paweł VI i rozwinął temat Benedykt XVI. Krótko - to z grubsza nam świeckim (każdy wg swojego dla siebie uznania) ma rozważyć i przyjąć ew. objawienia. (to bardzo skrótowe - ci od Kodeksu mogą się przyczepić...). Dlatego niepokoi mnie fakt wysłania tam biskupa, bo być może tę darowaną wolność sumienia i wyboru będą próbowali nam odebrać. Ale z powrotem zmienić Prawo Kanoniczne może tylko prawdziwy Papież!
Radek33
Powtarzam niedowiarki kolejny raz:prawdziwość objawień w Medjugorje potwierdziły m.in.mistyczka Maria Simma i stygmatyczka duchowa siostra o.Pio-Natuzza Evolo,która w swej bilokacji w Medjugorje widziała Matkę Bożą
Quas Primas
Radek!!! A kim są Twoje autorytety? Właśnie to, że potwierdziły Medjugorje, to obala ich wiarygodność!!!
Tak samo, jak pani Lenczewska i jej wizje.
ps. Nie krytykuję tutaj ich pobożności, ale diabeł pod pretekstem takiej pobożności uwiarygadnia te fałszywe objawienia medjugorskie.
Tak samo to, że ks. Dominik został kapłanem, czy nawróciła się w Medjugorje pani Anna Golędzinowska....www.youtube.com …Więcej
Radek!!! A kim są Twoje autorytety? Właśnie to, że potwierdziły Medjugorje, to obala ich wiarygodność!!!
Tak samo, jak pani Lenczewska i jej wizje.
ps. Nie krytykuję tutaj ich pobożności, ale diabeł pod pretekstem takiej pobożności uwiarygadnia te fałszywe objawienia medjugorskie.
Tak samo to, że ks. Dominik został kapłanem, czy nawróciła się w Medjugorje pani Anna Golędzinowska....www.youtube.com/watch.
Takie spektakularne " nawrócenia"są mistrzowską sztuczką diabła dla uwiarygodnienia danych sytuacji, w tym wypadku wizji medjugorskich!
przeciwherezjom
fartuszniak
"Czy to zaraz musi być uznane przez zwierzchników Kościoła?"
Nie. Nawet nie ma możliwości takiego uznania (chyba że prywatnie - tak podobno uznał Medjugorie największy dla mnie autorytet - Jan Paweł II). Nie może władza kościelna uznać objawień, które jeszcze trwają! Owszem, może odrzucić nawet w czasie ich trwania, gdy na bieżąco zauważy się poważne herezje.
Ale to dopiero pierwsza …Więcej
fartuszniak
"Czy to zaraz musi być uznane przez zwierzchników Kościoła?"
Nie. Nawet nie ma możliwości takiego uznania (chyba że prywatnie - tak podobno uznał Medjugorie największy dla mnie autorytet - Jan Paweł II). Nie może władza kościelna uznać objawień, które jeszcze trwają! Owszem, może odrzucić nawet w czasie ich trwania, gdy na bieżąco zauważy się poważne herezje.
Ale to dopiero pierwsza i to mniej istotna odpowiedź na Twoje - chyba niestety retoryczne pytanie. Bo ukazałeś problem głębszy. Otóż wykazujesz brak uległości wobec przełożonych Kościoła. Trzeba być posłusznym nawet skorumpowanej władzy kościelnej. Zawsze. Chyba, że konkretny hierarcha jest wyraźnie poza Kościołem - przez schizmę, herezję itp. Ale to musi być wyraźne. Bo władza hierarchy nie pochodzi od świętości danego biskupa. Pochodzi od samego Boga. Chrystus tak chciał i tak jest zbudowany Kościół. Oczywiście, to bardzo bolesne gdy dziecko (zgodnie z 4 przykazaniem) musi być posłuszne (poza wyjątkiem bezpośredniego namawiania do grzechu) matce, która jest rozwiedzioną kurtyzaną, alkoholiczką i Bóg wie, co jeszcze. Mało tego. Do szczytu heroizmu należy w takim wypadku nawet okazywanie szacunku takiej matce. Podobnie jest z "rodzicami" czyli hierarchią Kościoła. Tak jak w powyższym pokazane mamy mieć szacunek, nawet zaufanie dla nich, ze względu na Boga. Tak, to jest już heroizm i Jezus o tym wie. I nagroda dla takich uległych i pobożnych owieczek będzie odpowiednio bardzo obfita. W niebie, ale też i jeszcze na tej ziemi, bo Bóg taką uległość (Jego widzialnym strukturom na ziemi) bardzo pobłogosławi.
fartuszniak leszek
Na stronie gloria.tv nie warto się wypowiadać, bo tu niektórzy za bardzo wątpią w niektóre sprawy dotyczące wiary Katolickiej.
izzza celowo podsunął ten temat, by sprowokować tu sprzeczki.
Ale zadam jeszcze takie pytanie:
Co złego jest w tym że powstają jakieś miejsca, że ludzie zbierają się i modlą się do Matki Bożej w tym miejscu ?
Czy to zaraz musi być uznane przez zwierzchników Kościoła, …Więcej
Na stronie gloria.tv nie warto się wypowiadać, bo tu niektórzy za bardzo wątpią w niektóre sprawy dotyczące wiary Katolickiej.
izzza celowo podsunął ten temat, by sprowokować tu sprzeczki.
Ale zadam jeszcze takie pytanie:
Co złego jest w tym że powstają jakieś miejsca, że ludzie zbierają się i modlą się do Matki Bożej w tym miejscu ?
Czy to zaraz musi być uznane przez zwierzchników Kościoła, którzy dzisiaj w większości są ludźmi małej wiary ?
Pierwsze komentarze w takich sytuacjach to "fałszywe objawienie" pozorowane przez szatana, to raczej jest głos szatana mówiący o fałszywych objawieniach, by zniechęcić ludzi do modlitwy w tych miejscach.
Czy rzeczywiście szatan by chciał, by oddawano Cześć Matce Bożej jeżeli w tym miejscu ludzie modlą się na różańcach ?
Co by było w tym złego jeżeli by sąsiad zbudował kapliczkę Matce Bożej i powiedział, że mu się Święta Pani objawiła i dla tego modli się w tym miejscu na różańcu ?
A jeszcze jak by się znaleźli ludzie, którzy by w to uwierzyli i wspólnie zaczęli by się modlić do Matki Bożej.
Doktor wiee
Ja zaś widzę taki pozytywny owoc że w Medjugorie zakazano tzw ,,komunii na rękę'.