BŁ. O. HONORAT KOŹMIŃSKI ŁĄCZYŁ WARTOŚCI DUCHOWE Z WARTOŚCIAMI PATRIOTYCZNYMI I RATOWAŁ RÓŻNE WARSTWY SPOŁECZNE
Błogosławiony o. Honorat Koźmiński łączył wartości duchowe z wartościami patriotycznymi. Ratował całe społeczeństwa, w tym społeczeństwo polskie będące pod zaborami. Ratował różne warstwy społeczne. Każde zgromadzenie zostało posłane do konkretnej warstwy społecznej, gdzie zawsze była okazja do pomocy i podnoszenia moralnego oraz finansowego statusu tych ludzi – powiedziała s. Joanna Piróg ze Zgromadzenia Sióstr Sług Jezusa w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
13 października obchodzimy wspomnienie bł. o. Honorata Koźmińskiego , teologa i założyciela wielu zgromadzeń zakonnych. Charyzmat honoracki jest niezwykły i dość nietypowy. Choć powstał w XIX wieku, nigdy nie straci swojej aktualności.
– W zewnętrznych oznakach nasz charyzmat jest specyficzny ze względu na to, że prowadzimy życie ukryte przed światem. W czasach, kiedy powstawało Zgromadzenie, charyzmat miał uwarunkowania społeczno-polityczne. Natomiast był jeszcze głębiej osadzony w realiach Ewangelii. Ojciec Honorat powoływał się na Jezusa ukrytego w Eucharystii, na rodzinę żyjącą w Nazarecie, która nie była znana światu do „oficjalnej działalności” Chrystusa. Dodatkowym aspektem był Kościół, który jako mistyczne ciało w swojej widzialnej strukturze ma ukryte bóstwo Jezusa. Te czynniki sprawiają, że charyzmat nigdy nie straci aktualności, choćby sytuacja społeczno-polityczna się zmieniała – wskazała s. Joanna Piróg.
W czasach, kiedy Polacy żyli pod zaborami, Zgromadzenie nie mogło oficjalnie istnieć. Siostry pozostawały więc w ukryciu. Władze nie mogły się dowiedzieć o zgromadzeniach, dlatego też zakonnice nie nosiły zewnętrznych oznak konsekracji.
– Siostry nie nosiły habitów. Nie używały też tytułów zakonnych. Było to konieczne w tamtych czasach. Natomiast kiedy zgromadzenia mogły być już jawne, wciąż nie przywdziałyśmy habitów. Powody były o wiele głębsze. Dalej miałyśmy bowiem pełnić rolę „kwasu” ewangelicznego i dawać światu Boga, pozostając ukrytymi – wyjaśniła gość Radia Maryja.
Obecnie zgromadzeń honorackich jest siedemnaście. Większość z nich ma swoje placówki misyjne. Wcześniej było ich 24, ale – jak powiedziała zakonnica – „bieżące wydarzenia Kościoła zweryfikowały ich liczbę”.
– 17 działa do dziś. Na pewno większość z nich utrzymuje linię charyzmatu apostolskiego, która została nam dana przez bł. o. Honorata Koźmińskiego – zaznaczyła s. Joanna Piróg.
Gość Radia Maryja opowiedziała także o postaci o. Honorata Koźmińskiego.
– Łączył on wartości duchowe z wartościami patriotycznymi. Ratował całe społeczeństwa, w tym społeczeństwo polskie będące pod zaborami. Ratował różne warstwy społeczne. Każde zgromadzenie zostało posłane do konkretnej warstwy społecznej, gdzie zawsze była okazja do pomocy i podnoszenia moralnego oraz finansowego statusu różnych warstw społecznych. To samo dzieje się w społeczeństwach, gdzie obecnie Kościół jest prześladowany – podsumowała gość „Aktualności dnia”.
Cała rozmowa z s. Joanna Piróg dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl
drukuj
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Udostępnij
