Ks. Dariusz Oko o "lawendowej mafii"

McCarrick jest czubkiem góry lodowej: polski ksiądz, który ostrzegał przed biskupami-gejami 5 lat temu

KRAKÓW, Polska, 26 lipca 2018 r. (LifeSiteNews)

Ks. Dariusz Oko stał się znany na całym świecie w 2013 roku z powodu swojego bombowego eseju o klerykalnym homoseksualizmie. W “Z papieżem przeciw homoherezjii” ks. Oko zapewniał nie tylko, że homoseksualni kapłani i biskupi wykorzystują kleryków, nastolatków i dzieci, ale że istnieje "mafia" potężnych duchownych chroniących tych ludzi i zapewniających ich awans w szeregach Kościoła.

Dziś ks. Oko powiedział LifeSiteNews, że częścią problemu jest to, że do 50 procent amerykańskich biskupów ma "skłonności homoseksualne".

Pisząc z krakowskiego Uniwersytetu Papieża Jana Pawła II, gdzie jest wykładowcą, ks. Oko powiedział LifeSiteNews, że rewelacje dotyczące kardynała Theodor`a McCarricka stanowią jedynie "wierzchołek góry lodowej" tego, co można odkryć na temat niedozwolonych homoseksualnych zachowań wśród duchowieństwa.

"Według wiarygodnych danych szacuje się, że około 30-40% kapłanów i 40-50% biskupów w USA ma skłonności homoseksualne" - stwierdził.

"Co najmniej połowa z nich, przynajmniej okresowo, może popełniać poważne nadużycia, takie jak kardynał McCarrick lub ks. Krzysztof Charamsa [Polska] - powiedział.

"Wynika to również z faktu, że mafia lawendowa często rządzi w diecezjach, klasztorach i seminariach, a nawet zabrania wyświęcania zwykłych ludzi, którzy nie poddają się im. Takie skandale są tylko czubkiem góry lodowej tego, co wciąż może zostać ujawnione. Podjęcie działań przez Radę Konferencji Biskupów lub "wielu świętych ludzi" może doprowadzić do zmiany.

Udzielił też kilku porad świeckim ludziom, którzy po skandalu z McCarrick'iem czują się zarówno zmęczeni, jak i bezsilni:

"Myślę, że w tej sytuacji najważniejsze jest, aby się modlić, aby jak najwierniej przylgnąć do Jezusa i Maryi, aby uświęcić się, a także współpracować z ludźmi, którzy również nie zgadzają się z takim stanem rzeczy, aby chronić [dobrych] kapłanów i świeckich - a przede wszystkim dzieci - zagrożone homo-mafią. Jeśli ktoś zna uczciwych prałatów, może poprosić o pomoc (ale ich moc również jest ograniczona)".

"Poza tym, w zależności od sytuacji, należy głośno protestować, nagłaśniać w mediach lub poprosić o pomoc prawną" - kontynuuje ks. Oko.

Wyskoczenie z okrętu nie znajduje się w jego zaleceniu duszpasterskim: "Mimo wszystko Kościół jest najlepszy z tego, co mamy" - powiedział. "Tutaj jest Jezus i Maryja, ale także, niestety, wiele ludzkich grzechów."

Jeden fragment "Z papieżem przeciw homoherezji" w sposób przerażający przypomina zeznania ofiary kardynała McCarricka, który pragnie, by jego nazwisko zostało ukryte, ponieważ ukazuje władzę duchownego, gdy gładko porusza się po drabinie kariery kościelnej.

W tym tygodniu James www.theamericanconservative.com/…/uncle-ted-mccar…, że "ego [McCarrick'a] jest większe niż twoje i moje i 300 osób razem wziętych. Uważa, że jest nietykalny i że nikt na świecie nie może go odłożyć na bok".

W 2013 r. ks. Oko napisał: "Wzdłuż drogi członkowie grona homo-klikowego mogą osiągnąć takie pozycje i wpływy, że uwierzą, iż mają nadzwyczajne moce i na zawsze pozostaną bezkarni".

"Ich życie często staje się diaboliczną karykaturą kapłaństwa, tak jak homoseksualne relacje są karykaturą małżeństwa" - kontynuował. "Jak można się dowiedzieć z mediów, na przykład, zachowują się jak uzależnieni homoseksualnie, coraz bardziej nieokiełznani, uciekający się do przemocy. Zaczynają molestować i wykorzystują nawet nieletnich. Może dojść do złego rezultatu, w tym do morderstwa i samobójstwa".

James powiedział, że w wieku 33 lat próbował popełnić samobójstwo, stosując kombinację pigułek i dżinu.

W swoim słynnym eseju ks. Oko wspomniał kilku biskupów, którzy zostali już usunięci ze swoich urzędów za popełnianie lub ukrywanie przestępstw seksualnych, poczynając od polskiego arcybiskupa Juliusza Paetza i irlandzkiego biskupa Johna Magee z Cloyne. Ludzie ci znali się i pracowali razem w Watykanie "jako część najbliższych, najbardziej wpływowych współpracowników ostatnich trzech papieży" - zauważył kapłan.

Ks. Oko przypomniał o wybrykach Remberta Weaklanda, arcybiskupa Milwaukee od 1977 do 2002 roku:

"Otwarcie przyznał, że jest gejem i że ma wielu partnerów w życiu. Przez całą kadencję - przez 25 lat - nieustannie sprzeciwiał się Papieżowi i Stolicy Apostolskiej w wielu kwestiach, szczególnie krytykując i odrzucając Magisterium o homoseksualizmie".

"Wspierał i chronił aktywnych gejów w swojej diecezji" - kontynuuje ks. Oko - pomagając im uniknąć odpowiedzialności za przestępstwa seksualne, które wielokrotnie popełnili. Opuszczając urząd zdefraudował około pół miliona dolarów na wsparcie swojego byłego partnera".

Inni biskupi z opóźnieniem usunięci za żerowanie na młodych mężczyznach lub chłopcach, to Patrick Ziemann z Santa Rosa w Kalifornii (1999), Juan Carlos Maccarone z Santiago del Estero, Argentyna (2005), Georg Müller z Trondheim i Oslo, Norwegia (2009), Raymond John Lahey z Antigonish, Kanada (2009), Roger Vangheluwe z Brughia, Belgia (2010), John C. Favalora z Miami (2010), Anthony J. O'Connell z Palm Beach na Florydzie (2010) i kardynał Keith O'Brien Edynburga, Szkocja (2013).

Wszystkie (z wyjątkiem pierwszego) usunięcia zostały przeprowadzone za panowania Papieża Benedykta XVI.

Ks. Oko uważa, że Benedykt XVI jako "priorytet" swego pontyfikatu dokonał usunięcia molestujących seksualnie kapłanów, a w 2005 r. wydał instrukcję "surowo zabraniającą wyświęcania nieleczonych homoseksualistów".

"Instrukcję poprzedził list Stolicy Apostolskiej wysłany do biskupów na całym świecie, nakazujący natychmiastowe usunięcie kapłanów o tendencjach homoseksualnych z jakiegokolwiek [urzędu] w seminarium" - wyjaśnił ks. Oko.

W 2008 roku wyszła instrukcja Benedykta XVI zakazująca przyjmowania do seminarium mężczyzn o "głęboko zakorzenionych" tendencjach homoseksualnych.

Tłum. z oryginału

Źródło: www.lifesitenews.com/news/mccarrick-is-ti…

Źródło grafiki: www.pro-life.pl/…/ks-dariusz-oko