danutadubiel
6924

A. Socci - o kanoniczności wyboru Franciszka ( „Non è Francesco” - „Nie jest Franciszkiem”)

Krótkie streszczenie książki A. Socci „Non è Francesco” – rozważanie na temat kanoniczności wyboru Franciszka

Okładka książki „Non è Francesco” („Nie jest Franciszkiem”)

Streszczenie książki po swojej lekturze nadesłała K, dziękujemy bardzo.

Nowa książka A. Socciego. Zapowiada się niezły kryminał na weekend, szkoda, że może być bardzo prawdziwy. Od razu w przedmowie: wybór Bergoglio nieważny, potrzebne nowe konklawe. Autor pisze, że jest pro-Vaticano II, choć nie za „duchem Vaticano II”. Na początku był bardzo za Franciszkiem, ale ma dowody na nieważność wyboru. Książka dedykowana Benedyktowi i prześladowanym chrześcijanom w Iraku.

Złamano zasady konklawe przez unieważnienie przedostatniego głosowania, będącego zgodnie z prawem ważnym. Sam Bergoglio powiedział o tym ponoć argentyńskiej dziennikarce. Jest też tabelka z herezjami :-/

Dużo krytyki, dużo wątpliwości. Ciekawe jest, jakie będą wnioski i oddźwięk. Czytam dalej…

Wywód o nieważności wyboru konklawe z roku 2013, dość emocjonalny, choć wygląda, że analizuje się sprawę ściśle kanonicznie, to jedna rzecz. Autor wysuwa z tego przypuszczenie, że może to być powodem szczególnej opieki Ducha Św., jaką się cieszą papieże – i w efekcie graf i herezji.
Ale książkę warto przeczytać też dla pierwszej części – pięknej apologii Benedykta XVI – dla autora jest on w prawie oczywisty sposób świętym i doktorem Kościoła. I wciąż papieżem, choć zrzekł się czynnego sprawowania urzędu…

Powody nieważności wyboru Bergoglio wg. Socciego są takie w skrócie:

- argentyńska dziennikarka Pique, znajoma papieża Franciszka, ujawniła w jego biografii szczegóły z konklawe pochodzące najprawdopodobniej od samego Franciszka

- autor z opisu wysuwa wniosek, że do anulowania piątego, przedostatniego głosowania zastosowano w pośpiechu zły artykuł konstytucji Jana Pawła II Universi Dominici Gregis o wyborze papieża

według autora anulowano głosowanie ważne i wykonano tego samego dnia o jedno głosowanie za dużo (wolno cztery dziennie), co mogło wpłynąć na atmosferę tego głosowania, odbywającego się przez to w pośpiechu i przy zmęczeniu kardynałów – a przecież to powtórzone głosowanie okazało się decydujące

– z dodatkowych przepisów, następstw i czynności prawnych na konklawe i konieczności ich skrupulatnego przestrzegania autor wnosi nieważność wyboru z mocy prawa

– cytuje też dokumenty mówiące, że co do ważności wyboru papieża nie pozwala się na sytuacje wątpliwe – więc potrzebne jest nowe konklawe, a kard. Bergoglio, jak w tytule, nie jest Franciszkiem :-|

Na pewno to nie przypadek, że go wybrano. Autor pisze w drugiej części książki, że za wyborem kard Bergoglio stały frakcje: niemiecka i latynoska, które przekonały część kurialistów. Po przeciwnej stronie miała stać spora część Włochów i kardynałowie z USA.
Już na pierwszym Aniele Pańskim Franciszek wspomniał o kard. Kasperze ze Stuttgartu, „reklamując” jego książkę.
Kard Kasper i ekipa niemiecka chcą np. Komunii dla ludzi po rozwodzie w „kolejnych związkach”.
Autor ponadto pokazuje, że cichym programem Franciszka, papieża który nie klęka przed Najśw. Sakramentem, jest „zniesienie grzechu” i Eucharystia dla wszystkich bez ograniczeń. Jeśli Kościół zgodziłby się na pierwsza z tych rzeczy, uruchomiłoby to lawinę zmiatającą inne prawdy wiary i fundamenty moralności.
Takie pomysły mają według autora być dyskutowane na październikowym Synodzie o rodzinie. Wiec walka trwa na poważnie.
( i były dyskutowane - dopisek mój)

Anulowano ważne głosowanie, gdyż zaaplikowano art. 68 konstytucji Universi Dominici Gregis w miejsce art. 69, a są one komplementarne i powodują zupełnie inne postępowanie: anulowanie lub zliczenie głosów. To anulowane głosowanie mogło wybrać papieża – niekoniecznie kard Bergoglio.
Więcej niż cztery głosowania dziennie nie są dozwolone zapewne dlatego, że kardynałowie to ludzie starsi i jest to „praca w stresie”, a sprawa jest bardzo ważna, ale nie jest to „glosowanie na szefa wspólnoty mieszkaniowej”. Był to drugi dzień konklawe, kardynałowie zamiast iść na kolacje, porozmawiać (np. z papabili) i pomodlić się, mieli kolejne wieczorne glosowanie.
Autor powołuje się także na tę konstytucję, na art. 87 (kanoniczność), art. 70 (rewizorzy i dokładność) i art. 76 (nieważność wyboru z mocy prawa, jeśli konstytucja nie jest dokładnie przestrzegana) oraz na przysięgę kardynałów przed konklawe, która mówi o skrupulatnym przestrzeganiu reguł.

Stolica Apostolska w AAS (Acta Apostolicae Sedis) potwierdza:

Podczas konklawe złamano co najmniej 6 pieczęci na drzwiach Pałacu Apostolskiego:
1. drzwi do prywatnej windy papieskiej od strony schodów kręconych
2. szare drewniane drzwi prowadzące z pokoju św. Ambrożego do biur sekretariatu
3. duże drewniane drzwi po wschodniej stronie pokoju św. Ambrożego
4. Drzwi prowadzące z sali Klementyńskiej do prywatnej biblioteki
5. małe drzwi prowadzące z sali Klementyńskiej do korytarza za „czcigodną” windą
6. drzwi do prywatnej windy papieskiej z dziedzińca Sykstusa V
To niestety oznacza, ze ostatnie konklawe jest nieważne.

Źródło: www.vatican.va/…/aprile-maggio20…
***********************************************************
i taka ciekawostka....

Francuski historyk Odon Vallet w dzienniku Le Journal du Dimanche analizuje obecną sytuację panującą w administracji Kurii Rzymskiej. Wskazuje on, że po konklawe papież był lubiany praktycznie przez wszystkich, ale z upływem czasu, kiedy obrażał on coraz więcej ludzi swoimi surowymi, wręcz bezwzględnymi uwagami, zniechęcał on do siebie coraz więcej i więcej pracowników Kurii.
Jednak po swoim świątecznym przemówieniu z 22 grudnia 2014 roku, które było dla nich jak wylany garnek pomyj (zob. tutaj) sytuacja drastycznie się zmieniła. Obecnie 90% pracowników kurii nie znosi Franciszka. Franciszek postrzega ich za barierę w przeprowadzeniu swoich reform, stąd jego frustracja. Patrzy na nich przez pryzmat tych biskupów, którzy są przeciwko jego wielkiej reformie Kościoła.
Odon Vallet uważa, że papież popełnia duży błąd zachowując się tak agresywnie oraz nieustannie atakując swoich pracowników. Franciszek miał słabe pojęcie o Kurii Rzymskiej, potrzeba by było przynajmniej 10 -12 lat (historycznie rzecz biorąc) na zmianę stanowiska pewnych biskupów i co za tym idzie ich pracowników w Kurii. 78-letni Franciszek nie ma na to czasu – zachowuje się więc jak wyizolowany, osaczony i zagoniony w kąt rozzłoszczony szef, który przegrywa bitwę. Niestety, nie widzi, jak to zmienić…
Cała popularność Franciszka to te tłumy na zewnątrz Kurii.

PO ANGIELSKU
rorate-caeli.blogspot.com/…/vallet-pope-fra…

PO FRANCUSKU
www.lejdd.fr/…/Le-pape-Francoi…

Powstaje więc pytanie:
Czy w takiej sytuacji możliwe jest, że w przyszłości Franciszek z konieczności podejmie jakieś drastyczne i nieobliczalne kroki?
Quas Primas
Ależ tak...., jak widzimy, ta przyszłość była naprawdę niedaleka!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Powstaje więc pytanie:
Czy w takiej sytuacji możliwe jest, że w przyszłości Franciszek z konieczności podejmie jakieś drastyczne i nieobliczalne kroki?
Quas Primas
Stolica Apostolska w AAS (Acta Apostolicae Sedis) potwierdza:
Podczas konklawe złamano co najmniej 6 pieczęci na drzwiach Pałacu Apostolskiego:
1. drzwi do prywatnej windy papieskiej od strony schodów kręconych
2. szare drewniane drzwi prowadzące z pokoju św. Ambrożego do biur sekretariatu
3. duże drewniane drzwi po wschodniej stronie pokoju św. Ambrożego
4. Drzwi prowadzące z sali Klementyńskiej …
Więcej
Stolica Apostolska w AAS (Acta Apostolicae Sedis) potwierdza:

Podczas konklawe złamano co najmniej 6 pieczęci na drzwiach Pałacu Apostolskiego:
1. drzwi do prywatnej windy papieskiej od strony schodów kręconych
2. szare drewniane drzwi prowadzące z pokoju św. Ambrożego do biur sekretariatu
3. duże drewniane drzwi po wschodniej stronie pokoju św. Ambrożego
4. Drzwi prowadzące z sali Klementyńskiej do prywatnej biblioteki
5. małe drzwi prowadzące z sali Klementyńskiej do korytarza za „czcigodną” windą
6. drzwi do prywatnej windy papieskiej z dziedzińca Sykstusa V
To niestety oznacza, ze ostatnie konklawe jest nieważne.
3 więcej komentarzy od Quas Primas
Quas Primas
Czytajcie ten artykuł, bo to wiele wyjaśnia. Franciszek już podejmuje DRASTYCZNE i NIEOBLICZALNE kroki.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powstaje więc pytanie:
Czy w takiej sytuacji możliwe jest, że w przyszłości Franciszek z konieczności podejmie jakieś drastyczne i …Więcej
Czytajcie ten artykuł, bo to wiele wyjaśnia. Franciszek już podejmuje DRASTYCZNE i NIEOBLICZALNE kroki.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Powstaje więc pytanie:
Czy w takiej sytuacji możliwe jest, że w przyszłości Franciszek z konieczności podejmie jakieś drastyczne i nieobliczalne kroki?
Quas Primas
Powody nieważności wyboru Bergoglio wg. Socciego są takie w skrócie:
- argentyńska dziennikarka Pique, znajoma papieża Franciszka, ujawniła w jego biografii szczegóły z konklawe pochodzące najprawdopodobniej od samego Franciszka
- autor z opisu wysuwa wniosek, że do anulowania piątego, przedostatniego głosowania zastosowano w pośpiechu zły artykuł konstytucji Jana Pawła II Universi Dominici …Więcej
Powody nieważności wyboru Bergoglio wg. Socciego są takie w skrócie:
- argentyńska dziennikarka Pique, znajoma papieża Franciszka, ujawniła w jego biografii szczegóły z konklawe pochodzące najprawdopodobniej od samego Franciszka
- autor z opisu wysuwa wniosek, że do anulowania piątego, przedostatniego głosowania zastosowano w pośpiechu zły artykuł konstytucji Jana Pawła II Universi Dominici Gregis o wyborze papieża
według autora anulowano głosowanie ważne i wykonano tego samego dnia o jedno głosowanie za dużo (wolno cztery dziennie), co mogło wpłynąć na atmosferę tego głosowania, odbywającego się przez to w pośpiechu i przy zmęczeniu kardynałów – a przecież to powtórzone głosowanie okazało się decydujące...
Quas Primas
"Christopher A. Ferrara komentując pontyfikat Franciszka zwrócił uwagę na adhortację Ewangelium gaudium, której treść „zdaje się sugerować, że jej autor nosi się na poważnie z planem całościowego niemal >zreformowania< tak Kościoła, jak i świata”.****)
Wskazują na to zawarte tam sformułowania: „nowy rozdział ewangelizacji”, „nowe drogi podróży Kościoła”, „nowe narracje i paradygmaty”, „…Więcej
"Christopher A. Ferrara komentując pontyfikat Franciszka zwrócił uwagę na adhortację Ewangelium gaudium, której treść „zdaje się sugerować, że jej autor nosi się na poważnie z planem całościowego niemal >zreformowania< tak Kościoła, jak i świata”.****)

Wskazują na to zawarte tam sformułowania: „nowy rozdział ewangelizacji”, „nowe drogi podróży Kościoła”, „nowe narracje i paradygmaty”, „nowy porządek stosunków międzyludzkich”, „nowy sposób życia wspólnego w wierności Ewangelii”, „nowy wkład do refleksji teologicznej”, „nowe kierunki dla ludzkości”, „nowe znaki i nowe symbole, sposoby przekazywania Słowa”, „nowa mentalność polityczna i ekonomiczna”, „nowe syntezy kulturowe”, „nowe procesy społeczne”, „nowe horyzonty myśli”
danutadubiel
Francuski historyk Odon Vallet w dzienniku Le Journal du Dimanche analizuje obecną sytuację panującą w administracji Kurii Rzymskiej. Wskazuje on, że po konklawe papież był lubiany praktycznie przez wszystkich, ale z upływem czasu, kiedy obrażał on coraz więcej ludzi swoimi surowymi, wręcz bezwzględnymi uwagami, zniechęcał on do siebie coraz więcej i więcej pracowników Kurii.
Jednak po swoim …Więcej
Francuski historyk Odon Vallet w dzienniku Le Journal du Dimanche analizuje obecną sytuację panującą w administracji Kurii Rzymskiej. Wskazuje on, że po konklawe papież był lubiany praktycznie przez wszystkich, ale z upływem czasu, kiedy obrażał on coraz więcej ludzi swoimi surowymi, wręcz bezwzględnymi uwagami, zniechęcał on do siebie coraz więcej i więcej pracowników Kurii.
Jednak po swoim świątecznym przemówieniu z 22 grudnia 2014 roku, które było dla nich jak wylany garnek pomyj sytuacja drastycznie się zmieniła. Obecnie 90% pracowników kurii nie znosi Franciszka. Franciszek postrzega ich za barierę w przeprowadzeniu swoich reform, stąd jego frustracja. Patrzy na nich przez pryzmat tych biskupów, którzy są przeciwko jego wielkiej reformie Kościoła.
Odon Vallet uważa, że papież popełnia duży błąd zachowując się tak agresywnie oraz nieustannie atakując swoich pracowników. Franciszek miał słabe pojęcie o Kurii Rzymskiej, potrzeba by było przynajmniej 10 -12 lat (historycznie rzecz biorąc) na zmianę stanowiska pewnych biskupów i co za tym idzie ich pracowników w Kurii. 78-letni Franciszek nie ma na to czasu – zachowuje się więc jak wyizolowany, osaczony i zagoniony w kąt rozzłoszczony szef, który przegrywa bitwę. Niestety, nie widzi, jak to zmienić…
Cała popularność Franciszka to te tłumy na zewnątrz Kurii.