Primo
9645

Polskie dziecko za 100 euro

Polskie dziecko za 100 euro - Miesiąc temu „Nasza Polska” jako pierwsza opisała i nagłośniła sprawę dramatu polskich rodziców, którym siłą niemiecka policja na zlecenie Jugendamtu wyrwała z rąk 6-…Więcej
Polskie dziecko za 100 euro
- Miesiąc temu „Nasza Polska” jako pierwsza opisała i nagłośniła sprawę dramatu polskich rodziców, którym siłą niemiecka policja na zlecenie Jugendamtu wyrwała z rąk 6-tygodniowego Wiktorka. Od waszego artykułu zainteresowanie sprawą rosło. 2 lipca na sali sądowej w Niemczech były już liczne polskie media, od „Faktu” po Telewizję Trwam. To nagłośnienie skandalicznych działań Niemców i pracy Polskiego Stowarzyszenia Rodzice przeciwko Dyskryminacji Dzieci w Niemczech przyniosło skutek. Wygraliśmy! – triumfuje Wojciech Pomorski tuż po tym, jak Jugendamt zdecydował oddać dziecko naturalnym rodzicom.
Sprawa dotyczyła Danieli Madzi i Leszka Ciemali, rodziców 6-tygodniowego Wiktorka, którzy wyjechali ze Śląska „za chlebem” i znaleźli pracę w Niemczech, w firmie Polaka z niemieckim obywatelstwem.
Ten nie wypłacił im zaległych 8-9 tys. euro i wyrzucił z mieszkania pracowniczego.
Jugendamt, niemiecka instytucja do spraw dzieci i młodzieży, uznała ten fakt za „bezdomność …Więcej
Igor75
Sprawa dotyczyła Danieli Madzi i Leszka Ciemali, rodziców 6-tygodniowego Wiktorka, którzy wyjechali ze Śląska „za chlebem” i znaleźli pracę w Niemczech, w firmie Polaka z niemieckim obywatelstwem.
Ten nie wypłacił im zaległych 8-9 tys. euro i wyrzucił z mieszkania pracowniczego.
Jugendamt, niemiecka instytucja do spraw dzieci i młodzieży, uznała ten fakt za „bezdomność” i przy asyście policji …Więcej
Sprawa dotyczyła Danieli Madzi i Leszka Ciemali, rodziców 6-tygodniowego Wiktorka, którzy wyjechali ze Śląska „za chlebem” i znaleźli pracę w Niemczech, w firmie Polaka z niemieckim obywatelstwem.
Ten nie wypłacił im zaległych 8-9 tys. euro i wyrzucił z mieszkania pracowniczego.
Jugendamt, niemiecka instytucja do spraw dzieci i młodzieży, uznała ten fakt za „bezdomność” i przy asyście policji brutalnie wyrwała niemowlaka polskim rodzicom, oddając go niemieckiej rodzinie zastępczej.
Norbert35
gruhus 2013-07-10 05:55:55
Oj Domino ukochałeś mamone i dobra tego świata, bo o nich przez cały czas mówisz. Zazdrościć komu czego to grzech i na Kościół bluźnisz.
============================================
Może to właśnie Ty wyjąłbyś belkę z własnego oka, nie Domino?!
Domino pisze o faktach, a Ty pomawiasz go o mamonę.
Dlaczego jesteś w Anglii, jeśli nie dla mamony?
Domino336
Hierarchia walczy o grunty, których rzekomo nie zwrócono Kościołowi.
Czasy są coraz trudniejsze, a owce ich nie obchodzą.
Domino336
Jakiś czas temu, czytałem w necie (szkoda, ze nie skopiowałem linku), że Niemcy nie potrzebują naszych dzieci do zaludniania Niemiec, lecz do leczenia ich dzieci, czyli pobierania organów.
alanowa
Kosciół musi stanąć murem w obronie porwanych dzieci ,dlaczego hierarchia nie walczy o niewinne boże dzieci
Domino336
Niemcy wracają do ohydy z czasów okupacji-wyrywają matkom POLKOM dzieci.Gdzie są i co robią w tej sprawie przedstawiciele władz POLSKI na terenie Niemiec?
Nasz rząd ma do Niemców służebny stosunek i na pewno nie będzie bronił polskich rodziców, jak trzeba.
- Jugendamty coraz śmielej poczynają sobie w Polsce.
Nasze sądy ferują wyroki pozwalające na odesłanie polskiego dziecka do Niemiec.Więcej
Niemcy wracają do ohydy z czasów okupacji-wyrywają matkom POLKOM dzieci.Gdzie są i co robią w tej sprawie przedstawiciele władz POLSKI na terenie Niemiec?

Nasz rząd ma do Niemców służebny stosunek i na pewno nie będzie bronił polskich rodziców, jak trzeba.
- Jugendamty coraz śmielej poczynają sobie w Polsce.
Nasze sądy ferują wyroki pozwalające na odesłanie polskiego dziecka do Niemiec.
alanowa
Widziałam w TV trwam wypowiedź polskiego konsula ... Tak zimnego ,cynicznego człowieka rzadko się spotyka. Chyba nazwisko Jego Kaczorowski ale moze się mylę.Twarzy jego i fałszywego bełkotu nie zapomnę...Nie wiem komu służy ale na pewno nie polskim rodzicom i ich dzieciom
daniel.k
Sama ledwo zdążyłam uciec z dziećmi przed Jugendamtem. Wiem, co przeżywa ta nieszczęśliwa matka. Patrzyłam na nią. Unikała kamer, wywiadów. Mówiła mi, że chce tylko jednego – odzyskać syna – relacjonuje „Naszej Polsce” pani Śmigała. - Szkoda tylko, że w mojej sprawie czy w sprawie tych rodziców polski rząd nic nie zrobił. To wstyd! Rodzicom Wiktorka po nagłośnieniu sprawy konsulat dał 100 …Więcej
Sama ledwo zdążyłam uciec z dziećmi przed Jugendamtem. Wiem, co przeżywa ta nieszczęśliwa matka. Patrzyłam na nią. Unikała kamer, wywiadów. Mówiła mi, że chce tylko jednego – odzyskać syna – relacjonuje „Naszej Polsce” pani Śmigała. - Szkoda tylko, że w mojej sprawie czy w sprawie tych rodziców polski rząd nic nie zrobił. To wstyd! Rodzicom Wiktorka po nagłośnieniu sprawy konsulat dał 100 euro… Tyle warte było dla niego polskie dziecko.
Primo
2 lipca doszło do rozprawy w berlińskim sądzie. Co ciekawe, dzień przed wyrokiem Jugendamt zadecydował o wydaniu dziecka rodzicom, a dzień później dopiero sąd ostatecznie nakazał wydanie niemowlaka. Wcześniej długo weryfikował, czy w Polsce są odpowiednie warunki socjalne do wychowywania dzieci…