Dzisiaj zdrowie, zdrówko, tężyzna fizyczna staje się kolejnym bożkiem, stąd myśl, żeby przypomnieć zabawną piosenkę pana Koracza o zdrowiu. Tak naprawdę czy coś w służbie zdrowia się zmieniło...? Piosenka o zdrowiu pana Kor...Koracza
Tak, pamiętając jednocześnie, że tego rodzaju swojskie sielanki produkowali sami companeros del pueblo czyli towarzysze obecnie z Czerskiej w celu ocieplenia swego podupadajacego wizerunku.
Służbę do mój dziadek we dworze miał... Te panie niech będą profesjonalne i rzetelne. Jak coś jest za darmo to jest do niczego... czyli "darmowa służba zdrowia"... ani darmowa, ani dla zdrowia ani służba!