09:34
PIĘKNO, KTÓRE ZBAWIA ŚWIAT. Piękno, które zbawia świat. Świat, w którym człowiek dzisiaj żyje. (Film przedstawia wyrażone w zachowaniu ludzi /i w ich śpiewie w j. francuskim oraz w ich temperamencie …Więcej
PIĘKNO, KTÓRE ZBAWIA ŚWIAT.

Piękno, które zbawia świat. Świat, w którym człowiek dzisiaj żyje.
(Film przedstawia wyrażone w zachowaniu ludzi /i w ich śpiewie w j. francuskim oraz w ich temperamencie różniącym się od latynoskiego, włoskiego lub hiszpańskiego/, właśnie przeżytą przez nich Liturgię Paschalną na Drodze Neokatechumenalnej, która ich formuje)
Quas Primas
Propagowane żydostwo i tyle!
stanislawp
nie kto inny tylko żydzi powstrzymali Papieża B16 od uznania słusznych praw Bractwa Piusa x
żydzi jednoznacznie oświadczyli
albo oni albo Bractwo!
To samo wyrażaja tutaj na forum zwolennicy żydostwa z Drogi Neo
Wyzywają i plują na Bractwo Piusa, na świętego biskupa Lefebvre i na wszystkich tradycjonalistów którzy nie zaparli się klękania przed Jezusem.
I znowu to samo, po co klękać jak można brać …Więcej
nie kto inny tylko żydzi powstrzymali Papieża B16 od uznania słusznych praw Bractwa Piusa x
żydzi jednoznacznie oświadczyli
albo oni albo Bractwo!
To samo wyrażaja tutaj na forum zwolennicy żydostwa z Drogi Neo
Wyzywają i plują na Bractwo Piusa, na świętego biskupa Lefebvre i na wszystkich tradycjonalistów którzy nie zaparli się klękania przed Jezusem.
I znowu to samo, po co klękać jak można brać w rękę na siedząco przy stole uczty...
Takie to dla noeonistów piękne a tak niezrozumiane przez tradycjonalkistów.
Powołują się, że już 3 lata od roku 2012 mają wszystkie podpisy i pieczątki z Rzymu a my tradycjonaliści to zakute głowy i średniowiecze!

W styczniu 2012 roku Papieska Rada ds. Świeckich wydała dekret zatwierdzający wszystkie celebracje zawarte w Dyrektorium katechetycznym Drogi Neokatechumenalnej, sprawowane podczas poszczególnych etapów Drogi. Dekret został ogłoszony i odczytany 20 stycznia 2012 roku przez sekretarza Papieskiej Rady ds. Świeckich, bp Josef Clemensa, podczas audiencji Ojca Świętego, Benedykta XVI, udzielonej inicjatorom i członkom Drogi Neokatechumenalnej. Wydanie dekretu zamyka proces zatwierdzenia Drogi Neokatechumenalnej.
stanislawp
Już tylko krok aby uznać że żydzi wierzą w prawdziwego Boga
i będą zbawieni...
więc po co się upierać przy naukach Jezusa?
Jezus w tym przypadku jest koscią niezgody, przeszkodą do zjednoczenia się ze starszymi braćmi.
Kiko buduje most a tradycjonaliści mu przeszkadzają!
Już dziś trudno rozpoznać, czy to chrześcijanie tutaj celebrują czy zydzi...Więcej
Już tylko krok aby uznać że żydzi wierzą w prawdziwego Boga
i będą zbawieni...
więc po co się upierać przy naukach Jezusa?

Jezus w tym przypadku jest koscią niezgody, przeszkodą do zjednoczenia się ze starszymi braćmi.
Kiko buduje most a tradycjonaliści mu przeszkadzają!
Już dziś trudno rozpoznać, czy to chrześcijanie tutaj celebrują czy zydzi...
Martyna1
PIĘKNO, KTÓRE......... - żydzi się cieszą na taki widok!
Posłuszni tak, ale nie Kościołowi. Żal mi Was neoni.
ona
INSTAURARE OMNIA IN CHRISTO
Katolik uczynkiem i prawdą
O. Gabriel Paláu SI
O nauce jaka wypływa niekiedy i z błędów
1. Gdzie brak treści, tam przesada we formie, a gdzie przesada we formie, tam czczość wszystkim owładnie.
2. Gdzie brak posłuszeństwa, tam zagnieździ się próżność, a gdzie próżność, tam bieda wciska się do domów.
3. Gdzie zabraknie prawdy, tam dużo rozprawia się o prawdach, a …Więcej
INSTAURARE OMNIA IN CHRISTO
Katolik uczynkiem i prawdą
O. Gabriel Paláu SI
O nauce jaka wypływa niekiedy i z błędów
1. Gdzie brak treści, tam przesada we formie, a gdzie przesada we formie, tam czczość wszystkim owładnie.
2. Gdzie brak posłuszeństwa, tam zagnieździ się próżność, a gdzie próżność, tam bieda wciska się do domów.
3. Gdzie zabraknie prawdy, tam dużo rozprawia się o prawdach, a wśród tych rozpraw i serca jałowieją i pola.
4. Gdy brak religii, buntuje się i dąży do panowania materia, a gdy prawda zapanuje, poczynają ludzie żyć jak zwierzęta.
5. Gdzie mało ducha, tam bywa dużo ciała, a wiele ciała podlega wielkiej słabości.
6. Na co się zda dogadzać podniebieniu, jeśli przez to człowiek staje się niewolnikiem swej żądzy?
7. Na co się zda wyuzdanie, jeśli za nim idzie utrata wolności ducha?
8. Cóż po strojach i ozdobach, jeśli dodają bodźca namiętnościom?
9. Cóż mi po wielkim, jeśli pod małym upadam?
10. Dlaczego stoję o wiele, a nie pytam o dobre?
11. Jeśli ja sam żyję w złym, to co mi z tego, że gdzie indziej jest dobrze?
12. Jaka korzyść z życia, jeśli marnuje się czas?
13. Głupstwo nad głupstwami mieć rozum, a nie umieć żyć po chrześcijańsku.
14. Musisz się liczyć z sumieniem; musisz się karcić, musisz się poddawać; musisz się poskramiać.
15. Koniecznie potrzeba, abyś przez cierpliwość i czystość, przez pokorę i miłość i przez tę cnotę, której brakuje ci najbardziej, pewnym i szybkim krokiem zdążał do nieba. Braknie ci zaś najbardziej tej cnoty, której brak szczególnie cię razi u twych przeciwników.
O. GABRIEL PALÁU SI, KATOLIK UCZYNKIEM I PRAWDĄ. 👏 👏 👏
polski
CZŁOWIEK >> OTWARTY NA AFIRMACJĘ TEGO, CO MA BYĆ W NIM WYZWOLONE, PRZEZWYCIĘŻONE CZY ZBAWIONE, MIANOWICIE POTRZEBY POWROTU DO ŻYCIA Z BOGA, A NIE NA WŁASNĄ RĘKĘ<< (Bp.Z.Kiernikowski, op.cit. 66) 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
polski
@tahamata
Chorzy - na leżąco. W swoich domach.
U nas w Kościele Eucharystia bez księdza jest niemożliwa i - nie do pomyślenia. Ksiądz celebrujący Eucharystię a nie mający jedności z biskupem ... takie niegodziwości nie zdarzają się na Drodze NeokatechumenalnejWięcej
@tahamata

Chorzy - na leżąco. W swoich domach.
U nas w Kościele Eucharystia bez księdza jest niemożliwa i - nie do pomyślenia. Ksiądz celebrujący Eucharystię a nie mający jedności z biskupem ... takie niegodziwości nie zdarzają się na Drodze Neokatechumenalnej
tahamata
Wyraźniejszych? Na leżąco i bez księdza?
polski
PASTERZE KOŚCIOŁA POZWOLILI DRODZE NEOKATECHUMENALNEJ NA CELEBRACJĘ EUCHARYSTII
W WYRAŹNIEJSZYCH ZNAKACH LITURGICZNYCH
👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
W kontekście tych głodów człowieka, o którym mowa w moich wpisach poniżej - zwłaszcza człowieka czasów dzisiejszych: zdechrystianizowanego, zdesakralizowanego, zeświećczonego - trochę mniej szokujące wydaje …Więcej
PASTERZE KOŚCIOŁA POZWOLILI DRODZE NEOKATECHUMENALNEJ NA CELEBRACJĘ EUCHARYSTII
W WYRAŹNIEJSZYCH ZNAKACH LITURGICZNYCH
👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
W kontekście tych głodów człowieka, o którym mowa w moich wpisach poniżej - zwłaszcza człowieka czasów dzisiejszych: zdechrystianizowanego, zdesakralizowanego, zeświećczonego - trochę mniej szokujące wydaje się pytanie zadane pasterzom Kościoła przez Bpa Zbigniewa Kiernikowskiego, zamieszczone m.in. na okładce cyt. niżej publikacji:

>>Cżęsto mówi się o różnych nadużyciach w celebracji Eucharystii i w rozumieniu jej - przede wszystkim o braku lub niedostatecznej czci dla Eucharystii. Chciałbym jednak postawić pytanie: czy nie jest nadużyciem nieudostępnianie uczestnikom Eucharystii takiego przeżywania znaków, a w szczególności znaku łamania Chleba eucharystycznego, aby w ich życiu dokonywała się tajemnica łamania jarzma "starego człowieka" ? W sposób jeszcze bardziej ewidentny okazuje się to wtedy, gdy nie daje się możliwości picia z kielicha Krwi Pańskiej. Stawiam zatem kolejne pytanie: czy to obawa, by nie zabrakło odpowiedniej czci, nie pozwala korzystać z pełni daru przekazanego nam przez Jezusa Chrystusa, który powierzył się w nasze ręce, abyśmy Go spożywali ? Jaki zatem szacunek okazuję Temu, który daje się całkowicie i bez żadnych zastrzeżeń, jeśli nie chcę lub nie mam odwagi dotykać, spożywać, brać w swoje ręce ? <<
W roku 2006 w Kościele toczyła się dyskusja na ten temat i to był głos biskupa w tej sprawie. Wypracowane wówczas stanowisko Kościoła (odnośnie liturgii ogólnoparafialnych) jest bardziej ostrożne i zostało obszernie przedstawione w cytowanej publikacji.
polski
ŻYCIE STAJE SIĘ SŁODKIE I LEKKIE, KIEDY OTRZYMUJEMY I PRZYJMUJEMY DAR POSŁUSZEŃSTWA
👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Niełatwo żyć szukając potwierdzenia dla siebie na rynku muzycznym; powszechnie znane są tragiczne koleje losu wielu muzyków pop.
Niełatwo żyć szukając potwierdzenia dla siebie na rynku pracy; wielu z nas słyszało o tragediach, które …Więcej
ŻYCIE STAJE SIĘ SŁODKIE I LEKKIE, KIEDY OTRZYMUJEMY I PRZYJMUJEMY DAR POSŁUSZEŃSTWA
👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Niełatwo żyć szukając potwierdzenia dla siebie na rynku muzycznym; powszechnie znane są tragiczne koleje losu wielu muzyków pop.
Niełatwo żyć szukając potwierdzenia dla siebie na rynku pracy; wielu z nas słyszało o tragediach, które wydarzyły się z powodu utraty pracy.
Niełatwo żyć szukając potwierdzenia dla siebie na rynku ... ideologii i przeżyć religijnych, katolickich; nie docierają do nas wieści o tragediach, które wydarzyły z powodu... odcięcia od internetu lub od innych kanału dostępu do tego rynku...
>>Ponieważ jednak ostatecznie nie jest stworzeniem, które może nasycić samo siebie, nie osiąga pokoju, do którego dąży, i pełni, dla jakiej został stworzony, za którą stale tęskni<< >>Dotyczy to wymiaru egzystencji w sensie fizycznym i psychicznym, ale i dziedziny duchowej, religijnej<<
(Bp Zbigniew Kiernikowski, Ciało i Krew Pana, Warszawa-Siedlce 2006, s. 65)
ŻYCIE STAJE SIĘ SŁODKIE I LEKKIE, KIEDY OTRZYMUJEMY I PRZYJMUJEMY DAR POSŁUSZEŃSTWA
4 więcej komentarzy od polski
polski
Czy łatwo jest żyć ? 😉 😉 😉
Odpowiedź dał m. in. Bp Zbigniew Kiernikowski, m. in. w 2006 roku:
>>Człowiek z powodu grzechu jest zwichnięty w swojej naturze i skażony potrzebą afirmacji swojego bycia JAK BÓG na własną rękę (zob. Rdz 3,5-6). Czuje w sobie GŁÓD i potrzebę nasycenia; czuje potrzebę POKARMU, który by go umocnił w tego rodzaju egzystencji. Szuka wszystkiego, co mogłoby go nasycić …Więcej
Czy łatwo jest żyć ? 😉 😉 😉
Odpowiedź dał m. in. Bp Zbigniew Kiernikowski, m. in. w 2006 roku:
>>Człowiek z powodu grzechu jest zwichnięty w swojej naturze i skażony potrzebą afirmacji swojego bycia JAK BÓG na własną rękę (zob. Rdz 3,5-6). Czuje w sobie GŁÓD i potrzebę nasycenia; czuje potrzebę POKARMU, który by go umocnił w tego rodzaju egzystencji. Szuka wszystkiego, co mogłoby go nasycić w utwierdzaniu samego siebie, w jego stanie, który co najwyżej chce poprawić, żeby TERAZ było mu lepiej.(...) Ponieważ jednak ostatecznie nie jest stworzeniem, które może nasycić samo siebie, nie osiąga pokoju, do którego dąży, i pełni, dla jakiej został stworzony, za którą stale tęskni<< (Bp Zbigniew Kiernikowski, Ciało i Krew Pana, Warszawa-Siedlce 2006, s. 65)
polski
DROGA NEOKATECHUMENALNA DAJE CZŁOWIEKOWI POSŁUSZEŃSTWO
👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Żyć - to jest posłuszeństwo. Albo w innym sformułowaniu: zgoda na swoje życie - oto posłuszeństwo Bogu. Wielu obruszy się na to stwierdzenie (bo "to takie łatwe"). Jeśli to jest takie łatwe, to dlaczego w wielu częściach świata, wielu ludziom, tak trudno jest …Więcej
DROGA NEOKATECHUMENALNA DAJE CZŁOWIEKOWI POSŁUSZEŃSTWO
👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Żyć - to jest posłuszeństwo. Albo w innym sformułowaniu: zgoda na swoje życie - oto posłuszeństwo Bogu. Wielu obruszy się na to stwierdzenie (bo "to takie łatwe"). Jeśli to jest takie łatwe, to dlaczego w wielu częściach świata, wielu ludziom, tak trudno jest żyć ? Jeśli to jest takie łatwe, to dlaczego w najbogatszych krajach ludzie popełniają samobójstwa na skalę już prawie masową, a nawet domagają się "prawa do samobójstwa" (eutanazja) ?
polski
A co to jest posłuszeństwo ?
Ja mam wielki pokoj. Ale jest tylu ludzi , którzy nie mają pokoju wewnątrz lub zewnątrz i żyją. T 🤨 o właśnie jest posłuszeństwo.
polski
@WK Brawo ! 👏
(Zresztą, jest to czytanie na dziś, z brewiarza). Jednak dobrze jest stawiać posłuszeństwo przed troską "o utrzymanie wewnętrznego pokoju". 😉
wojciechowskikrzysztof
Z dzieła Diadocha, biskupa Fotyki, O doskonałości duchowej
(rozdz. 6. 26. 27. 30)
Przez wyrobienie duchowe
nabywa się umiejętności rozpoznawania natchnień

Blaskiem prawdziwej mądrości jest umiejętność trafnego rozróżniania dobra od zła. Gdy to ma miejsce, wówczas droga sprawiedliwości, która wiedzie ku Bogu, Słońcu sprawiedliwości, wprowadza umysł, odtąd ufnie szukający miłości, w bezkresną …Więcej
Z dzieła Diadocha, biskupa Fotyki, O doskonałości duchowej
(rozdz. 6. 26. 27. 30)
Przez wyrobienie duchowe
nabywa się umiejętności rozpoznawania natchnień


Blaskiem prawdziwej mądrości jest umiejętność trafnego rozróżniania dobra od zła. Gdy to ma miejsce, wówczas droga sprawiedliwości, która wiedzie ku Bogu, Słońcu sprawiedliwości, wprowadza umysł, odtąd ufnie szukający miłości, w bezkresną światłość wiedzy.

Trzeba zatem, aby ci, którzy walczą, zabiegali zawsze o utrzymanie wewnętrznego pokoju, aby umysł trafnie oceniając pojawiające się myśli, starannie zatrzymywał dobre, zesłane od Boga, złe zaś i pochodzące od szatana wyrzucał precz od siebie. Albowiem gdy morze jest spokojne, jest przejrzyste, i rybacy dobrze widzą zachowanie się ryb. Rozkołysane zaś wichrem, skrywa we wzburzonych falach to, co w spokojnej ciszy łatwo pozwala się zauważyć. Na próżno wówczas trudzą się ci, co zarzucają sieci.

Otóż oczyszczenia umysłu może dokonać jedynie Duch Święty. Dopóki nie wkroczy mocniejszy i nie pokona złodzieja, jego zdobycz nie zostanie odzyskana. We wszystkich zatem sprawach trzeba wesprzeć działanie Ducha spokojem, aby nieustannie płonęło w nas światło mądrości. Gdy ono oświeca głębokości umysłu, wówczas nie tylko ujawniają się, ale także pod wpływem świętego i chwalebnego światła słabną mroczne i podstępne zasadzki szatana.

Dlatego Apostoł powiada: "Ducha nie gaście", to jest, nie zasmucajcie Ducha Świętego przez złe czyny i przewrotne myśli, aby nie zaprzestał osłaniać was swoim światłem. W rzeczywistości to nie światło Ducha Świętego, wieczne i ożywiające, gaśnie, ale raczej Jego zasmucenie, czyli oddalenie, pozbawiając umysł światła poznania, pozostawia go w ciemnościach i mroku.
Zmysłem duszy jest ów doskonały smak, którym rozróżniamy sprawy naszego życia. Podobnie jak przy pomocy smaku rozstrzygamy trafnie, jeżeli cieszymy się dobrym zdrowiem, co dobre, a co złe, i dążymy do tego, co przyjemne, tak też dusza, jeśli się cieszy pełną równowagą i wolna jest od nadmiernych trosk, zdolna jest odczuwać Bożą pociechę. Potrafi też na długo zachować wspomnienie jej słodyczy poprzez pogłębianie miłości. Podąża ona do dóbr coraz doskonalszych według słów Apostoła: "A modlę się o to, aby miłość wasza wzrastała coraz bardziej w głębszym poznaniu i wszelkim wyczuciu, abyście umieli rozpoznać to, co lepsze".
danutadubiel
Setki zmanipulowanych osób....
Żałosne, doprawdy żałosne....
polski
@Krzyżak 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Prawdę mówiąc napisałem to (z nieuświadomioną) nadzieją, że będziemy dostrzegać, że szatan czyni z nas swoje narzędzia z powodu "pierwotnego strachu człowieka przed rzeczami które go przerastają". Potocznie myśli się (np. małe dzieci katolickie z mojego pokolenia), że narzędziami szatana jesteśmy, gdy jesteśmy gwałtowni, …Więcej
@Krzyżak 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Prawdę mówiąc napisałem to (z nieuświadomioną) nadzieją, że będziemy dostrzegać, że szatan czyni z nas swoje narzędzia z powodu "pierwotnego strachu człowieka przed rzeczami które go przerastają". Potocznie myśli się (np. małe dzieci katolickie z mojego pokolenia), że narzędziami szatana jesteśmy, gdy jesteśmy gwałtowni, brutalni albo tacy, jak chłopcy (a nie - jak bardziej zazwyczaj ułożone dziewczynki). Jednak korzeniem niemożności wyzwolenia się spod wpływu szatana jest (pierwotny-pierworodny) STRACH przed rzeczami, które nas przerastają. My na drodze ten skutek grzechu pierworodnego nazywamy STRACHEM PRZED ŚMIERCIĄ. Dlatego mówimy do człowieka (również, a nawet zwłaszcza, do człowieka pod wpływem szatana): "Odwagi ! Bóg Ciebie kocha !"
ODWAGI, BRACIA ! 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏 👏
Krzyżak
Szkoda energii na dyskusję z bredzącymi, taka Ich specyfika że ani to logiczne, ani prawda. Brednia jest irracjonalna i jako taka nie podlega rozumowi ale fobiom lub zaburzeniom emocjonalnym. Jest to prawdopodobnie związane z pierwotnym strachem człowieka przed rzeczami które Go przerastają.
polski
>>Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę wdarł się do Kościoła Bożego swąd (dym) szatana.( Paweł VI).
Neokatechumenat zakorzenił się w Kościele za pontyfikatu Pawła VI...
Dym szatana wdarł się w sam środek Kościoła i rozprzestrzenia się jak błyskawica.
50 lat po soborze mamy już apostazję narodów.<<

----------------------------------------------------------------------
To jest cytat z …Więcej
>>Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę wdarł się do Kościoła Bożego swąd (dym) szatana.( Paweł VI).
Neokatechumenat zakorzenił się w Kościele za pontyfikatu Pawła VI...
Dym szatana wdarł się w sam środek Kościoła i rozprzestrzenia się jak błyskawica.
50 lat po soborze mamy już apostazję narodów.<<

----------------------------------------------------------------------
To jest cytat z lefebrysty portalowego. Najpierw przesłanka: Paweł VI mówił prawdę. Druga przesłanka: wdarł się do Kościoła swąd szatana. Trzecia przesłanka (implicite): swąd szatana to Droga Neokatechumenalna. Czwarta przesłanka: Droga Neokatechumenalna rozprzestrzenia się jak błyskawica. Wniosek: Droga Neokatechumenalna w ciągu 50 lat doprowadziła do apostazji narodów.

A teraz, uprzejmie proszę ustalić, autorem, której przesłanki jest szatan ?
Ponadto, uprzejmie proszę ustalić jaki to geniusz ustalił, że obozy koncentracyjne i zagłada Żydów jest bajką ? Proszę sobie przypomnieć na jakich przesłankach oparł swój odkrywczy wniosek ?
I ostatnie ćwiczenie intelektualne:Czy szatan bazuje na logice i rozumie czy na irracjonalności i dowolności ("coś mi się zdaje", "coś mi się bździ", "ja, to mam takiego czuja") ?

Dodaję ponadto, że oznaki pełnej akceptacji dla powyższej wypowiedzi lefebrysty portalowego dało jeszcze 5 innych osób występujących tu na portalu z pozycji (sympatyków i czcicieli) Lefebra. ☕ 🧐 😎 🤦