06:48
Mini kurs modlitwy
baran katolicki
Lilianna w ogrodzie Czy zastanawiała się pani dlaczego Pismo Święte nie jest jednym z siedmiu Sakramentów Świętych?
Lilianna w ogrodzie
@baran katolicki Nie , ponieważ inni mądrzejsi ode mnie to ustalili . Mam całkiem inne wykształcenie i nie koryguję czegoś , kto inny mądrzejszy ode mnie ustanowił w tej dziedzinie .Zwrócę pana uwagę na to , że wielu analfabetów było i jak to się ma do Sakramentu.
baran katolicki
Lilianna w ogrodzie To było rozumowe pytanie. Wykształcenie to inteligencja bazująca na mózgu/umysł/. Katolik wierzący potrafi odróżnić to co co rozumne od tego co inteligentne. Dla przykładu podam "sztuczną inteligencję" która de facto jest bardzo głupia/pozbawiona rozumności/. Mądrość nie bazuje na inteligencji lecz na rozumności. Analfabeta może być mądrzejszy od super inteligentnego profesora …Więcej
Lilianna w ogrodzie To było rozumowe pytanie. Wykształcenie to inteligencja bazująca na mózgu/umysł/. Katolik wierzący potrafi odróżnić to co co rozumne od tego co inteligentne. Dla przykładu podam "sztuczną inteligencję" która de facto jest bardzo głupia/pozbawiona rozumności/. Mądrość nie bazuje na inteligencji lecz na rozumności. Analfabeta może być mądrzejszy od super inteligentnego profesora. Czy pani to rozumie?
baran katolicki
Ksiądz uważa, że istotą modlitwy jest "rozmowa z Bogiem". Dla mnie to poważne/protestanckie/ nieporozumienie. Proboszcz przedstawił się jako ksiądz katolicki a przemawia jak protestancki pastor. "Nie martw się jeśli czegoś nie rozumiesz powtarzając fragmenty Pisma Świętego. Istota tego etapu nie jest zrozumienie ale po prostu powtarzanie. Opiera się to na przekonaniu, że Słowo Boże ma w sobie moc …Więcej
Ksiądz uważa, że istotą modlitwy jest "rozmowa z Bogiem". Dla mnie to poważne/protestanckie/ nieporozumienie. Proboszcz przedstawił się jako ksiądz katolicki a przemawia jak protestancki pastor. "Nie martw się jeśli czegoś nie rozumiesz powtarzając fragmenty Pisma Świętego. Istota tego etapu nie jest zrozumienie ale po prostu powtarzanie. Opiera się to na przekonaniu, że Słowo Boże ma w sobie moc i przynosi owoc nie zależnie od nierozumienia. Czasem to będzie owoc w postaci zrozumienia czegoś, a czasem to będzie owoc wewnętrznej przemiany, większego umocnienia. Nie można powiedzieć, że niezrozumienie jest ważniejsze od zrozumienia". Totalna porażka tego co ten protestancki mentalnie proboszcz proponuje katolickim parafianom. Modlitwa w kluczu czytaj, powtarzaj, mów to nic innego jak magiczna mantra na Słowie Bożym. Modlitwa to nic innego jak "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim rozumem" (Mt 22, 37; Łk 10, 27: "... całą swoją mocą".
Lilianna w ogrodzie
Nie mam problemu w tej kwestii.
Lilianna w ogrodzie