Dla mnie najdoskonalszym "wizerunkiem" Pana Boga jest Przenajświętszy Sakrament. W Nim widzę Pana i Boga mojego. Przed takim Panem Bogiem, kłaniam się, klękam, padam na twarz i kładę się krzyżem. Takiemu Bogu służyć chcę. Dla takiego Boga pracować warto. W Nim żyć i umierać pragnę. Pytanie dla biblijnej mentalności księdza Chrostowskiego. Czy Przenajświętszy Sakrament jest do obronienia w biblijnych granicach drugiego przykazania Dekalogu? Dla talmudycznych rabinów i protestanckich pastorów Przenajświętszy Sakrament i katolicki kult oddawany Bożemu Ciału to najpoważniejsze bałwochwalstwo i złamanie Bożego przykazania.