większą odpowiedzialność za śmierć Chrystusa ponoszą sami chrześcijanie
Przez wiele wieków obciążano Żydów odpowiedzialnością zbiorową za śmierć Chrystusa, odwołując się z reguły do ich wypowiedzi: "Krew Jego na nas i na syny nasze". Nowy katechizm ukazuje całą złożoność problematyki oraz jednostronność i niesprawiedliwość takiego zarzutu. Znalazły się w nim dwa fundamentalne stwierdzenia:
Żydzi nie ponoszą odpowiedzialności zbiorowej za śmierć Jezusa.
Wszyscy grzesznicy są sprawcami męki Chrystusa.
Zarzut odpowiedzialności zbiorowej wszystkich współczesnych Jezusowi Żydów za Jego śmierć pozostaje w jawnej sprzeczności z danymi samej Ewangelii. [...] Szczególnie wymowna jest postawa przebaczenia, wyrażona przez samego Jezusa na krzyżu w modlitwie: "Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią" (Łk 23, 34), obejmująca zarówno bezpośrednich sprawców, jak i Żydów z Jerozolimy i ich przywódców. Piotr idąc w ślady Swojego Mistrza wyznaje po zmartwychwstaniu: "Teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, tak samo jak zwierzchnicy wasi".
Zbiorowego oskarżenia o winę za śmierć Chrystusa nie uzasadnia też wołanie ludu: "Krew Jego na nas i na dzieci nasze"; jest to bowiem formuła potwierdzająca, która w żadnym wypadku nie uzasadnia rozciągnięci odpowiedzialności na wszystkich Żydów w czasie i przestrzeni.
Katechizm w sposób jednoznaczny stwierdza, że większą odpowiedzialność za śmierć Chrystusa ponoszą sami chrześcijanie: "Uwzględniając fakt, że nasze grzechy dotykają samego Chrystusa, Kościół nie waha się przypisać 6). chrześcijanom największej odpowiedzialności za mękę Jezusa", "to właśnie grzesznicy byli sprawcami i jakby narzędziami wszystkich mąk, które wycierpiał Boski Odkupiciel". Nie chodzi tu o nową naukę, a o trwałe świadectwo Kościoła w ciągu wieków, czego wyrazem może być przytoczony dalej fragment Katechizmu Trydenckiego: "Musimy uznać za winnych tej straszliwej nieprawości tych, którzy nadal popadają w grzechy. To nasze przestępstwa sprowadziły na Pana naszego Jezusa Chrystusa mękę krzyża; z pewnością więc ci, którzy pogrążają się w nieładzie moralnym i złu, "krzyżują [...] w sobie Syna Bożego i wystawiają Go na pośmiewisko" (Hbr 6, 6). Trzeba uznać, że nasza wina jest w tym przypadku większa niż Żydów. Oni bowiem, według świadectwa Apostoła, "nie ukrzyżowaliby Pana chwały" (1 Kor 2, 8), gdyby Go poznali. My przeciwnie, wyznajemy, że Go znamy. Gdy więc zapieramy się Go przez nasze uczynki, podnosimy na Niego w jakiś sposób nasze zbrodnicze ręce" (Katechizm, paragraf 598).
abp Henryk Muszyński
(Fragment artykułu Żydzi i judaizm w katechezie Kościoła Katolickiego "Tygodnik Powszechny" 1994, nr I S)
Żydzi nie ponoszą odpowiedzialności zbiorowej za śmierć Jezusa.
Wszyscy grzesznicy są sprawcami męki Chrystusa.
Zarzut odpowiedzialności zbiorowej wszystkich współczesnych Jezusowi Żydów za Jego śmierć pozostaje w jawnej sprzeczności z danymi samej Ewangelii. [...] Szczególnie wymowna jest postawa przebaczenia, wyrażona przez samego Jezusa na krzyżu w modlitwie: "Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią" (Łk 23, 34), obejmująca zarówno bezpośrednich sprawców, jak i Żydów z Jerozolimy i ich przywódców. Piotr idąc w ślady Swojego Mistrza wyznaje po zmartwychwstaniu: "Teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, tak samo jak zwierzchnicy wasi".
Zbiorowego oskarżenia o winę za śmierć Chrystusa nie uzasadnia też wołanie ludu: "Krew Jego na nas i na dzieci nasze"; jest to bowiem formuła potwierdzająca, która w żadnym wypadku nie uzasadnia rozciągnięci odpowiedzialności na wszystkich Żydów w czasie i przestrzeni.
Katechizm w sposób jednoznaczny stwierdza, że większą odpowiedzialność za śmierć Chrystusa ponoszą sami chrześcijanie: "Uwzględniając fakt, że nasze grzechy dotykają samego Chrystusa, Kościół nie waha się przypisać 6). chrześcijanom największej odpowiedzialności za mękę Jezusa", "to właśnie grzesznicy byli sprawcami i jakby narzędziami wszystkich mąk, które wycierpiał Boski Odkupiciel". Nie chodzi tu o nową naukę, a o trwałe świadectwo Kościoła w ciągu wieków, czego wyrazem może być przytoczony dalej fragment Katechizmu Trydenckiego: "Musimy uznać za winnych tej straszliwej nieprawości tych, którzy nadal popadają w grzechy. To nasze przestępstwa sprowadziły na Pana naszego Jezusa Chrystusa mękę krzyża; z pewnością więc ci, którzy pogrążają się w nieładzie moralnym i złu, "krzyżują [...] w sobie Syna Bożego i wystawiają Go na pośmiewisko" (Hbr 6, 6). Trzeba uznać, że nasza wina jest w tym przypadku większa niż Żydów. Oni bowiem, według świadectwa Apostoła, "nie ukrzyżowaliby Pana chwały" (1 Kor 2, 8), gdyby Go poznali. My przeciwnie, wyznajemy, że Go znamy. Gdy więc zapieramy się Go przez nasze uczynki, podnosimy na Niego w jakiś sposób nasze zbrodnicze ręce" (Katechizm, paragraf 598).
abp Henryk Muszyński
(Fragment artykułu Żydzi i judaizm w katechezie Kościoła Katolickiego "Tygodnik Powszechny" 1994, nr I S)