ona
1291

Andrzej Duda w Chinach. Komunistyczne media rzetelniejsze od polskojęzycznych dziennikarzy

Andrzej Duda w Chinach. Komunistyczne media rzetelniejsze od polskojęzycznych dziennikarzy Dodano: 28.11.2015 [10:04] foto: Andrzej Hrechorowicz/prezydent.pl Kilkudniowa wizyta prezydenta Andrzeja Dudy …Więcej
Andrzej Duda w Chinach. Komunistyczne media rzetelniejsze od polskojęzycznych dziennikarzy
Dodano: 28.11.2015 [10:04]
foto: Andrzej Hrechorowicz/prezydent.pl

Kilkudniowa wizyta prezydenta Andrzeja Dudy powszechnie uważana jest za sukces. W Chinach przywiązano do niej ogromną wagę, poświęcając jej wiele minut w telewizji i pierwsze strony gazet. Tymczasem w Wiadomościach TVP - w ciągu czterech dni - łączna długość wypowiedzi prezydenta Dudy z Chin wyniosła... 48 sekund.
"W przeciwieństwie do polskiej, chińska telewizja i tamtejsze gazety poświęciły szczytowi 16+1 oraz wizycie Prezydenta RP bardzo dużo miejsca. O tym, czego mógł się dowiedzieć chiński odbiorca przekazów medialnych o szczycie 16+1 i wizycie prezydenta RP w Chinach mówią nie tylko programy telewizyjne. Również chińskie dzienniki szeroko relacjonowały to niezwykle ważne w skali geopolitycznej wydarzenie" - informuje portal kresy24.pl.
A ekspert Centrum Studiów Polska-Azja (CSPA), który uczestniczył w wizycie prezydenta w …Więcej
ona
Przez 4 dni Wiadomości TVP pokazały łącznie 9 minut i 48 sekund relacji z wizyty prezydenta Andrzeja Dudy do Chin.Łączny czas ujęć spotkań delegacji polskiej z Chińczykami wyniósł 3 minuty i 5 sekund, natomiastłączna długość wypowiedzi prezydenta wyniosła 48 sekund. Dłużej mówił sam korespondent, bo przez 2 minuty i 24 sekundy. Koszty wysłania polskiej ekipy telewizyjnej do Chin nie …Więcej
Przez 4 dni Wiadomości TVP pokazały łącznie 9 minut i 48 sekund relacji z wizyty prezydenta Andrzeja Dudy do Chin.Łączny czas ujęć spotkań delegacji polskiej z Chińczykami wyniósł 3 minuty i 5 sekund, natomiastłączna długość wypowiedzi prezydenta wyniosła 48 sekund. Dłużej mówił sam korespondent, bo przez 2 minuty i 24 sekundy. Koszty wysłania polskiej ekipy telewizyjnej do Chin nie odzwierciedlały jakości przekazu z Państwa Środka.