V.R.S.
963

Świadectwo Chestertona

fragmenty dedykacyjnego wiersza z powieści “Człowiek, który był Czwartkiem”:

Życie jak mucha ulatuje, śmierć – truteń żądłem szkodzi,
świat był zaiste bardzo stary, gdy my byliśmy młodzi.
Zmieniono nawet grzech wyraźny w rzecz bliżej nie nazwaną,
ludzie wstydzili się honoru, lecz dla nas nie był plamą.
Byliśmy słabi, nieroztropni, lecz w tym uniewinnieni –
– kiedy Baal mroczny niebo przykrył, nie słyszał od nas pieni.
Dziećmi byliśmy, zamki z piasku kruszały o wieczorze,
choć wznosiliśmy je wysoko by wstrzymać gorzkie morze.
Chociaż nam, głupcom stroje błaznów w absurdu ton dźwięczały,
to, gdy zamilkły świątyń dzwony, wciąż nasze czapki brzmiały.

Zamek strzegliśmy, choć z pomocą, wiatr flagi nasze splatał,
jacyś olbrzymi w mroku knuli by zetrzeć go ze świata.
Chłodno i jasno, i tak nagle, jak ptaka śpiew w szarości,
Dunedin mówił do Samoi *), dzień słuchał zaś ciemności.
Byliśmy młodzi, dotrwaliśmy – Bóg urok ich przegonił,
Bóg z dobrym Państwem przybył w odsiecz jak oddział rączych koni.
I ujrzeliśmy: Miasto Duszy, choć chwiejne, ocalili,
szczęśliwi ci co nie widzieli, lecz, ślepi, uwierzyli.

To jest historia dawnych lęków i piekieł uniknionych,
zaś ty zrozumiesz jej prawdziwość, bo znasz je z każdej strony:
o wielkich bożkach zniewolenia, co dni ich przeminęły,
o diabłach co zakryły niebo, lecz w błysku, w dół runęły.
Zwątpieniach tnących nas po nocy – krzyczących jakby w waśni,
aż dzień zajaśniał na ulicach i umysł też rozjaśnił.
A pokój Boży dziś pozwala rzec prawdę w jej całości:
jest siła w pędzie dorastania i dobro w dojrzałości.

*) nawiązanie do miejsc urodzin i śmierci Roberta Louisa Stevensona, którego twórczość miała wpływ na młodego Chestertona, we wcześniejszych wersach, pominiętych w tym tłumaczeniu znajdują się nawiązania do literatury Oscara Wilde’a i Walta Whitmana