BAH
1013 tys.
01:50:55
2012-08-05 pustelnia (Uroczystość Boga Ojca) źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
2012-08-05 pustelnia (Uroczystość Boga Ojca)
źródło:christusvincit-tv.pl
(publikowane za zgodą ks. Piotra)
malgorzata16
Cudowne jest to orędzie PANA JEZUSA do Oblubienicy - Kościoła Świętego jakim Ksiądz Piotr zakończył kazanie,proste bo MIŁOŚĆ JEST bardzo prosta ,potrzebuje tylko serc łaknących Prawdy aby założyć w nich swój Raj.Od co najmniej dwóch wieków BÓG przez swoich mistyków przemawia do swego Kościoła najczulszymi słowami,Czas aby Kościół odpowiedział podobnie i zadziwił świat Prawdziwą Miłością do …Więcej
Cudowne jest to orędzie PANA JEZUSA do Oblubienicy - Kościoła Świętego jakim Ksiądz Piotr zakończył kazanie,proste bo MIŁOŚĆ JEST bardzo prosta ,potrzebuje tylko serc łaknących Prawdy aby założyć w nich swój Raj.Od co najmniej dwóch wieków BÓG przez swoich mistyków przemawia do swego Kościoła najczulszymi słowami,Czas aby Kościół odpowiedział podobnie i zadziwił świat Prawdziwą Miłością do swego Stwórcy i Zbawiciela.
Aby to się stało musimy wrócić do stanu dziecięctwa duszy, która ufa i kocha jak dziecko.
Załączam ilustrację i pieśń z pewnej uroczej baśni...
www.youtube.com/watch
Króluj nam Chryste !
Josef Mengele: patron aborcjonistów
Natalia Dueholm

www.pch24.pl/josef-mengele--…
Josef Mengele na zdjęciach wygląda zupełnie normalnie. I to nie jedyny powód, dla którego dziś dałby sobie świetnie radę. Był przecież zwolennikiem takich postępowych idei jak aborcja czy eutanazja. I po ucieczce z Auschwitz rozwinął pracę abortera – czytaj: specjalisty od zdrowia reprodukcyjnego oraz założył …Więcej
Josef Mengele: patron aborcjonistów

Natalia Dueholm


www.pch24.pl/josef-mengele--…

Josef Mengele na zdjęciach wygląda zupełnie normalnie. I to nie jedyny powód, dla którego dziś dałby sobie świetnie radę. Był przecież zwolennikiem takich postępowych idei jak aborcja czy eutanazja. I po ucieczce z Auschwitz rozwinął pracę abortera – czytaj: specjalisty od zdrowia reprodukcyjnego oraz założył firmę farmaceutyczną.

Jeden z najbardziej znanych z okrucieństwa niemieckich lekarzy z Auschwitz na fotografiach nie wygląda na wcielenie zła, zabójcę, mordercę czy ludobójcę. Do tego lubił zwierzęta. Potrafił być nawet miły dla dzieci, częstować je cukierkami i zabierać na przejażdżki samochodem.


Przystojny, elegancko ubrany - był przecież bardzo wykształconym lekarzem, zawsze ubranym w nieskazitelnie biały kitel. Czasami pogwizdywał sobie melodie Wagnera, Straussa czy Verdiego. Miał więc wszystkie te cechy, które złożyłyby się na poprawny wizerunek poważanego człowieka.

Czy dziś nie mógłby być profesorem ginekologii, ekspertem od bioetyki, przedstawicielem przemysłu farmaceutycznego, właścicielem kliniki in vitro, aborterem, chętnie cytowanym przez niektóre media?

Mengele trafił do Auschwitz na półtora roku, prawdopodobnie na własną prośbę, aby prowadzić tam dalsze badania, mające mu służyć do pracy habilitacyjnej.

Finansowanie zapewnił mu Niemiecki Komitet Badań Naukowych, a obóz koncentracyjny - stały dopływ przedmiotów i próbek badawczych w ściśle kontrolowanych, czyli idealnych warunkach. Wykształconego w Monachium, Bonn, Wiedniu i Frankfurcie 32-latka interesowała szczególnie genetyka oraz dziedzina, którą obecnie nazywa się „zdrowiem reprodukcyjnym”.

Jednym z nauczycieli Mengele był znany prof. Ernst Rüdin, autor niemieckich ustaw o przymusowej sterylizacji, genetyk, którego artykuły feministka Margaret Sanger publikowała w Stanach Zjednoczonych na łamach „Birth Control Review”.

To między innymi i w Auschwitz niemieccy lekarze specjalizowali się w eutanazji, sterylizacji, a także „aborcji” (tzw. przed- i pourodzeniowej). Przeprowadzali eksperymenty ze sztucznym zapłodnieniem, na kobiecych macicach i jajnikach, męskich narządach rodnych.

Laboratorium Mengele było wyposażone w najbardziej nowoczesny z możliwych sprzęt. Głównym jego zajęciem było dokonywanie selekcji na rampie. Mengele posyłał w ten sposób masowo ludzi na śmierć. Można powiedzieć, że dokonywał terminacji, eliminacji i selekcji. To brzmi dużo lepiej. Czasami chodziło przecież „tylko” o użycie strzykawki. Mengele był przecież pedantem ze swoistym poczuciem piękna, eliminował więc z tego świata tych, których życie nie było w jego oczach warte kontynuacji, a także więźniów z chorobami skórnymi czy bliznami.

Noworodki kazał wrzucać w ogień jak odpady medyczne, a niektóre płody trafiały w słojach do jego kolekcji, obok kamieni żółciowych. Tacy lekarze jak Mengele działali legalnie, a ramy ich pracy wyznaczały ustawy.

W książce „The Nazi Doctors. Medical Killing and the Psychology of Genocide” Robert J. Lifton sugeruje, że obsesyjne studiowanie przez Mengele bliźniąt miało na celu rozwiązanie zagadki ciąży mnogich, aby zapewnić Niemcom „lepsze”, bo wyselekcjonowane społeczeństwo. Jako lekarz należący do SS wyszkolony był także w tzw. aborcjach, również używanych do celów selekcyjnych.

Niemieckie prawo zezwalało na nie w przypadku ratowania życia kobiety, ze względów eugenicznych i dla zachowania „czystości rasowej”. Prawo do zabicia swych nienarodzonych dzieci miały Żydówki i kobiety w krajach podbitych. Podobnie było w Auschwitz, gdzie czasami „aborcji” dokonywały więźniarki-położne, które sądziły, że w ten sposób ratują kobiety w stanie błogosławionym przed eksperymentami i śmiercią. W przeciwieństwie do niemieckich zbrodniarzy, miały poczucie wyrządzonego zła i wiedziały, że stały się przez nich morderczyniami.

Polska położna, Stanisława Leszczyńska, która wraz z innymi lekarkami pomagała kobietom rodzić i opiekować się noworodkami, nie obciążyła swojego sumienia żadną „aborcją”. Dziesiątkom tych dzieci udało się przeżyć obóz. „Doktor Śmierć” nie był panem każdego istnienia.

Po wojnie Mengele, podobnie do innych niemieckich lekarzy, nadal zajmował się medycyną. Z tekstu „Mengele, an Abortionist, Argentine files suggest”, opublikowanego w 1992 r. przez „New York Times” wynika, że po ucieczce z Auschwitz wykonywał w latach 50. zawód lekarza w Buenos Aires. „Miał reputację specjalisty od aborcji”, która była wtedy (i nadal pozostaje) w Argentynie nielegalna. W książce „Mengele. The Complete Story”, Gerald L. Posner i John Ware piszą, że jej bohater został zatrzymany wraz z innymi lekarzami z podejrzeniem o przeprowadzanie nielegalnych sztucznych poronień, kiedy jedna z kobiet zmarła w wyniku takiego „zabiegu”. Mengele wręczył jednak łapówkę w wysokości 500 dolarów i po trzech dniach został wypuszczony na wolność.

Miał wielu przyjaciół, którzy nie uważali go za potwora. W latach 50. nabył również firmę Fadro Farm KGSA, która produkowała środki farmaceutyczne i produkty medyczne. A i na tym nie kończy się jego kariera w sektorze zdrowia.

Według argentyńskiego historyka Jorge Camarasy, eksperymenty z Auschwitz mogły przynieść owoce. W artykule “Nazi angel of death Josef Mengele created twin town in Brazil“,opublikowanego w “Telegraph” (2009 r.) czytamy, że Mengele mógł być odpowiedzialny za wysoki wskaźnik urodzeń bliźniąt (jeden na pięć ciąży), głównie niebieskookich o blond włosach, w miejscowości Cândido Godói w Brazylii.

Mengele miał w latach 60. wielokrotnie odwiedzać tę niemiecką enklawę i zajmować się kobietami w stanie błogosławionym, aplikując im różne specyfiki. Miał również chwalić się, że potrafi przeprowadzić sztuczne zapłodnienie nie tylko u krów, ale i u ludzi. Przez miejscową ludność jest zresztą wspominany ciepło.

Choć kontrowersyjna teoria Camarasy wydaje się w tamtych czasach dość nieprawdopodobna do zrealizowania, trudno zaprzeczyć, że manipulacje reprodukcyjne znajdowały się jak najbardziej w polu obsesyjnych badań Mengele.

Obrońcy kryminalnych aborterów?

Możemy się zastanawiać, co by się stało, gdyby dr Mengele, pracujący pod fałszywym nazwiskiem dr Helmut Gregor, został dziś zatrzymany za nielegalne aborcje czy przeprowadzanie sztucznego zapłodnienia? Lokalne feministki z Argentyny nie znające jego przeszłości w Auschwitz, zapewne zaświadczyłyby, że nie splamił się niczym haniebnym, a tylko realizował kobiece prawa reprodukcyjne. Jedna z organizacji zajmujących się ich promocją i sterująca działaniami organizacji feministycznych na świecie, daje im nawet podobne instrukcje! Amerykańska International Women’s Health Coalition, która opłacała Wandzie Nowickiej nie tylko prowadzoną przez nią organizację, ale również wyjazdy na konferencje, poleca na swojej stronie internetowej, aby wspierać i bronić providerówoskarżonych o kryminalną „aborcję”.

A Mengele, swoją drogą, nigdy nie przyznał, że w swoim życiu kogokolwiek zabił, zranił czy wyrządził krzywdę.

Uważał za to, że sam stał się ofiarą niesprawiedliwości. Z pewnością uważał się za humanistę i racjonalistę z dużymi sukcesami naukowymi na polu zdrowia reprodukcyjnego, który pomagał kobietom.

Do tego interesował się przecież leczeniem raka. Gdyby dożył do dnia dzisiejszego, prawdopodobnie tych, którzy by go krytykowali, oskarżyłby o zniesławienie.


I czy naprawdę nie znalazłby popleczników?
Slawek
Mów, w imieniu Sprawiedliwości, którą reprezentujesz. Oto godzina. Niech wiedzą tłumy, że moja Nauka nie zmieniła się i że jedno jest Prawo, i że jeden jest Bóg, którego pierwszym przykazaniem jest miłość. On nadal nakazuje, jak w wiekach poprzedzających moje przyjście - przez które potwierdziłem Prawo – nie kraść, nie cudzołożyć, nie zabijać, nie zabierać rzeczy drugiego.
Powiedz to złodziejom …Więcej
Mów, w imieniu Sprawiedliwości, którą reprezentujesz. Oto godzina. Niech wiedzą tłumy, że moja Nauka nie zmieniła się i że jedno jest Prawo, i że jeden jest Bóg, którego pierwszym przykazaniem jest miłość. On nadal nakazuje, jak w wiekach poprzedzających moje przyjście - przez które potwierdziłem Prawo – nie kraść, nie cudzołożyć, nie zabijać, nie zabierać rzeczy drugiego.

Powiedz to złodziejom tej godziny, którzy nie zadowalają się sakiewką i kradną Bogu dusze, a narodom – ziemie.

Powiedz to cudzołożnikom, wielkim cudzołożnikom tej doby, których cudzołóstwo nie jest zwierzęcym współżyciem z samicą, lecz [związkiem] demonicznym – z potęgą polityczną.

Powiedz to zabójcom tego czasu, którzy roszczą sobie prawo zabijania całych narodów, po zabiciu w innych ludziach i w sobie wiary w Boga, każdej formy uczciwości, miłości do dobra.

Powiedz to nienasyconym obecnej godziny, którzy – chciwi jak szakale – dokonują rozbojów tam, gdzie znajduje się to, co im się podoba i godzą się na każdą zbrodnię, aby wziąć to, co do nich nie należy.


Mówić oznacza czasem „ból”, a czasem - „śmierć”. Pamiętaj jednak o Mnie. Ja jestem cenniejszy niż „radość” i „ życie”. Dochowującemu Mi wiary daję radość i życie, nie znające granic, bezmierne. Pamiętaj o Mnie, o Tym, który umiał oczyścić mój Dom z brudów i podążyć prosto do jednego celu, do „chwały mojego Ojca”. To wywołało nienawiść, zemstę, śmierć, gdyż ci, którzy zostali ugodzeni moim gniewem , znaleźli sprzedajnego człowieka, który dla trzydziestu srebrników wydał Mnie ich władzy.
malgorzata16
Owieczki znają Dobrego Pasterza po głosie.I nic ich nie powstrzyma przed słuchaniem Jego słów których łakną,bo wiedzą w czyim Imieniu mówi.W Pustelni działa Łaska BOŻA aby karmić spragnionych Słowa BOŻEGO przybywających z całego świata.Urzędowe papiery z pieczątką muszą zblednąć wobec tej Prawdy i powędrować do archiwum.
A Księdzu Piotrowi niech PAN BÓG Błogosławi i Umacnia.
Króluj nam CHRYSTE!
Slawek
Słowa Pana Jezusa, które teraz cytuję całkowicie pasują do kazania ks. Piotra i odnoszą się jakby do Niego.
POZNACIE PASTERZA-BOŻYSZCZE, KTÓRY NIE BĘDZIE SIĘ TROSZCZYŁ O OWCE
Mówi Jezus :
Jak nigdy muszę powtarzać temu, który Mnie reprezentuje: „Paś baranki moje”. Wiele z nich zdziczało. Ale nie w pełni one ponoszą za to winę i dlatego wzbudzają moją litość. Powierzyłem je potężnym, aby się o …Więcej
Słowa Pana Jezusa, które teraz cytuję całkowicie pasują do kazania ks. Piotra i odnoszą się jakby do Niego.

POZNACIE PASTERZA-BOŻYSZCZE, KTÓRY NIE BĘDZIE SIĘ TROSZCZYŁ O OWCE
Mówi Jezus :
Jak nigdy muszę powtarzać temu, który Mnie reprezentuje: „Paś baranki moje”. Wiele z nich zdziczało. Ale nie w pełni one ponoszą za to winę i dlatego wzbudzają moją litość. Powierzyłem je potężnym, aby się o nie troszczyli. Już tak wiele dałem możnym, aby nie chcieli jeszcze i wciąż więcej, aby byli dobrzy dla podwładnych, gdyż mają władzę tylko z mandatu Bożego. [Podwładni] są trzodą Bożą, dziećmi Bożymi i powinno się ich otaczać troską z szacunkiem o Królu prawdziwym, wiecznym, którego są ludem. Zamiast tak postępować, posłużono się nimi jak bezpańskim stadem. Popychano je według własnej woli, karmiono tym, czym chciano, aby zamroczyć ich myśli i sprawić, że zapomną o Dobru, psując je przeklętymi przez Mnie doktrynami. Uczyniono z nich niewolników, którym się odmawia nawet wolności myślenia. Jak barany zagnano je do rzeźni, w zbrodniczych celach, wymierzonych przeciw całej Ludzkości. Całej. Tej która jest „Ojczyzną” dla nich i tej, która jest „Ojczyzną bliźniego”. [Panujący], złodzieje dóbr Bożych i ludzkich – do których zalicza się Dusza oraz Istnienie – mordercy i jednych, i drugich wzbogacili się, korzystając z ofiar poddanych.

Przychodzę więc z wysokości Nieba Ja, z moim Słowem i moją Miłością, aby paść ubogich mojej trzody. Przychodzę z powodu całego piołunu, dawanego w pożywieniu tłumom i prowadzącego je do zwątpienia nawet w Boga; z powodu głodu, jaki cierpią ciała i dusze moich dzieci. [Przychodzę] do tych, którzy w tym zniszczeniu pozostają barankami trzody Bożej i żadnej męki nie zamieniają na bunt wobec Boga, jak [to czynią] ich zwodziciele i władcy, synowie Zła i zwiastuni Antychrysta.

I powtarzam to tobie, który jesteś moim Zastępcą: „ Paś moje baranki. Niezmordowanie przekazuj im słowo i błogosławieństwa, którymi napełniłem twoją niewinną dłoń nie znającą innej krwi, jak tylko moja Krew – którą podnosisz na ołtarzu w obrzędzie pojednania - i innego gestu, jak tylko mój: błogosławienia tych, nad którymi jak Ja się litujesz. Włożyłem ci dwie rózgi do ręki i jesteś Mi drogi, bo użyłeś rózgi miłości . Miłość jednak - choć ma władzę nawet nad Bogiem – upada jak kamyczek rzucony na skałę , kiedy się z nią zwracasz ku tym, którzy mają wygląd ludzi lecz są demonami o sercu z granitu. Uderz więc druga rózgą i niech wiedzą wierzący, że ty nie jesteś współwinny grzechów wielkich [tego świata]. Człowiek staje się współwinnym, kiedy nie ma odwagi zagrzmieć przeciw ich podłości. Twój Nauczyciel nie lubi przekleństw ani gromów. Są jednak chwile , kiedy trzeba umieć ich użyć, aby przekonać nie tyle potężnych – których ducha opanowanego przez szatana nie można przekonać - ile biednych tego świata, że Bóg i Jego sprawiedliwi nie podzielają i nie wspierają metod ani przemocy tych, którzy przebrali wszelką miarę. Uważają się za bogów, a tymczasem są tylko dzikimi brudnymi zwierzętami.

Ks.Natanek grzmiał i miał do tego prawo, a nawet obowiązek.
malgorzata16
BÓG Zapłać Księdzu Piotrowi za porusząjące słowa kazania.A to cudowne Orędzie na końcu to prawdziwie słowiczy śpiew dla kochających PANA JEZUSA.
Króluj nam Chryste !
KRÓLUJ NAM CHRYSTE !
A DEMONY POD KRZYŻ ŚWIĘTY PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA - PRZEGRANĄ SWOJĄ KONTEMPLOWAĆ NA WIEKI WIEKÓW. AMEN.Więcej
KRÓLUJ NAM CHRYSTE !

A DEMONY POD KRZYŻ ŚWIĘTY PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA - PRZEGRANĄ SWOJĄ KONTEMPLOWAĆ NA WIEKI WIEKÓW. AMEN.
Slawek
To co mówi ks. Piotr w kazaniu, dokładnie to samo mówi Pan Jezus przez swoich posłańców-mistyków, jednak kto chce tego słuchać. U Marii Valtorty Pan Jezus mówi:
Mówię to do wszystkich: jako Bóg - do moich szczególnie umiłowanych świętych; jako Jezus - do grzeszników, moich umiłowanych, gdyż także oni, grzesznicy - dla których stałem się Jezusem - mogą wyleczyć tę moją ranę. Jesteście …Więcej
To co mówi ks. Piotr w kazaniu, dokładnie to samo mówi Pan Jezus przez swoich posłańców-mistyków, jednak kto chce tego słuchać. U Marii Valtorty Pan Jezus mówi:

Mówię to do wszystkich: jako Bóg - do moich szczególnie umiłowanych świętych; jako Jezus - do grzeszników, moich umiłowanych, gdyż także oni, grzesznicy - dla których stałem się Jezusem - mogą wyleczyć tę moją ranę. Jesteście Samarytanami? Wiem. Ale moja przypowieść mówi o dobrym Samarytaninie, który opatruje rany nie opatrzone przez synów Prawa, idących pośpiesznie dalej, pochłoniętych myślą o służeniu Bogu. Nie wiedzą, że Bogu służy się bardziej przez miłość, niż przez pobożne praktyki.
Ja jestem tym Rannym, umierającym na waszych drogach. Rozbójnicy napadli na Mnie i obdarli z szat: rozbójnicy, którzy niegodnie wykorzystują moją ofiarę Boga, który stał się ciałem. Obdarli Mnie z szat, niszcząc wieloma herezjami moje przymioty. Obrabowali Prawdę, gdyż zafascynowała ich lśniąca szata. Nie wiedzą jednak, że ona lśni dlatego, że przywdział ją Ten, który jest Słońcem. W ich rękach - pokrytych śliną ich pysznego umysłu staje się ona zwykłą szmatą Prawda jest prawdą i swoim światłem rozświetla każdą rzecz, kiedy ogląda się ją w zjednoczeniu z Bogiem. Oddzielona - staje się barbarzyńską mową. Prawda bowiem to Wiedza i Mądrość, ale oderwana od Boga staje się chaosem.
Wyleczcie Mnie, skoro jesteście Samarytanami. Dajcie Mi swoją oliwę i wino: oliwę miłości i wino skruchy waszego ja. Wyleczcie Mnie. Nie gardzę wami. Grzesznica obmywająca moje zmęczone nogi mówi wam, czy gardzę grzesznikiem.
malgorzata16
Refren: Pan wywyższony króluje nad ziemią
Pan króluje, wesel się, ziemio,
radujcie się, liczne wyspy!
Obłok i ciemność wokół Niego,
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu.Ps 97
Za tę Piękną Uroczystość niech BÓG OJCIEC Wynagrodzi Drogiemu Księdzu Piotrowi duszpasterski trud i staranie,byłoby cudownie gdyby inne parafie zechciały uczynić podobnie!Więcej
Refren: Pan wywyższony króluje nad ziemią

Pan króluje, wesel się, ziemio,
radujcie się, liczne wyspy!
Obłok i ciemność wokół Niego,
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu.Ps 97

Za tę Piękną Uroczystość niech BÓG OJCIEC Wynagrodzi Drogiemu Księdzu Piotrowi duszpasterski trud i staranie,byłoby cudownie gdyby inne parafie zechciały uczynić podobnie!
Gianna
:):):)