Uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili o Jezusie: «Ma Belzebuba i mocą władcy złych duchów wyrzuca złe duchy». Wtedy Jezus przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: «Jak może Szatan wyrzucać Szatana? Jeśli jakieś królestwo jest wewnętrznie skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc Szatan powstał przeciw sobie i jest z sobą skłócony, to nie może się ostać, lecz koniec z nim. Nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże, i dopiero wtedy dom jego ograbi. Zaprawdę, powiadam wam: Wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». Mówili bowiem: «Ma ducha nieczystego».
Oto słowo Pańskie. brewiarz.pl/i_24/2201p/czyt.php3 **********†************ ,,Potrafimy sobie i innym wszystko wytłumaczyć. Również grzech. Wybielamy się i usprawiedliwiamy. Pudrujemy i koloryzujemy. Z biało-czarnej rzeczywistości wpadamy we wszystkie odcienie szarości. Z prawdy uciekamy w kolejne kłamstwa. Z ufności w nieufność. Z nadziei w beznadzieję, a z miłości w nienawiść. Wszystko po to, aby nie przyznać się do upadku. Grzech jest dramatem. Jednak jeszcze większą tragedią jest nieprzyznanie się do niego i trwanie w nim. Jezus nie po to przyszedł na świat, aby palcem wskazywać grzeszników. Przyszedł, aby uratować człowieka od grzechu i jego konsekwencji. On ciągle powtarza: „Przyjdźcie do mnie wszyscy”… A my, zamiast przyjść po przebaczenie, chcemy Bogu coś wytłumaczyć.,, Potrafimy sobie i innym wszystko wytłumaczyć. Również grzech
,,Uczeni w Piśmie chcą odebrać Jezusowi prawo do Jego własnej, potężnej mocy. Pan Jezus jednak nie idzie do nich, lecz przywołuje ich, tym samym pokazując im, że posiada moc, że jest Tym, który panuje. Następnie ujawnia, jak niebezpieczny jest sposób ich myślenia. Jeżeli bowiem uznają, że wyrzuca On złe duchy mocą złych duchów, myślą tym samym, że owe złe duchy są słabe, ponieważ są wewnętrznie …Więcej
,,Uczeni w Piśmie chcą odebrać Jezusowi prawo do Jego własnej, potężnej mocy. Pan Jezus jednak nie idzie do nich, lecz przywołuje ich, tym samym pokazując im, że posiada moc, że jest Tym, który panuje. Następnie ujawnia, jak niebezpieczny jest sposób ich myślenia. Jeżeli bowiem uznają, że wyrzuca On złe duchy mocą złych duchów, myślą tym samym, że owe złe duchy są słabe, ponieważ są wewnętrznie skłócone, że nie potrafią współpracować przeciwko człowiekowi. Tymczasem Jezus przypomina im i nam, że są one potężne, w porównaniu do nas są mocarzami i nasza jedyna nadzieja i ratunek leżą w mocy Boga, który posiada Ducha nieskończenie mocniejszego.,, Tygodnik Idziemy
,,Dużo łatwiej manipuluje się ludźmi bez korzeni. Tymczasem katolicyzm jest powszechny. Rozumie się przez to, że każdy naród, każda kultura, do tego w każdej epoce, cieszy się zdolnością asymilacji depozytu objawienia. Powszechność wiary nie oznacza jednak uniformizacji człowieka wierzącego. Przeciwnie, katolicyzm racjonalnie uznaje, że konkretne odniesienia doczesne są podstawą osobowościowej …Więcej
,,Dużo łatwiej manipuluje się ludźmi bez korzeni. Tymczasem katolicyzm jest powszechny. Rozumie się przez to, że każdy naród, każda kultura, do tego w każdej epoce, cieszy się zdolnością asymilacji depozytu objawienia. Powszechność wiary nie oznacza jednak uniformizacji człowieka wierzącego. Przeciwnie, katolicyzm racjonalnie uznaje, że konkretne odniesienia doczesne są podstawą osobowościowej siły. Człowiek rozwija się tylko wtedy, gdy wie, skąd pochodzi, z kim dzieli dar istnienia oraz kim jest, biorąc za to wszystko praktyczną odpowiedzialność. I karleje, jeśli jest mu to odmawiane. Nie da się odpowiadać za łapanie w dłonie siwej mgły bez widzialnego kształtu.,, Chrześcijanie, a nie kosmopolici
,,Grzech jest dramatem. Jednak jeszcze większą tragedią jest nieprzyznanie się do niego i trwanie w nim. Jezus nie po to przyszedł na świat, aby palcem wskazywać grzeszników. Przyszedł, aby uratować człowieka od grzechu i jego konsekwencji. On ciągle powtarza: „Przyjdźcie do mnie wszyscy”… A my, zamiast przyjść po przebaczenie, chcemy Bogu coś wytłumaczyć.,,
,,W brudnym świcie, smutnych miast Pełnych wiatrów, bezlitosnych Mignie czasem twoja twarz Jak niepewne, mgnienie wiosny W przystankowy, zmięty tłum Jakby cisnął ktoś dla żartu Bzu białego bukiet lub Same najszczęśliwsze karty ref.... Gdy fałszywych fanfar dźwięk Zgaśnie w dali, tak jak żagiel I wypełni głuchy lęk Zakamarki duszy nagiej Gdy już tylko walić w mur Z dziką pasją pozostaje Nie …Więcej
,,W brudnym świcie, smutnych miast Pełnych wiatrów, bezlitosnych Mignie czasem twoja twarz Jak niepewne, mgnienie wiosny W przystankowy, zmięty tłum Jakby cisnął ktoś dla żartu Bzu białego bukiet lub Same najszczęśliwsze karty ref.... Gdy fałszywych fanfar dźwięk Zgaśnie w dali, tak jak żagiel I wypełni głuchy lęk Zakamarki duszy nagiej Gdy już tylko walić w mur Z dziką pasją pozostaje Nie przesadzaj, odłóż sznur Ona istnieć nie przestaje
Prowadź nas, nadziejo W ciemny cza-aa-as, nadziejo W mrocznej mgle, wyczaruj iskrę wiary,,