Polkowski
41,6 tys.
daraya vahu
Prawdziwe Pojednanie musi być zbudowane na prawdzie, na wyznaniu grzechów a nie usprawiedliwianiu zwyrodniałego zachowania. Bo dla tego co się tam wydarzyło nie ma i Nie może być usprawiedliwienia. Może i powinno być wybaczenie po dokonanych ekshumacjach po zważeniu i porównaniu zarzucanych zbrodni Jedni drugim.
Wciąż jeszcze żyją naoczni świadkowie tego okrucieństwa a ich dzieci i wnuki zmuszeni …Więcej
Prawdziwe Pojednanie musi być zbudowane na prawdzie, na wyznaniu grzechów a nie usprawiedliwianiu zwyrodniałego zachowania. Bo dla tego co się tam wydarzyło nie ma i Nie może być usprawiedliwienia. Może i powinno być wybaczenie po dokonanych ekshumacjach po zważeniu i porównaniu zarzucanych zbrodni Jedni drugim.
Wciąż jeszcze żyją naoczni świadkowie tego okrucieństwa a ich dzieci i wnuki zmuszeni są po wielokroć słuchać okrutnych, strasznych, potwornych historii budzących pomimo upływu lat wciąż żywych emocji z którymi nie mogą sobie poradzić do dziś ci starsi ludzie. Choć chcieliby zapomnieć, wymazać z pamięci, ale nie mogą. I wciąż jeszcze się łudzą w nadziei że kiedyś będą mogli pomodlić się na grobach pomordowanych w bestialski sposób przez swoich sąsiadów. Ludzi z którymi niegdyś żyli w jednej wiosce dom przy domu, żenili się między sobą odwiedzali się bawili razem dzieci chrzcili w cerkwi, córkę Jeśli matka była Ukrainką w Kościele Jeśli była Polką. Ojciec syna chrzcił w Kościele jeśli był Polakiem w Cerkwi jeśli był Ukraińcem razem brali udział w uroczystościach. Pomagali sobie wzajemnie przy pracy w polu Nieprawdą jest że Ukraińcy traktowani byli jak ludzie drugiego sortu. Przynajmniej w wiosce w której mieszkała moja mama ani razu nie wspomniała o takim przypadku. Pomimo że przez wioskę przyszedł Front najpierw niemiecki gdzie zapamiętani zostali jako groźni ale w miarę cywilizowani ludzie. Następnie Ruscy organizując szpital polowy na podwórku zabierając wszystko co dało się zjeść, zostawili po sobie smród i wszy. Ale ani jedni ani drudzy nie zabili nikogo z wyjątkiem aresztowania sklepikarza żydowskiego pochodzenia. Dopiero po kapitulacji Niemiec zaczęła się prawdziwa gehenna ludności polskiej. Domy płonęły jeden za drugim, całe wioski ucieczka, tułaczka, mordy porwania w ciągłej poniewierce zdani na łaskę i nie łaskę ludzi ogłoconych przez obcych najeźdźców.
Walczyć o prawdę
Jaka była historia, to ja dam znany mi przykład. Na podkarpackiej wiosce przyjaźnił się Ukrainiec z Polakiem, który wieczorem odwiedził go . Inny Ukrainiec czekał pod tym domem, żeby zastrzelić wychodzącego z domu Polaka. Zabił Ukraińca, bo ten przypadkowo wyszedł pierwszy z domu. Takie to były układy...
Walczyć o prawdę
Nie wierzę Ukraińcom jakiejkolwiek prominencji. Niech nas nie pouczają.