katolikos
1876

Czy niekatolickie wyznania i religie niechrześcijańskie są środkami zbawienia?

Czy niekatolickie wyznania i religie niechrześcijańskie są środkami zbawienia? Niekatolickie wyznania i religie niechrześcijańskie nie są drogami zbawienia, ale jako takie drogami zatracenia. Członkowie …Więcej
Czy niekatolickie wyznania i religie niechrześcijańskie są środkami zbawienia?
Niekatolickie wyznania i religie niechrześcijańskie nie są drogami zbawienia, ale jako takie drogami zatracenia. Członkowie fałszywych religii mogą w nich zostać zbawieni, jeśli żyją według własnego sumienia i próbują wypełniać wolę Bożą na tyle, na ile ją poznają; o tym jednakże sądzić dane jest tylko Bogu, który przenika serce i myśli. Z powyższego wynika tylko to, że w fałszywych religiach, albo lepiej – pomimo fałszywych religii można się ewentualnie zbawić, ale nie poprzez fałszywe religie.
Dlatego pozytywna ocena, jaką Sobór Watykański II w dekrecie o religiach niechrześcijańskich obdarzył hinduizm, buddyzm, islam i judaizm, jest zdradą Chrystusa. Oczywiście, fałszywe religie mają też prawdziwe elementy, gdyż takowe znajdują się w każdym błędzie i błędnym systemie; oczywisty bezsens nie znalazłby zwolenników! Decydujący jest fakt, że te religie głoszą bardzo poważne błędy i dlatego ich wyznawcy znajdują …Więcej
stanislawp
Co to za wyliczanka o katolikosie, parvus?
katolikos przed miesiącem nie był tym kim jest dzisiaj...
Zresztą nasz bliźni katolikos ciagle jest osobą poszukującą...
Czasami nawet wątpi, że osoba ludzka ma i ciało i duszę..
Jak może mieć duszę skoro jej nie widać, pyta sam siebie?
Czasami wkleja flagę Izraela ale jednocześnie twierdzi, że dla swoich celów wolno mu kłamać w rozmowach tak prywatnych …Więcej
Co to za wyliczanka o katolikosie, parvus?
katolikos przed miesiącem nie był tym kim jest dzisiaj...
Zresztą nasz bliźni katolikos ciagle jest osobą poszukującą...
Czasami nawet wątpi, że osoba ludzka ma i ciało i duszę..
Jak może mieć duszę skoro jej nie widać, pyta sam siebie?
Czasami wkleja flagę Izraela ale jednocześnie twierdzi, że dla swoich celów wolno mu kłamać w rozmowach tak prywatnych jak i publicznych.
Tak jakby go nie obowiązywało nie tylko 10 Przykazań mojżeszowych ale i zwykła ludzka przyzwoitość.
Zaprasza do rozmów w ten sposób:

""Porozmawiajmy sobie a ja będę ci kłamał kiedy zechcę!
Nakłamę ci, że jestem żonaty i dzieciaty, w innym miejscu, że jestem homoseksualistą i tęczowym a w innym, że katolicy to mordercy znani z podbojów świata...""