m.rekinek
41 tys.

Teologia wyzwolenia — nieudany eksperyment

Teologia wyzwolenia — nowatorska interpretacja wiary oparta na szczytnych ideałach pomocy ubogim, która w swych założeniach miała otworzyć Kościół południowoamerykański na sprawę biednych, po …Więcej
Teologia wyzwolenia — nowatorska interpretacja wiary oparta na szczytnych ideałach pomocy ubogim, która w swych założeniach miała otworzyć Kościół południowoamerykański na sprawę biednych, po bliższej analizie pozostaje tylko upolitycznioną i mało skuteczną ideologią.
Jedna z sieci telefonicznych w swojej reklamie zamieściła fotografię poznańskiego ratusza z widokiem na wysokogórską panoramę. Jeżeli ktoś, kto nigdy nie był w Poznaniu i nic nie wie o geografii, zachwyci się tym zdjęciem i pójdzie na rynek podziwiać ratusz skąpany w tle górskich szczytów, będzie srodze zawiedziony. Analogicznie do tej sytuacji można porównać doświadczenie z teologią wyzwolenia: oparta na szczytnych ideałach pomocy ubogim, nowatorska interpretacja wiary, która w swych założeniach miała otworzyć Kościół południowoamerykański na sprawę biednych, po bliższej analizie tak teoria, jak i praktyka pozostają tylko upolitycznioną i mało skuteczną w realizacji swoich postulatów ideologią.
Podatny grunt
Teologia …Więcej
OD NOWA 30
Ks. Michał Poradowski - Teologia wyzwolenia Karola Marksa cz. 1 i 2cała prawda o tej bezbożnej Teologi Karola Marksa !!!! multibook.pl/…/1182
OD NOWA 30
EON
Walka ciągle trwa!!! Na najbardziej wpływowych pozycjach 😲
waz2054
Teologia i filozofia zawsze były wylęgarnią herezji i przeróżnych dziwacznych poglądów. Tragedią tych dwóch pseudo nauk jest fakt, że usiłują poznać Boga rozumem, co jest zgoła szaleństwem graniczącym z grzechem pychy. Co zaś się tyczy biedy w Ameryce Południowej i tych różnych nowalijek w rodzaju "teologii wyzwolenia" to zachęcałbym aby ktoś wytłumaczył jak to sie robi, że w kraju takim jak …Więcej
Teologia i filozofia zawsze były wylęgarnią herezji i przeróżnych dziwacznych poglądów. Tragedią tych dwóch pseudo nauk jest fakt, że usiłują poznać Boga rozumem, co jest zgoła szaleństwem graniczącym z grzechem pychy. Co zaś się tyczy biedy w Ameryce Południowej i tych różnych nowalijek w rodzaju "teologii wyzwolenia" to zachęcałbym aby ktoś wytłumaczył jak to sie robi, że w kraju takim jak Argentyna, wielkości mniej więcej Europy, zamieszkałym przez 42 miliony ludzi, gdzie ziemia rodzi dwa razy do roku jest głód. Zapraszam teologów jakiejkolwiek maści i rodzaju aby mi to wytłumaczyli. Ja tego wyjaśnić nie potrafię.