18 My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu. Czy to obraz Pański?
Boże przebacz im bo nie wiedzą co czynią!!! Naprawdę tak wielu ludzi dało się zwieść... Żal mi ich... Boją się wyimaginowanego wirusa a nie boją się prawdziwego Boga... Panie Boże ratuj nas!
Kiedyś, na ogłoszeniach po Mszy Św., jeszcze przed opracowaniem "cudownego" eliksiru, proboszcz nalegał, aby osoby nie posiadające masek, zakładały je - aby nie drażnić osób w maskach, które się boją. Gdy po Mszy poszedłem do zakrystii i zapytałem się dlaczego nie mówi prawdy, że wirus jest nieszkodliwy, dlatego zalęknieni nie muszą się obawiać o własne zdrowie i nie muszą bać się bezmaseczkowców. Dopowiedziałem, że powinien tak mówić, zamiast nakazywać każdemu włożenie maski. Odpowiedział mi, że gdyby mówił inaczej, to zaraz przyjechał by tu TVN... i musiałby się tłumaczyć biskupowi. Zapytałem się, to boi się ksiądz TVN-u, a nie boi się Pana Boga? Odpowiedział, przepraszam, ale obowiązki mnie wzywają... Te "obowiązki", to śniadanie, ponieważ nikt w zakrystii już nie czekał... Kilka miesięcy później, ów proboszcz ciężko zachorował na "Covid-19", przynajmniej taką wyrocznię ukazał "wiarygodny" test...