artur40
1428

Natankowcy kontratakują - Suma błędów. Protestantyzm w ocenie bp. Józefa Sebastiana Pelczara

Suma błędów. Protestantyzm w ocenie bp. Józefa Sebastiana Pelczara Jedność chrześcijaństwa istnieje wyłącznie w Kościele katolickim, a protestanci mogą ją osiągnąć wyłącznie poprzez wyparcie się …Więcej
Suma błędów. Protestantyzm w ocenie bp. Józefa Sebastiana Pelczara
Jedność chrześcijaństwa istnieje wyłącznie w Kościele katolickim, a protestanci mogą ją osiągnąć wyłącznie poprzez wyparcie się zgubnych błędów i powrót do odrzuconego niegdyś katolicyzmu.
Stosunek katolików do protestantyzmu jest papierkiem lakmusowym ich wierności Chrystusowi i Tradycji Kościoła. Trudno znaleźć dwie bardziej przeciwstawne koncepcje religijne, które pozornie wyrastają ze wspólnego pnia. Ci spośród katolików, którzy wierzą w bajkę o wspólnym pniu chrześcijańskiego drzewa, z którego wyrastają gałęzie kolejnych konfesji – katolickiej, luterańskiej, zwinglańskiej, kalwińskiej, anglikańskiej itd. – zapominają, że różne odłamy protestantyzmu powstały w wyniku rebelii wymierzonej w jedność Kościoła założonego przez Jezusa Chrystusa. Są to więc gałęzie uschłe... Zazwyczaj ci sami ludzie starają się sprowadzić zasadnicze różnice w pojmowaniu rzeczywistości nadprzyrodzonej do poziomu sporu religijnego powstałego …Więcej
malgorzata__13
"Inicjator reformacji, Marcin Luter, powodowany swą niepohamowaną pychą i niezwykle gwałtownym charakterem, szybko przemienił zaistniały między zakonem augustiańskim a dominikańskim spór o prawo do zbierania opłat za odpusty w najstraszliwszy konflikt w dziejach Kościoła."
Nic by Luter nie znaczył gdyby nie poparli go inni księża podobnie myślący a także książęta którzy otoczyli buntowników …Więcej
"Inicjator reformacji, Marcin Luter, powodowany swą niepohamowaną pychą i niezwykle gwałtownym charakterem, szybko przemienił zaistniały między zakonem augustiańskim a dominikańskim spór o prawo do zbierania opłat za odpusty w najstraszliwszy konflikt w dziejach Kościoła."
Nic by Luter nie znaczył gdyby nie poparli go inni księża podobnie myślący a także książęta którzy otoczyli buntowników swą opieką przed "złym" Kościołem.
Dzięki temu wyhodowano ducha buntu który na terenach niemieckich ciągle wydaje swoje zatrute owoce,odrzucenie encykliki Humanum vite wpisuje się w luterską spuściznę.
Po pięciu wiekach już w miarę spokojnie można zauważyć jak katastroficzne skutki pociąga za sobą wypowiedzenie posłuszeństwa Kościołowi (choćby wydawało się nam że błądzi), jest to powtórzenie owego "Nie będę służył",dziś powinno to już być dla wszystkich jasne.