Edward7

Wywiad z Bp. A. Schneiderem o przepustce sanitarnej: „Prefiguracja znaku Bestii”

Mgr Athanasius Schneider, biskup pomocniczy Najświętszej Marii Panny z Astany (obecnie Nursoultan) w Kazachstanie, udzielił reinformation.tv istotnego wywiadu na temat przeszłości zdrowotnej i (nacisk na) obowiązek szczepień, na który wpływ we Francji wciąż rośnie - z niewielką nadzieją na wyjście z tego. Odnosi się do zadawanych pytań , z duchowego punktu widzenia, ale także w ich skutkach dla praw podstawowych – tych „praw człowieka”, które znajdują swoje źródło nie w jakiejś umowie społecznej lub w wyrażeniu woli większości, ale także, w nasz status stworzeń Bożych obdarzonych nieśmiertelną i niepowtarzalną duszą. Agresja i jej natura są takie, że zapytaliśmy biskupa Schneidera, czy nie jest to przynajmniej prefiguracja,"znaku Bestii" ogłoszona przez Apokalipsę.

Biskup Schneider tego nie wyklucza. On, który dorastał w Kirgistanie, pod totalitarną władzą Związku Radzieckiego, rozpoznaje w dziejących się dziś wydarzeniach nową formę komunizmu, która chciałaby uczynić ludzkie ciało „własnością państwa”. I wyraźnie zachęca ludzi, by się temu sprzeciwiali, ze wszystkimi ludźmi dobrej woli.

Prałat Schneider łączy przepustkę sanitarną z komunistyczną tyranią
Kontrastuje to z dominującym oficjalnym dyskursem, czy to politycznym, medialnym… czy religijnym? Powiedziano nam, że „zaszczepienie się” przeciwko COVID byłoby aktem dobroczynności. Otwarte narzucenie zastrzyku z (bałkiem) Spike, poprzez obowiązek szczepień lub pośrednio przez "przepustkę zdrowotną" to byłoby, jak wciąż nam mówiono, właściwą odpowiedzią władz, na wymóg wspólnego dobra zdrowotnego.

America Magazine - gazeta jezuitów w Stanach Zjednoczonych - opublikował nawet artykuł, w którym odrzucenie „szczepionki” przeciwko COVID-owi nazwał „najgorszymi grzechami zaniechania” dzisiejszych katolików. I nawet prominentni katolicy w tradycyjnym ruchu wygłaszają tego rodzaju oświadczenia, oskarżając o „liberalizm” i „indywidualizm” tych, którzy powołują się na wolność jednostki, aby wyrazić swoją odmowę dla „szczepionki”.

Athanasius Schneider wzywa do oporu
Biskup Schneider nie jest jednym z nich. Jego argumentacja opiera się zarówno na niemoralnym charakterze zastrzyków anty-COVID, które są obecnie dozwolone w Europie, wszystkie opracowane w taki czy inny sposób przy użyciu linii komórkowych uzyskanych z aborcji dokonywanych specjalnie w celu ich uzyskania, jak i na wolności i godności istoty ludzkiej, panów swojego ciała, będących odpowiedzialny za swoje zdrowie.

W czasach, gdy tak wielu Francuzów podnosi się, by powiedzieć „nie” nowym dyktatorom, biskup Schneider zapewnia im prawdziwą pociechę. Bo to wywiad pełen nadprzyrodzonej nadziei. - JS

Wasza Ekscelencjo, rząd francuski wprowadził obowiązek szczepień dla zawodów medycznych i wszystkich osób pracujących z osobami starszymi. Od strażaków po pomoce domowe. Przeciwko temu jest bardzo silna mobilizacja. Rząd nakłada na innych ludzi przepustkę zdrowotną; aby się ich pozbyć, niezaszczepieni muszą zostać przebadani i mieć ważny test przez mniej niż 72 godziny, aby udowodnić, że nie są pozytywni na COVID-19. Właściwie chodzi o uniemożliwienie im normalnego życia, bo bez tego testu, który trzeba powtarzać co trzy dni, nie mamy dostępu do dużych centrów handlowych, kawiarni, restauracji, dużej liczby „hoteli, koncertów”. , kina... Na szczęście kościoły są wyłączone z tego zarządzenia, ale odwiedzanie osoby przebywającej w szpitalu jest zabronione bez przepustki, a także wejście do szpitala w celu nie pilnej opieki. Wymóg tego kodu QR sprawia, że nieszczepione osoby są wyrzutkiem, któremu grożą bardzo wysokie grzywny za każde odstępstwo. Co myślisz o tego typu środkach?

Myślę, że jest to zasadniczo sprzeczne z prawami człowieka i godnością człowieka, ponieważ, jak pan powiedział, w społeczeństwie powstaną dwie klasy ludzi, a ci, którzy nie zostaną zaszczepieni, nie będą mieli takich samych praw jak inni. Oznacza to, że ci ludzie staną się jak niewolnicy ponieważ nie mają praw: zasadniczo nie mają wolności. Uważam, że założenie społeczeństwa składającego się z dwóch klas ludzi jest bardzo niebezpieczne. Jak powiedziałem, jest to fundamentalnie sprzeczne z prawami człowieka i godnością człowieka: wracamy do społeczeństw totalitarnych. Aż za dobrze znamy te systemy totalitarne, w których niektórzy ludzie, z różnych powodów, rasowych lub innych, byli naznaczeni zewnętrznym znakiem, i nie mieli takich samych praw obywatelskich jak inni.

Jest to zatem naprawdę niebezpieczne zjawisko. Teraz podchodzimy do tego pod pretekstem działań w zakresie zdrowia i opieki zdrowotnej. To tylko pretekst, ponieważ nie ma pewnych dowodów na to, że szczepienie jest naprawdę skuteczne w zapobieganiu zakażeniu COVID. Istnieją nawet udowodnione przypadki – i to nie jest teoria spiskowa –wśród osób, których dane i nazwiska są weryfikowalne, którzy zarazili się wirusem, mimo że zostali zaszczepieni przeciwko COVID; uzyskali wynik pozytywny, a w niektórych przypadkach ich stan zdrowia nawet się pogorszył. Fakt, że takie przypadki już istnieją, powinien świadczyć o tym, że szczepienie to nie może być bezwzględnym wymogiem i dlatego musimy protestować przeciwko tym oczywistym naruszeniom praw podstawowych, a nawet przeciwko tym naruszeniom istniejących dowodów. Kiedy nasze społeczeństwo zamienia się w miejsce, w którym dowody są po prostu odrzucane, jest to znak, że jesteśmy w dyktaturze, ponieważ tylko dyktatorski system polityczny odrzuca dowody, aby promować swój program. Oczywiste jest, że istnieje program mający na celu zaszczepienie całej populacji w celu osiągnięcia konkretnego celu politycznego, społecznego lub ideologicznego.

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny, w związku z pytaniem, o teoretyczny obowiązek szczepień, nieco ponad miesiąc temu zdecydował, że w przypadku jakiejkolwiek szczepionki, w tym w przypadku silnej epidemii, taki obowiązek nie może być uznany za konstytucyjny. Co myślisz ?

Przynajmniej to dobra wiadomość: nikt nie może być zmuszony przez rząd do zaszczepienia się. Podobną decyzję podjęła Rada Europy. To już dobry znak, ponieważ jeśli rząd ma absolutną władzę, by cię zmusić i powiedzieć, jak powinno wyglądać twoje ciało, to tracisz ostatnią część swojej prywatności, ponieważ twoje ciało jest twoje. W przypadku tych przymusowych szczepień rząd deklaruje, nie w teorii, ale de facto, że to on stanie się właścicielem twojego ciała. Dla mnie jest to ostateczny wyraz skrajnego komunizmu, ponieważ komunizm chce powiedzieć, że wszystko należy do państwa, jak środki produkcji itd. – edukacja, rodzina, wszystko jest wspólne. Ale teraz nawet ciało, twoje własne ciało, staje się własnością państwa.

Komuniści już zaczęli odrywać dzieci od własnych rodziców, aby je wywozić na obozy edukacyjne, kiedy rodzice nie przestrzegali ideologii państwa. Ci rodzice zostali pozbawieni swoich dzieci! Dzisiaj niektóre kraje Europy Zachodniej robią to samo, usuwając dzieci z rodzin, gdy sprzeciwiają się nauczaniu ideologii gender w szkołach. Teraz obserwujemy coś podobnego w przypadku de facto przymusowych szczepień . Kiedy musisz mieć te zielone przepustki, poddając się testom co trzeci dzień, jest to bardzo przebiegłe i cyniczne praktyczne naruszenie praw, mające na celu zmuszenie ludzi do zaszczepienia się. Zastanawiam się: teraz, kiedy Rada Europy i hiszpański sąd podjęły tę decyzję, stwierdzając, że państwo nie ma prawa zmuszać osoby do szczepienia, czy rządy wdrożą te decyzje? Kto będzie miał prawo dać nam gwarancję, że te decyzje zostaną zrealizowane? Ale przynajmniej to początek.

We Francji istnieje już jedenaście obowiązkowych szczepionek dla dzieci poniżej drugiego roku życia, takich jak szczepionka przeciw różyczce, o której wiemy, że kilka odniesień pochodzi z komórek uzyskanych w wyniku aborcji. Jednak te szczepienia nie są powiązane z przepustką zdrowotną ani kodem QR. Czy uważasz, że nakładając kod QR wchodzimy w coś innego?

Oczywiście, ponieważ dzięki temu masz całkowitą kontrolę. Nie masz już żadnej wolności, nawet jeśli chodzi o prywatność swojego ciała. Informacje o twoim ciele znajdują się w tym kodzie, więc tak, jest to istotna różnica i dlatego musimy zaprotestować przeciwko temu kodowi, który wpłynie na prywatność ciała.

Zdecydowanie wypowiadała się Pani przeciwko wykorzystywaniu komórek płodowych uzyskanych w wyniku aborcji zarówno do opracowywania, produkcji, jak i testowania szczepionek przeciw COVID. Jak wiemy, wielu moralistów tłumaczyło, że dla osoby, która sięgnęłaby po te szczepionki, po prostu; odległa współpraca ze złem, i ze względu na stawkę możemy przyjąć to ukłucie. Odpowiedziałeś już na nie bardzo często w tej sprawie; wyraziłeś swoją myśl i swoją opinię. Chciałabym Was dzisiaj zapytać, czy nie sądzicie, że ci urzędnicy odbierają katolikom wsparcie Kościoła w związku z ich prawem, żeby nie powiedzieć, obowiązkiem sprzeciwu sumienia, który musi umieć posunąć się aż do odmowy?

Jest to oczywiste, ponieważ kiedy władza kościelna mówi: ok, można się zaszczepić, ponieważ istnieje teoria moralna, która mówi, że jest to odległa materialna współpraca, która uspokaja i wycisza ludzi w procesie świadomości; w ten sposób znacznie osłabia wszelki opór, który mamy do zaoferowania.

Musimy stawić opór i protestować przeciwko strasznemu zjawisku, jakie istnieje w naszym społeczeństwie, a mianowicie „przemysłowi płodowemu”. Musimy rozróżnić dwie różne branże, które są oczywiście ściśle ze sobą powiązane: sam przemysł aborcyjny, który jest okropny, i drugi: tak zwany przemysł płodowy, wykorzystujący tkanki z abortowanych dzieci oraz sprzedaż części ciała pochodzących z aborcji - poronionych dzieci. Te „produkty” są wykorzystywane do badań lub do produkcji kilku leków, w tym szczepionek. Tak więc szczepionki wyprodukowane z tych linii komórkowych lub testowane na nich de facto są część tego, co nazywa się przemysłem płodowym. Ten przemysł płodowy należy odróżnić od przemysłu aborcyjnego, chociaż oba są spokrewnione; przemysł płodowy jest nam bliższy, więc przy stosowaniu produktu, szczepionka jest bezpośrednim produktem przemysłu płodowego. Dlatego nie jesteśmy już oddaleni od tego przemysłu płodowego, a świadome i dobrowolne uczestnictwo w tym strasznym zjawisku, dla naszego społeczeństwa, co jest bardzo niemoralne. Dla katolika przemysł płodowy jest niemoralny i bardzo poważny (grzech), ponieważ de facto z nim współpracujemy, a przede wszystkim popełniamy wielki grzech zaniechania, nie protestując wyraźnie i stanowczo, przynajmniej przeciwko stosowaniu linii komórkowych płodu, (wspieramy ten) przemysł , przez szczepienia.

To wielka nieodpowiedzialność Kościoła, w tym Watykanu i teologów, którzy uspokajają i wyciszają sumienie ludu, a tym samym paraliżują opór. To bardzo poważna sprawa.

Muszę dodać jeszcze jedno zjawisko. Niedawno rozmawiałam z kobietą, która głęboko nawróciła się do Boga. W swoim poprzednim życiu, (przed nawróceniem) dokonywała aborcji, a po nawróceniu zrozumiała horror aborcji. Rozmawiałem, z nią o szczepionkach skażonych aborcją i powiedziała mi, że ona może lepiej zrozumieć tę okropną sytuację produktów i leków skażonych aborcją niż ja lub inna kobieta, która nigdy nie doświadczyła aborcji. Powiedziała mi: „Mogę powiedzieć, że wszystko, co dotyczy aborcji w "farmaceutykach", i w ich produkcji, jest dla niej okropne, bo aborcja bardzo ją zraniła. »Powiedziała mi, że nigdy nie będzie w stanie przyjąć leku, produktu lub szczepienia, które są w taki czy inny sposób powiązane, i pochodzą z zabójstwa dziecka.

Obecnie spotykam się z wieloma osobami, które z różnych powodów są absolutnie przeciwne szczepieniu, ale którym grozi utrata pracy, źródła utrzymania dla swoich rodzin. Mówią: obowiązkiem państwa jest zapewnienie przetrwania mojej rodzinie i nie mogę się powstrzymać od otrzymania tej szczepionki, nawet jeśli są jej całkowicie przeciwni. Do tego dochodzi fakt, że wiele leków i innych szczepionek, które otrzymali wszyscy we Francji, jest już dotkniętych tym zjawiskiem. Co chciałbyś im powiedzieć?

Jeśli chodzi o inne szczepionki i leki skażone aborcją, musimy mieć dowód: firmy farmaceutyczne muszą przedstawić dowód, że ten lek został skażony przez komórki płodowe lub testowany na nich. Jeśli chodzi o obecnie dobrze znane szczepionki na COVID, takie jak Pfizer, Moderna, AstraZeneca, Johnson & Johnson, Sputnik, przemysł farmaceutyczny to potwierdził. W przypadku innych "narkotyków" nie mamy jeszcze publicznego potwierdzenia, więc możemy ich używać, ponieważ nie mamy żadnych dowodów. Ale powinniśmy zadać to pytanie dla każdego leku. Jak tylko otrzymam dowód od firmy farmaceutycznej, że lek jest skażony aborcją, mam obowiązek nie używać go i uciekać się do innego leku. Musimy wybierać dobre firmy i dobrych lekarzy, którzy mogą zapewnić nam medycynę alternatywną, która nie jest skażona aborcją, lub przynajmniej naturalną medycynę, którą dał nam Bóg - i która mogłaby być dla nas bardziej użyteczna.

Drugi punkt jest trudniejszy, dotyczy osób, które wiedzą, że stracą pracę – zwłaszcza rodziców, którzy muszą utrzymać rodzinę. To oczywiście bardzo trudne pytanie. Ale ci ludzie powinni przynajmniej zrobić wszystko, co możliwe, aby uniknąć otrzymania takiej szczepionki. Mogą zgłosić sprzeciw sumienia; być może mogą nawet uzyskać od swojego lekarza dokument potwierdzający, że z powodów medycznych, że ta osoba nie może otrzymać szczepionki, na przykład z powodu alergii. W takich przypadkach powinni starać się znaleźć wszelkie możliwe środki, aby uniknąć zastrzyku, a nawet zmienić pracę, nawet jeśli to czyni ich biedniejszymi. Muszą wybrać to, a nie szczepionkę, z powodu bliskiego poparcia dla przemysłu płodowego – nie dla aborcjonistów, ale dla przemysłu płodowego.

Myślę, że Bóg nagrodzi tych ludzi wieloma darami duchowymi, jeśli zdecydują się żyć biedniej, niż współpracować z przemysłem płodowym. Z pewnością nie będą głodować, Bóg nigdy na to nie pozwoli! To było nasze doświadczenie w czasach komunizmu. Na przykład moi rodzice nie współpracowali z partią komunistyczną; dlatego nie mogli mieć zawodu, było im to zakazane. I tak, prości robotnicy, mieli niewielką pensję, a my żyliśmy naprawdę prosto. Ale Bóg nas nie opuścił, byliśmy szczęśliwi w wierze i to dało nam bogactwo na całe życie – nawet wtedy, gdy inni, którzy przyjęli warunki Partii Komunistycznej, mieli lepsze warunki życia niż my. Myślę więc, że musimy przywrócić prymat życia wiecznego, o którym tak bardzo zapomnieliśmy w ostatnich dziesięcioleciach. Nawet Kościół, nawet dobrych

Katolików, zaatakował rodzaj materializmu: byliśmy tak przywiązani do życia materialnego, że daliśmy mu prymat nad wiecznym i duchowym.

Jest to więc zasada: powiedziałbym, żeby zmienić pracę, a nawet jeśli będę musiał wykonać tak prostą pracę, jak zamiatanie ulic, nadal będę miał środki na utrzymanie rodziny, ale w uboższy sposób. Myślę, że to decyzja sumienia, ale Bóg oczywiście wynagrodzi tych ludzi i będzie to protest i świadectwo, że nie współpracujemy z okropnym przemysłem płodowym.

Jak reagujesz na tych, którzy twierdzą, że takie środki, na przykład przepustka zdrowotna i szczepienia, są absolutnie niezbędne, aby wszyscy mogli wspólnie odzyskać wolność publiczną, a odmowa szczepienia jest dowodem egoizmu?

Nie, to nie jest samolubstwo. Jeśli się zaszczepisz, znajdziesz tylko pozorną wolność, ponieważ ta tak zwana przepustka zdrowotna zamienia cię w niewolnika. Dzięki tej przepustce twoje ciało będzie jakoś należało do państwa, a nie do ciebie. Z tymi kodami i wszystkim pomiędzy, tracisz wolność. Jak możesz nazwać to egoizmem, jeśli nie udowodniono, że szczepionka chroni przed zanieczyszczeniem wirusem, i nie udowodniono, że po otrzymaniu szczepionki nie będziesz w stanie rozwinąć lub przenosić COVID? Zachowujemy więcej wolności, gdy jej nie otrzymamy.

Czy ten kod QR jest próbą nałożenia piętna bestii, o której mówi Apokalipsa, czy swego rodzaju zapowiedzią tego, skoro nieszczepieni ryzykują, że znajdą się ofiarami pewnego rodzaju odosobnienia, które pozbawi wielu możliwości zarobienia, mieszkania lub kontynuacji edukacji?

Można powiedzieć, że jest to być może już rodzaj zapowiedzi Znaku Bestii. Może sam bym nie powiedział wprost, że to już znak Bestii, nie mam jeszcze wszystkich elementów, żeby to powiedzieć. Ale przynajmniej możemy powiedzieć, że jest to rodzaj zapowiedzi, ponieważ Objawienie wskazuje, że ten, kto nie ma znaku na dłoni, na ciele, nie może ani kupować, ani sprzedawać. Jest to bardzo podobne do sytuacji, w której ludzie, którzy nie są oznaczeni na ciele szczepionką – a to jest znak – nie mogą iść do niektórych sklepów czy supermarketów: nie mogą wejść, nie mogą - dosłownie jest już to wdrożone.

„To rodzaj prefiguracji znaku Bestii”

Myślę, że musimy być przygotowani na to, że zostaniemy wykluczeni. Być może uda nam się ustanowić alternatywne systemy: na przykład ci, którzy są przeciwni szczepieniom, mogą może stworzyć nowy kanał handlu, prywatną wymianę produktów w skromniejszy sposób, z małymi sklepami, które nie podlegają przepustce, lub w otwarte, lub poprzez prywatne kanały, wymiany produktów. Myślę, że można to ustalić. We Francji odbywają się wielkie protesty przeciwko przymusowym szczepieniom: myślę, że te protesty mogą doprowadzić do nowych wzajemnych systemów kupowania i sprzedawania produktów, których ludzie potrzebują, ponieważ wielu ludzi w nich uczestniczy. Mam nadzieję, że takie systemy sprzedaży produktów mogą powstać w innych miejscach, w innych krajach.

Musimy znaleźć alternatywy, to bardzo ważne, w tym kupowanie i sprzedawanie produktów. Kiedy jesteśmy wyłączeni z transportu publicznego, jak pociągi, autokary itp., możemy stworzyć system do podróżowania prywatnymi samochodami. Musimy teraz szukać wszelkich praktycznych możliwości, aby uniknąć tej nowej dyktatury narzuconej naszemu ciału i naszej wolności. Jeśli tego nie zrobimy, będzie totalitaryzm, który będzie kompletny i to będzie koniec całego ludzkiego społeczeństwa.

Apeluję nawet do niewierzących, do wszystkich ludzi dobrej woli: już zacznij rozwijać alternatywne systemy w transporcie, na zakup i sprzedaż produktów, może także na studia, tworząc prywatne ośrodki nauki. Musimy je rozwijać przynajmniej teoretycznie, a potem praktycznie, przy czym wszyscy ci dobrzy ludzie demonstrują: musimy przygotować system przetrwania. Musimy stworzyć globalny sojusz protestu i alternatywnych rozwiązań; jeśli tego nie zrobimy, będziemy mieli kompletny system totalitarny. I tego musimy unikać.

Kodeks, dzięki któremu rząd przejmuje w pełni twoje ciało

Kod będzie zawierał wszystkie twoje prywatne informacje o twoim zdrowiu, które jest już pod kontrolą państwa. Ten kod jest powiązany, jeśli dobrze zrozumiałem, ze szczepionką. Szczepienia zawierają przynajmniej niektóre „ślady”, nawet jeśli są bardzo odległe, straszliwego mordowania dzieci, które samo w sobie jest aktem szatańskim. Posługiwanie się ich ciałem, ich tkankami jest również samo w sobie szatańskie, ponieważ jest buntem przeciwko Bogu, który daje życie. Tak więc szczepionki skażone aborcją noszą satanistyczne ślady Bestii, nawet jeśli są odległe. Szczepionka, wraz z odpowiadającym jej numerem kodu, jest więc zapowiedzią znaku Bestii. Nie mówię, że jest to bezpośredni znak Bestii, żeby było jasne, ale może to być już po części zapowiedź tego znaku, więc musimy tego również unikać. Również ten kodeks jest w pewnym sensie niemoralny, ponieważ, powtarzam, za jego pośrednictwem rząd przejmuje całkowicie twoje ciało.

Czy nie zachęcając nikogo do stania się nielegalnym, uważasz, że to prawo jest moralnie wiążące?

Wymóg szczepień de facto jest nadużyciem władzy ze strony rządu, co samo w sobie jest niemoralne. Bóg zarządził strukturę społeczeństwa, do czego rząd nie ma władzy. Z natury złe prawo przymusowych szczepień, które jest w jakiś sposób powiązane z aborcją i przemysłem płodowym, jest niemoralne. Ponieważ jest to akt wymuszony, myślę, że sprzeciwianie się temu prawu może być postrzegane jako akt samoobrony.

Jaka byłaby twoja duchowa rada dla zatroskanych katolików? Widzę wielu, którzy teraz bardzo boją się pojawiającej się sytuacji. Co byś im powiedział, żeby zrobili?

Najpierw przekażę im słowo naszego Pana Jezusa Chrystusa w Ewangelii. Powiedział: Nie bój się tych, którzy zabijają twoje ciało, ale bój się tych, którzy tracą lub krzywdzą twoją duszę. Nie możemy bać się rządu, musimy dać pierwszeństwo naszej duszy, naszemu życiu duchowemu, życiu modlitewnemu, sakramentom i dlatego musimy być głęboko zakorzenieni w naszej codziennej modlitwie. Musimy być zakorzenieni w naszej wierze, w naszym przekonaniu, że nasze życie jest ostatecznie w rękach Boga, a nie w rękach rządu, nawet dyktatury, nawet systemu totalitarnego! Nasze życie jest ostatecznie w rękach Boga, który jest naszym Ojcem Niebieskim. On jest naszym Ojcem, także w pewnych okresach historii, jest Nim, gdy jesteśmy w ucisku, prześladowani i poniżani, jak w przypadku tego przymusowego szczepienia. To stosunkowo krótki czas, więc musimy patrzeć wyżej i dalej, bo Bóg pozwala na to tylko ostatecznie dla dobra naszej duszy. Św. Paweł mówi, że wszystko przyczyni się do większej korzyści tych, którzy kochają Boga, wszystko przyczyni się do większego dobra tych, którzy kochają Boga. Jeśli jesteśmy zakorzenieni w naszej wierze, w ufności w Opatrzność Ojca Niebieskiego, wiedząc, że nasze życie jest w Jego rękach, powinno to nas napełnić ufnością. Wiemy, że obecna dyktatura zdrowia COVID, ten totalitaryzm, będzie krótkotrwały, stosunkowo krótki, ponieważ nie jest wiecznością! Historia zawsze pokazywała, że dyktatury nie trwają tak długo, a Bóg pokaże nawet tym nowym „dyktatorom zdrowia”, że ich władza jest ograniczona. Musimy wierzyć, że Bóg wkroczy w historię.

„Wezwanie od Boga do pogłębienia naszego życia modlitewnego

Musimy również skupić się na tym, że być może jest to wezwanie Boga do pogłębienia naszego życia modlitewnego: musimy pogłębić nasze życie sakramentalne poprzez bardziej regularne spowiedzi, bardziej regularne Komunie i modlitwy. Może powinniśmy być bardziej zjednoczeni ze wszystkimi, którzy sprzeciwiają się tej dyktaturze, aby stworzyć łańcuch. Być może te trudne czasy są okazją do wyznania Boga, bycia Mu wiernym. Ale Bóg jest tak dobry, że zawsze udziela potrzebnych łask i wynagradza nas w trudnych chwilach i daje nam swoje pociechy. To moja rada i moja opinia.

Mamy wrażenie, że jesteśmy konfrontowani z pragnieniem uchwycenia ludzkiego ciała, transhumanistyczną wolą, która jest urzeczywistniana, a nawet realizowana. Czy można sobie wyobrazić, że Bóg pozwoliłby ludzkości – w większości niechętnie – wpaść w coś, co jest sprzeczne z tym, czego On chce dla człowieka?

Nie sądzę, bo Bóg rezerwuje dla siebie Boskie moce stworzenia i dlatego nie będzie istotnie nowej istoty ludzkiej, jakiej życzyliby sobie transhumaniści. Nie odniosą sukcesu, Bóg na to nie pozwoli. On jest Panem, musimy Mu wierzyć. Mogą wytwarzać pewne rzeczy, ale nigdy nie będzie to istota ludzka, nigdy, ponieważ to Bóg tworzy duszę, która jest istotną częścią istoty ludzkiej. Powtarzam: nie wierzę, że Bóg na to pozwoli. Ma moce Stwórcy i są one zarezerwowane dla Niego. Jeśli będą nadal czynić te okropne rzeczy, które bluźnią Bogu, nastaną czasy ostateczne, jak czytamy w Objawieniu, a także Sąd Ostateczny. A nam Jezus powiedział: Kiedy nadejdzie ten czas, podnieście głowę, bo bliskie jest wasze zbawienie, podnieście z ufnością głowę, twoje zbawienie jest blisko! Ponownie musimy potraktować tę sytuację jako okazję do pogłębienia naszej wiary, naszej modlitwy i do bardziej ugruntowania się w wizji życia wiecznego, do bardziej nadprzyrodzonego ukierunkowania na nasze życie wieczne. Bo mieszkamy tutaj w dolinie łez, jak śpiewamy w Salve Regina: hac lacrimarum valle . Taka jest nasza sytuacja, ale mamy też głęboką radość z posiadania Matki. Nigdy nas nie opuszcza i zawsze jest blisko nas. Oto moja rada: Ona nigdy nas nie opuści, do Wszechmocnego wstawia się za nami. Zaopiekuje się nami; zawsze musimy schronić się pod Jej płaszczem, szczególnie w tych czasach, i modlić się: Sub tuum praesidium confugimus, Sancta Dei Genitrix . Uciekniemy pod Jej opieką.

Wywiad przeprowadziła Jeanne Smits Źródło: reinformation.tv poprzez LHK , przez nouveau-monde.ca/…nitaire-une-prefiguration-de-la-marque-de-la-bete/

I sprawiła, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, otrzymali znak na prawą rękę lub na czoło i aby nikt nie mógł kupić ani sprzedać bez znaku imienia bestii lub numer jego imienia. Oto mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę bestii. Jest to bowiem liczba człowieka, a jego liczba to sześćset sześćdziesiąt sześć. Objawienie 13 , 16-18
21,9 tys.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA udostępnia to

Musimy stawić opór i protestować przeciwko strasznemu zjawisku, jakie istnieje w naszym społeczeństwie, a mianowicie „przemysłowi płodowemu”.

1682
piotr2019

portal-polski.pl/…ieckich-dewiantow-seksualnych-wyruszylo-rejs/8285/ ....zyja jakby Boga nie bylo - otrzymaja to, na co zasluguja...

przeciwherezjom

Tak, szczepionki to jest wstęp do znamienia bestii. Wcześniej maski były formą inicjacji tego opętania. Stopniowo diabły wprowadzają ludzkość w coraz większe opętanie. Znak bestii ludzie łykną z łatwością - nawet ci, co teraz bronią się przed nimi i zapewniają, że go nie przyjmą. Jeśli teraz przyjmują po kolei wszelkie demoniczne projekty srovida, to potem łykną wszystko. Trzeba się w końcu nawrócić, zatrzymać, bo potem utoniecie na wieczność. Walka toczy się o wieczność!!!
Trzeba chcieć przestać grzeszyć, trzeba się porządnie wyspowiadać. Trzeba zacząć się modlić - najlepiej codziennie Różaniec święty i Koronka do Miłosierdzia Bożego. Trzeba często przyjmować Komunię św... Trzeba, trzeba.. Co, dużo tych "trzeba"??? Nie, tak się tylko wydaje. Szatan was przeraża - umieliście zmarnować życie na głupoty i grzechy i luksusy, to nie możecie w końcu dla swojego dobra dać choć trochę Panu Bogu? Zastanówcie się, o co toczy się walka, zastanówcie i nie zmarnujcie życia, bo potem wyrywanie włosów z głowy nic nie pomoże...