Gagarin przepisał i sam poprawił tekst encykliki Grzegorza XVI

Cum primumencyklika papieża Grzegorza XVI wydana 9 czerwca 1832, potępiająca uczestników powstania listopadowego.

Władze Państwa Kościelnego, zagrożonego rozwojem ruchów liberalno-demokratycznych na Półwyspie Apenińskim, pragnęły zachować poprawne stosunki z Imperium Rosyjskim, będącym podporą Świętego Przymierza. W związku z powyższym Stolica Apostolska postanowiła spełnić oczekiwania Rosjan. Papież, na prośbę posła rosyjskiego przy Stolicy Apostolskiej - Grigorija Iwanowicza Gagarina, wydał 15 lutego1831 brewe Impensa charitas. Dokument był adresowany do polskich biskupów i wzywał ich do zaniechania angażowania się w działalność powstańczą oraz zachęcał do głoszenia posłuszeństwa wobec cara. Brewe to nigdy nie zostało ogłoszone, ponieważ feldmarszałek Iwan Dybicz uznał je za niezbyt stanowcze.

Encyklika

Już po upadku powstania i zniesieniu autonomii Królestwa Polskiego przez wprowadzenie Statutu Organicznego, feldmarszałek Iwan Paskiewicz, za pośrednictwem Pawła Straszyńskiego, podjął starania, by władze rosyjskie uzyskały w kurii rzymskiej brewe potępiające powstańców. Minister spraw zagranicznych Rosji Karl Robert Nesselrode wystosował 4 maja 1832 do posła Gagarina depeszę, w której pisał, że Mikołaj I uznaje, iż wpływ duchowieństwa katolickiego, tak potężny w Polsce, mógłby, gdyby był pokierowany w myśl zapatrywań roztropnych i dobroczynnych, użyczyć rządowi bardzo silnej i bardzo wydatnej pomocy[1].

Tekst encykliki Cum primum, autorstwa papieża, został jeszcze przeredagowany przez posła Gagarina. Grzegorz XVI, by zatrzeć podejrzenie, że wydanie nowej encykliki zostało na nim wymuszone, postanowił wysłać jej tekst nie tak, jak to było w zwyczaju, czyli za pośrednictwem rządu rosyjskiego, lecz przez nuncjaturę wiedeńską wprost do biskupów polskich.

Echa

Publikacja encykliki Cum primum wywołała powszechne oburzenie. Była niewygodna przede wszystkim dla konserwatywnego obozu Hôtelu Lambert ks. Adama Jerzego Czartoryskiego.

W 1837 roku w czasie swej misji w Rzymie hrabia Władysław Zamoyski został przyjęty na 2 audiencjach prywatnych przez Grzegorza XVI. Papież wyjaśnił Zamoyskiemu, że został wprowadzony w błąd: Przecież nigdy was nie ganiłem, Jam tylko was nie zrozumiał, to prawda. Ale, czyście wy myśleli, walcząc, aby i mnie dokładnie poinformować o wszystkim? ... Zgodziłem się na ten list do biskupów (encyklikę), bo mi zagrożono, że w przeciwnym razie zacznie się od biskupów deportacja na Sybir [2].

Za:
Wikipedia, wolna encyklopedia
W obronie Tradycji Kościoła i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu