Kamil Horal
720

Siedmiu świętych w walce z diabłem

Siedmiu świętych w walce z diabłem

Od prób samobójczych św. Marii Magdaleny de Pazzi do umowy krwi z diabłem błogosławionego Idziego: diabeł atakował świętych, ich ciała i otoczenie. To jest królestwo duchowości, królestwo mistycyzmu. Tutaj trudno zweryfikować granicę między tym, co faktycznie dzieje się poza ciałem, a tym, co postrzegane jest jako rzeczywistość. Jednak historia zna wiele przypadków, kiedy święci lub błogosławieni byli zmuszani do konfrontacji z diabłem i doznawania ciężkich tortur fizycznych i psychicznych. Czasami szatan opętał ich ciała, innym razem dręczył ich gniewem lub opętaniem.

1) św. JÁN DEL CASTILLO, kuszony do bluźnierstwa

Ján del Castillo, szesnastowieczny jezuita, bluźnił – wbrew własnej woli – dlatego, że był opętany przez diabła. „Diabeł”, pisze jego kolega jezuita Auguste Poulain, „również użył rąk tego świętego jezuity, aby wybić lub spalić wizerunki Matki Boskiej”

. MÁRIA MAGDALÉNA DE PAZZI kuszona do popełnienia samobójstwa

Wielu świętych i błogosławionych, opętanych przez diabła, było kuszonych do popełnienia samobójstwa. Maria Magdalena de Pazzi, która żyła w drugiej połowie XVI wieku i słynęła ze swoich ekstaz, w noc święta Andrzeja (30 listopada) wyszła ze swojego pokoju i pobiegła do kuchni po nóż i spróbować Zabij ją. W innych sytuacjach, bojąc się, że może się to powtórzyć, zaczynała się wiązać.

3) BL. EGIDIUSZ PORTUGALSKI, pakt krwi z diabłem

Aegidiusz, który kochał naukę i wywoływanie duchów zmarłych, zawarł pakt z diabłem podczas jednej ze swoich podróży. „Wyrzekł się wiary złożoną ohydną przysięgą i zaprzedał swoją duszę umową napisaną własnoręcznie i podpisaną własną krwią” – napisał jego biograf, dominikanin André de Resende.

Pewnego dnia Egidio objawił się duch w postaci rycerza w zbroi, który kazał mu zmienić swoje życie. Przerażony Egidiusz poprosił Pana o przebaczenie i odtąd wszedł na duchową ścieżkę, która doprowadziła go do zostania mnichem. Przez siedem lat to Boże dziecko, które żyło w XIII wieku, było dręczone przez demony, które przypominały mu o jego przeszłości i kontrakcie, który podpisał i którego nie wypełnił. Pewnego dnia wreszcie, za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, umowa została anulowana, a demony opuściły Egidiusa na zawsze i pozostawiono go w spokoju.

4) św. COLETA Z CORBIE, diabelski ucisk w postaci zwierząt

Ucisk diabelski całkowicie wypełnił życie św. Colette z Corbie, urodzona w 1380 r. Wielka reformatorka Klarysek, była zakładniczką demonów, które za pomocą zwykłych, codziennych rzeczy zakłócały jej mistyczny związek z Bogiem.

Pierre de Valles, spowiednik świętej, mówi: „Odczuwała instynktowną niechęć do mrówek. W klasztorze w Besancon demony nawiedzały ją tymi owadami często w miejscach, które lubiła i lubiła spędzać czas, w swoim pokoju iw bibliotece. Tysiące małych mrówek zebrało się wokół niej, a potem nagle zniknęło z taką samą szybkością, z jaką się pojawiło”.

W Langwedocji to prześladowanie przybrało formę much. W Pikardii jej łóżko i pokój zostały zaatakowane przez ślimaki, żółwie i inne gady. Prześladowania te trwały bardzo intensywnie przez siedem lat, co doprowadziło do jej śmierci. Kiedy się modliła, ukazały jej się demony w postaci much, lampartów, lwów i innych zwierząt wszelkiego rodzaju. Wiele jej sióstr w klasztorze było świadkami tych zjawisk.

5) św. MIKULÁSZA Z TOLENTÍNA, uciśnionego walką diabła

Św. Mikołaj z Tolentín, pustelnik św. Augustyna, dokonał wielu cudów, z których 30 zostało uznanych za autentyczne przez komisję badającą przyczynę jego beatyfikacji. Nawet on nie był wolny od niezwykłych niedogodności pochodzenia demonicznego. Pewnego wieczoru, gdy modlił się w swoim pokoju, zobaczył, jak diabeł chwyta lampę, rzuca ją na ziemię i rozbija.

O tym gniewie diabła na Mikołaja opowiada współczesny mu i biograf brat Piotr z Monte Rubiano. Opowiada, jak zły duch dosłownie zamieszkał na dachu nad jego pokojem, naśladując krzyki różnych dzikich zwierząt i obracając dachówki, jakby chciał przewrócić cały dom do góry nogami.

Gdy diabeł zobaczył, że święty nadal się modli, bił go wściekle, aż siniaki były widoczne na całym ciele, zawsze kilka dni po ataku. Pewien demon, który go kusił, oświadczył: „Jestem Belialem i zostałem wysłany do ciebie jako próba twojej świętości”. Mikołaj, który zmarł w 1305 r., został kanonizowany w 1446 r.

6) ŚW. ALFONZA RODRIGUEZA, ucisk wielkiego cierpienia fizycznego

Alfonz Rodriguez jest patronem tragarzy. Po otrzymaniu wielkiego błogosławieństwa został zaatakowany przez silne pokusy, a także ataki fizyczne, gdy miał około 50 lat i trwał przez kolejne siedem lat. „Czasami – pisze Alban Butler, jego biograf – był tak uciskany i cierpiał tak bardzo, że nie sposób było opisać jego cierpień”. . Innym razem groziło mu uduszenie, ponieważ złe duchy ścisnęły mu gardło. Na ogół zdarzenia te zaczynały się o północy, kiedy spał. Świętego Alfonsa obudził wielki grzmot. Wtedy demony zaczęły tańczyć wokół niego, skakać na niego, trzymać go za ręce, żeby zrobić mu krzywdę bez możliwości obrony. To były lata wielkiego cierpienia.

7) św. IGNAC OF LOYOLA, ucisk duszenia

Ignacy Loyola również musiał walczyć z szatanem. Paul Verdun pisze: „Giampaolo był przez wiele lat współlokatorem św. Ignacego. Pewnego razu, gdy spał pewnej nocy w łóżku obok świętego, obudził go odgłos głośnego uderzenia i krzyki założyciela Towarzystwa Jezusowego. Obudził się i zapytał swojego współlokatora, co się dzieje. Ale święty Ignacy nakazał mu wrócić do łóżka i spać. W tej sytuacji duch ciemności próbował udusić świętego, który przez długi czas milczał.

25 tajemnic walki z diabłem od Jezusa

25 rad dla duszy, jak człowiek może się ustrzec przed atakami diabła z Bożą pomocą.Nigdy

nie wierz w siebie,ale zdaj się całkowicie na moją wolę.Ufność
jest jedną z broni Boga. Święty Paweł w Liście do Efezjan mówi o niej jako o zbroi Bożej.
W chwilach ciemności i zwątpienia biegnij do mnie i do swojego przewodnika duchowego. On zawsze będzie miał dla ciebie odpowiedź w moim imieniu.
W chwilach duchowych prób módl się natychmiast do Jezusa. Wzywaj jego świętego imienia.
Nigdy nie negocjuj z żadną pokusą i natychmiast przylgnij do Mojego Serca.
W Ogrodzie Getsemani Ewa upadła, ponieważ zaczęła negocjować z diabłem. Jeśli biegniemy do Chrystusa, odwracamy się od demonów.
Przy pierwszej okazji ujawnij pokusę swojemu spowiednikowi.
Dobra spowiedź to walka z atakiem diabła.
Umieść samozadowolenie na końcu, aby nie przyćmiło twoich dobrych uczynków.
Egoizm jest naturalny, ale należy go uwolnić od pychy. Pokora jest najlepszym narzędziem do walki z diabłem, ponieważ stara się wciągnąć duszę w swoją pychę.
Znoś się do siebie z cierpliwością.
Cierpliwość daje nam spokój ducha nawet podczas wielkich życiowych burz. Diabeł chce nas wciągnąć w niecierpliwość i złość na siebie. Miejcie przed oczami Boga, który jest dla nas nieskończenie cierpliwy.
Nie zaniedbuj wewnętrznego umartwienia.
Pisma święte uczą nas, że niektóre diabły można wyrzucić jedynie poprzez modlitwę i pokutę. Pokuta może przybrać formę małych i licznych wyrzeczeń dokonanych z miłością.
Przyjmuj opinie przełożonych i spowiednika.
Nawet gdy Chrystus przemawia do siostry zakonnej związanej ślubem posłuszeństwa, łaska i błogosławieństwo przychodzą przez autorytet.
Uważaj plotki za plagę.
Język to potężne narzędzie, które może wyrządzić wiele zła. Plotki i plotki nigdy nie pochodzą od Boga. Diabeł jest ojcem wszystkich kłamstw. Rozpowszechnia fałszywe oskarżenia pod adresem ludzi, aby zniszczyć ich reputację.
Rób tak, jak ja chcę, a nie tak, jak chcą inni.
Diabeł będzie próbował sprowadzić cię na manowce. Proś Boga, aby szedł swoją drogą, a nie tą, którą podsuwają ci inni.
Przestrzegaj zasad tak wiernie, jak to możliwe.
Jezus odnosi się tu do przestrzegania reguł zakonnych, ale dla świeckich odnosi się także do zasad wynikających ze ślubów chrzcielnych i ślubów. Diabeł promuje anarchię, nieposłuszeństwo i bunt.
Jeśli ktoś wyrządzi ci w życiu krzywdę, pomyśl, jak zrobić mu dobrze.
Bycie narzędziem Bożego miłosierdzia oznacza chęć czynienia dobra i jest potężną bronią do pokonania diabła. Diabeł jest ucieleśnieniem zemsty, nienawiści i nieprzebaczenia. Błogosławieństwa łamią klątwy.
Nie mów publicznie o swoich uczuciach.
Dusza, która lubi publicznie mówić o swoich uczuciach, jest łatwo atakowana przez diabła. Diabeł nie może wiedzieć, co myślimy i czujemy. Kiedy o tym rozmawiamy, przedstawiamy mu to, a on wie, jak to wykorzystać przeciwko nam.
Jeśli cię skarcą, bądź cicho.
Większość ludzi doświadczyła w swoim życiu, jak to jest być skarconym. Nie mamy wpływu na to, kto co do nas mówi. To, co możemy kontrolować, to nasza reakcja na krytykę. Staranie się mieć rację w każdych okolicznościach i pojawiać się w dobrym świetle to wielka pułapka diabła. Bóg zna prawdę. Niech będzie naszą pewnością i niech będzie miała przestrzeń do zamanifestowania się w swoim czasie. Cisza jest właściwą odpowiedzią i ochroną.
Nie interesuj się opinią nikogo innego niż spowiednik w sprawach duchowych. Bądź z nim szczery jak dziecko. Prostota życia wypędza diabły. Szczerość i prawdomówność to broń do pokonania diabła, który jest kłamcą. Z każdym kłamstwem wkraczamy na jego terytorium, a on będzie chciał nas schwytać jeszcze bardziej.
Nie oburzaj się, jeśli spotkasz się z niewdzięcznością.
Nikt nie lubi być brany za pewnik. Kiedy jednak spotkasz się z niewdzięcznością lub brakiem wrażliwości, może cię ogarnąć duch zniechęcenia. Staraj się przeciwstawiać każdej obrzydliwości, ponieważ nigdy nie pochodzi ona od Boga. To jedna z najskuteczniejszych pokus diabła. Bóg przepełnia się wdzięcznością.
Nie myślcie z ciekawością o drogach, którymi was prowadzę.
Próba poznania przyszłości i wiedza o tym, jak was prowadzę, poprowadziła zbyt wielu ludzi ścieżką czarów i tym podobnych. Wybiera życie w wierze. Zdecyduj się zaufać Bogu, że poprowadzi cię drogą do nieba. Zawsze opieraj się duchowi ciekawości.
Kiedy czujesz się znudzony i zniechęcony, biegnij do mojego Serca.Jezus po raz drugi mówi o swoim Sercu. Tym razem jest to związane z lenistwem, nudą. Diabeł uważa dusze, które kochają bezczynność i nie służą Bogu, za najłatwiejszą zdobycz.
Nie bój się bójek. Odwaga zastrasza pokusy, a one nie ośmielają się nas atakować. Strach jest drugą najczęściej używaną taktyką diabła, po pysze, za pomocą której atakuje on duszę. Odwaga polegania na Jezusie przeraża diabła.
Walcz zawsze z mocną wiarą, że jestem z Tobą. Jezus uczy św. Siostrę Faustynę, by uczyła się wspólnej walki z przekonaniem, że Jezus jej towarzyszy i stoi przy niej. Chrześcijanie mają zwalczać wszelkie taktyki diabła z takim przekonaniem. Ciesz się Duchem Świętym przez cały dzień, aby diabeł nie terroryzował Twojej duszy.
Nigdy nie pozwól, aby kierowały tobą uczucia, ponieważ nie zawsze masz kontrolę. Cały kredyt idzie do woli. Wszelka zasługa należy się woli, ponieważ miłość jest aktem woli. W Chrystusie osiągamy pełną wolność. Musimy podjąć decyzję albo na dobre, albo na złe.
Zawsze podążaj za przełożonymi, nawet w najmniejszych sprawach. W tym miejscu Chrystus przemawia szczególnie do osób poświęconych Bogu. Jednak w życiu każdego człowieka ważne jest zaakceptowanie tego, że Pan jest Pierwszym i Najwyższym. Bycie zależnym od Boga jest potężną bronią w walce duchowej. Chrystus przyszedł i zwyciężył zło. Być z Chrystusem to być po zwycięskiej stronie bitwy.
Nie obiecuję, że doświadczysz pokoju podczas swojego ziemskiego życia. Wręcz przeciwnie, przygotuj się na wielkie walki.Święta Faustyna wiele wycierpiała w swoim życiu, zarówno fizycznie, jak i duchowo. Dzięki Bożej pomocy była gotowa do wielkich bitew. Chrystus ostrzega wszystkich w Piśmie Świętym, aby przywdziali zbroję Bożą i przeciwstawili się diabłu. Dlatego zawsze powinniśmy być czujni.
Miej świadomość, że jesteś na dużej scenie i całe niebo i ziemia patrzą na ciebie. Wszyscy jesteśmy na dużej scenie i musimy uważać na to, co z niej promieniujemy. Czy to jest jasne czy ciemne? Sposób, w jaki żyjemy, przyciąga więcej światła lub ciemności. Jeśli diabeł nie może wciągnąć nas bezpośrednio w ciemność, będzie zadowolony, jeśli pozostaniemy letni.
Walcz jak rycerz i nie bój się, bo ja jestem z tobą.
Chrystusowy książę wie, o co walczy, jaka to szlachetna walka. Jeśli walczy dla Chrystusa, walczy po stronie zwycięzców. Zaufanie przynosi zwycięstwo.

Czym jest ucisk złego ducha?

Bóg stworzył człowieka na swój obraz. W przeciwieństwie do innych stworzeń na świecie dał mu wolność wyboru – wolną wolę. Jednak w wyniku grzechu pierworodnego nie jest już doskonała. Zły duch, który bardzo nienawidzi człowieka z powodu jego przyjaźni z Bogiem, próbuje na nas wpłynąć, abyśmy nie podejmowali swobodnych decyzji. Próbuje oddzielić nas od Boga w jakikolwiek sposób iw każdej dziedzinie. Wystarczy chwila słabości, chwila, w której nie jesteśmy posłuszni woli Bożej, by zaczął wywierać presję: to nic, wszyscy tak robią, to nie grzech, to rozsądek... Nasz wzrok nie jest już utkwiony w Pana i Jego planu, ale zaczynamy podejmować decyzje zgodnie z tym, co nam odpowiada lub zgodnie z opinią otaczających nas osób. A diabeł zaczyna stopniowo rozszerzać swoje pole działania, dostosowując swój plan do naszej natury i środowiska, w którym żyjemy.
Każdy z nas zna pokusę. Przychodzi do nas pomysł, albo „oferta” przychodzi z zewnątrz. Dostrzegamy wszystkie korzyści, jakie byśmy z tego czerpali. Zaczniemy podejmować decyzje. To jest pokusa.
W przeciwieństwie do pokusy ucisk to powtarzające się działanie w tym samym miejscu na jakiś słaby punkt człowieka. Na przykład nie mogę pozbyć się napadów złości, niekontrolowanego seksu, pornografii, internetu, żądzy statusu...
Wpływ diabła jest tak rozległy, jak środowisko, w którym żyjemy. Każdy z nas ma słabe punkty, na których skupi swoje ataki. Nikt nie jest przed nim bezpieczny - ani grzesznik, ani święty. Uciska człowieka przez „bramy” grzechu , wewnętrznego zranienia i okultyzmu.

Jak w


przyszedł na świat z powodu pychy i zazdrości diabła. Człowiek miał wszystko, żył w obecności Boga, żył w raju. Diabeł dobrowolnie go zgubił. Udało mu się nakłonić człowieka do grzechu nieposłuszeństwa, ale Bóg wychodzi mu naprzeciw i posyła swojego Syna, aby odkupił człowieka. Diabeł wie, że nigdy nie osiągnie błogości. Dlatego jego porażka jest straszna, a nienawiść do człowieka - który jest tylko stworzeniem - jest straszna. I tak próbuje użyć każdego grzechu, aby infiltrować, kusić, uciskać i okupować człowieka. Musimy jednak uważać, aby nie przypisywać wszystkiego diabłu. Próbuje użyć każdego grzechu jako bramy wejściowej, ale nie każdy grzech jest tam, gdzie szatan jest obecny. Dokonujemy wyborów dobra lub zła i jesteśmy odpowiedzialni za nasze czyny.
W każdym z nas są też obszary, w których zostaliśmy wewnętrznie zranienize strony innych osób: krytyka, złe słowa, złe traktowanie, poniżanie i tym podobne. Jest to drugi obszar, którego diabeł może użyć jako bramy do ucisku. Dla Boga nie ma przeszłości ani przyszłości. Nadal jest „teraz”. Dlatego możliwe jest wyleczenie tych urazów, które wydarzyły się dawno temu.
Ale nawet w obszarze obrażeń wewnętrznych diabeł nie musi być bezpośrednio obecny. Na przykład: mój ojciec był bardzo, bardzo surowy. Wydawał tylko nakazy i zakazy. Nigdy mnie nie przytuliłeś i byłeś ze mnie dumny. Zrozumiałe, że przyjąłem ten wzorzec zachowania. Wiem, że to nie w porządku, odrzucam to, ale sama nie wiem, jak okazywać miłość. Potrzebuję modlitwy o wewnętrzne uzdrowienie.

Okultyzm

jest coś tajemniczego, ukrytego, co bardzo pociąga człowieka. Człowiek chce coś osiągnąć – sławę, władzę, zdrowie, miłość, poznać swoją przyszłość, a nawet wyrządzić przeciwnikowi krzywdę – sięga więc po moce okultystyczne i tajemnicze rytuały. Nawet jeśli osiągnie to, czego pragnie, Bóg mu tego nie daje, ale stoi za tym diabeł. Osiągnął swój cel: człowiek nie zwraca się już do Boga, ale zadowala się samymi siłami ciemności, które prędzej czy później go zniszczą. Ilu ludzi osiągnęło sławę, zawierając pakt z diabłem i ostatecznie popełniając samobójstwo. Są subtelniejsze odcienie, jak umowa podpisana krwią, ale to diabłu wystarczy. Osiągnął to, czego chciał – Bóg nie jest już Panem człowieka.
Mamy bardzo skuteczną broń przeciwko uciskowi duchowemu: sakramenty, modlitwę osobistą, modlitwę wspólnotową i modlitwę egzorcyzmów. Samoegzorcyzm zaleca się odmawiać zwłaszcza po Komunii Świętej, kiedy osoba jest napełniona obecnością Bożą i można powiedzieć np.: W imię Jezusa Chrystusa i za Jego drogocenną Krew przelaną za mnie na krzyżu, Rozkazuję ci, zły duchu zazdrości, seksualności, smutku.... (nie imię ducha, tylko nazwa obszaru, w którym cię prześladuje) zostaw mnie i nigdy nie wracaj. Jezu, Ty jesteś moim jedynym Panem i Bogiem, do Ciebie należę, Tobie ufam.
Pamiętaj, że możemy zwracać się do złego ducha tylko wtedy, gdy modlimy się za siebie, a nie za innych! Dla innych musimy użyć sformułowania, w którym zwracamy się do Jezusa i prosimy Go, aby wypędził złego ducha. Jeśli problemy nie ustępują, warto skorzystać z pomocy psychologa.
Trzeba powiedzieć, że głównie dzięki odnowie charyzmatycznej w Kościele odnowiły się modlitwy o uzdrowienie i wyzwolenie. Jest to prawdopodobnie najbardziej wrażliwy ruch na problemy spowodowane przez diabła.
Ale chociaż diabeł jest rzeczywistością, jest już pokonany. Nie koncentrujmy uwagi na nim, ale na Jezusie.