Ewelina Anna
4427

Męka i śmierć Chrystusa we Mszy Świętej wyrażona. (3)

Tekst pobrany ze strony: swietatradycja.wordpress.com/…/meka-i-smierc-c… Modlitwę tajemną po obmyciu rąk kapłan mówi; a Pan Jezus z Piłatem rozmawia: uznawa Piłat Chrystusową niewinność, chce go …Więcej
Tekst pobrany ze strony: swietatradycja.wordpress.com/…/meka-i-smierc-c…
Modlitwę tajemną po obmyciu rąk kapłan mówi;

a Pan Jezus z Piłatem rozmawia: uznawa Piłat Chrystusową niewinność, chce go uwolnić od śmierci i z mężobójcą porównuje.
Cierpisz, Jezu mój niewinności Twej, zelżywej nader niegodne z łotrem porównanie, a ja z lepszym zrównana, znieść i ścierpieć nie mogę, nie umiem, nie myślę i nie chcę! O złości moja! O cierpliwości Jezusowa! Jakoż Cię miłować, błogosławić, naśladować z wdzięcznością i litością nie mam?
Całuje kapłan Ołtarz, i mówi: Módlcie się Bracia; a Chrystusa obnażonego z szat, biczują, cierniem koronują i do ludu wyprowadza ze słowami:
OTO CZŁOWIEK.
Po tysiąckroć nieszczęśliwy człowiek, który to nad Tobą wymyślił tyraństwo Jezu mój!
Nieszczęśliwy, który tego nie uznawa do siebie! Najnieszczęśliwyszy, który znając w obrażeniu, biczowaniu, koronowaniu Twoim dobroć Twoją nieskończoną a za nią Tobie nie dziękuje, znając złość swoją, a za nią nie żałuje, nie płacze,…Więcej
Ewelina Anna
Ten tekst wygląda tak, jakby ktoś nad każdą stacją odprawiał medytację. I to nie na zamówienia tych rozważań tylko wiele wiele lat. A owoc skondensowany tych przeżyć modlitewnych i rozmyślań zapisał w minimalnej ilości słów. Jak bardzo to inne od dzisiejszych płyciuteńkich rozważań pisanych po dziennikarsku, nie zawierających śladu wewnętrznego życia publicysty. Rozumiem, dlaczego dawne księgi …Więcej
Ten tekst wygląda tak, jakby ktoś nad każdą stacją odprawiał medytację. I to nie na zamówienia tych rozważań tylko wiele wiele lat. A owoc skondensowany tych przeżyć modlitewnych i rozmyślań zapisał w minimalnej ilości słów. Jak bardzo to inne od dzisiejszych płyciuteńkich rozważań pisanych po dziennikarsku, nie zawierających śladu wewnętrznego życia publicysty. Rozumiem, dlaczego dawne księgi, dawne modlitwy i rozważania dopuszczone przez Kościół dla wiernych budziły miłość i duchowe rozumienie Wiary. Były owocem wewnętrznego życia i były prawdziwe. Dzisiaj są płytkie jak cymbały brzmiące, nie ma w nich tej miłosnej pasji która rozgrzewała pióro autora tych myśli.
I już wielu nie rozumie Mszy Świętej tak, bo jak można Ją tak rozumieć na stadionie, czy pośród oazowego protestanckiego płytkiego podśpiewywania pod publiczkę, tam się taką atmosferę wnosi, jaka była poród Żydów jak wołali chórem: ukrzyżuj Go! Nie ma tego, co widać w tych cytowanych pismach.

Modlitwy wydrukowane na kartach modlitewnika w 1760 roku. Tylko trzeba zetrzeć kurz z kart. Niemodne dzisiaj takie widzenie Mszy. Dzisiaj jest moda na

„Sługi ołtarza” depczący po ołtarzu.

i na to:

Dom mój domem modlitwy zwany będzie a wyście go uczynili jaskinią zbójców! (Mt 21, 13)
Ewelina Anna
@olek19801 Proszę zobaczyć tekst. każdy gest kapłana podczas Mszy Świętej miał znaczenie i odniesienie do jakiś cierpień Pana Jezusa. Jak doskonale Msza Święta odzwierciedlała części Męki. Kapłan podnosi Ciało i Krew Chrystusa w Hostii i Kielichu a wtedy według tych rozważań oprawcy wznoszą Krzyż z ukrzyżowanym Zbawcą.... Piękno obrazu i piękno tego tekstu. Tradycja...
olek19801
Piękny obraz.
W nowoczesnych kościołach mamy modernistyczne bohomazy, abstrakcyjne konfiguracje, brzydotę. Cel: stępić ludzki zmysł estetyczny, zabić pragnienie piękna i refleksji.Więcej
Piękny obraz.

W nowoczesnych kościołach mamy modernistyczne bohomazy, abstrakcyjne konfiguracje, brzydotę. Cel: stępić ludzki zmysł estetyczny, zabić pragnienie piękna i refleksji.