TREN POKUTNY

TREN POKUTNY

Przed oczy Twoje, Panie, winy nasze składamy, A karanie, które za nie odbieramy, Przyrównywamy. 2. Jeżeli uważamy złości, któreśmy popełnili, Mniej daleko cierpimy, Niżeliśmy zasłużyli. 3. Cięższe jest to, czego się znamy być winnymi, A lżejsze to, Co ponosimy. 4. Karę za grzechy dobrze czujemy, A przecież grzeszyć Poprzestać nie chcemy. 5. Pośród plag Twoich niedołężność nasza wielce truchleje, Wszakże w nieprawościach Żadna się odmiana nie dzieje. 6. Umysł utrapieniem srodze ściśniony, A upór w złem Trwa nic nie poruszony! 7. Życie w uciskach prawie ustaje; Złych jednak nałogów swoich Nie poprzestaje. 8. Jeżeli nawrócenia łaskawie czekasz, my się nie poprawujemy; Jeżeli sprawiedliwie karzesz Wytrwać nie możemy. 9. Wyznajemy z płaczem w karaniu, czegośmy się dopuszczali, A po nawiedzeniu zapominamy, Czegośmy dopiero płakali. 10. Gdy miecz Twój na nas podniesiony trzymasz, wiele obiecujemy, A skoro go spuścisz, Obietnic wykonać nie chcemy. 11. Kiedy nas karzesz, prosimy, abyś się zmiłował! A gdy przestaniesz, pobudzamy Cię znowu, Abyś nam nie folgował. 12. Oto nas masz, korzących się Tobie, Wszechmogący Boże! Wiemy, iż jeżeli miłosierdzie nie odpuści, Sprawiedliwość słusznie nas zgubić może. 13. Racz nam tedy dać, o co żebrzemy, lubośmy nie zasłużyli, Któryś nas z niczego stworzył, Abyśmy Cię prosili. (św. Augustyn)
The Last CATHOLIC
ze starej książeczki ,modlitwa przed spowiedzią