IVE: Prześladowanie ze strony Watykanu trwa w najlepsze
- Zdaniem Santosa lista "przewinień" zdaje się "nie mieć końca" [jakby Watykan w ogóle dbał o prawo kanoniczne, jeśli nie jest potrzebne do gnębienia katolików].
- W czasach gdy tysiące wspólnot religijnych znika co roku, Santos zakazuje IVE tworzyć nowe ośrodki i żąda, aby te powstałe po 2019 zostały wyhamowane.
- Santos utrzymuje, że 30 lat po interwencji Watykanu "niewiele zmieniło się" w IVE [w rzeczywistości oznacza to, że władze Stolicy Apostolskiej przez ten czas nie zdołały skorumpować umysłów założycieli Instytutu].
- Zdaniem Kardynała IVE nie szanuje swoich własnych założeń [a niby która wspólnota Novus Ordo trzyma się ustalonych reguł].
- Na krótko przed śmiercią Buela w marcu odwiedził ośrodek IVE w Acilia (Włochy), który, jak pisze Santos, stał się miejscem "masowej pielgrzymki" dla członków Instytutu. Santos labidzi, że ta sprawa "była bardzo poważna", ponieważ wszystko odbywało się "bez mojej wiedzy i zgody".
- W każdym razie dzieło zniszczenia Santosa zostanie uwieńczone, gdyż prawie 275 członków opuściło szeregi wspólnoty, nie wspominając o planowanej redukcji 13 prowincji i 4 delegacji do 2.
- Powołując się na prawo kanoniczne, Sanstos stwierdza, że wszystkie przenosiny personelu w ostatnich czterech latach przeprowadzano "nielegalnie", czyli bez jego zgody.
- Santos przestrzega, że w około 70 placówkach Instytutu Słowa Wcielonego jest "jeden, góra dwóch zakonników", pomimo iż prawo konstytucyjne dopuszcza taką sytuację. Ponadto, według Kardynała "IVE nie może ograniczać się do zapewnienia kapłanów parafialnych", co nie zmienia faktu, że większość wspólnot Ameryki Łacińskiej na tym się skupia.
Grafika: © IVE, #newsDrvdfcsgfv
