Takich ludzi zatrudnia niemiecki Kościół

18 czerwca witryna informacyjna niemieckich biskupów, katolish.de, pozwoliła się wypowiedzieć Maxowi Pilgerowi (27), aspirującemu do stanowiska pomocnika duszpasterskiego w archidiecezji kolońskiej. Jego "dużym problemem" jest to, że kościół jest "nachalny". Sprzeciwia się temu, by ktokolwiek mówił mu "z kim mogę prowadzić wspólne życie i w jakiej płci ludziach powinienem się zakochać".

Pilger polemizuje z tym, co nazywa "hetero-normatywną normalną rodziną" i nie chce, żeby katolicy troszczyli się o wiarę i katolickie życie, jednocześnie mówiąc, kiedy pewne sprawy im się nie podobają, a opowiadając o nich przerabiają je na "duchową papkę".

Grafika: © James Hill, CC BY-NC-ND, #newsGwnqdxgwff
januszz
odpowiadam stonce,jak to kto ma rację Bóg jest ten sam teraz i na wieki,proste?proste