Kardynał Müller zaskoczony swoim zaproszeniem na eks-synod
![](https://seedus3932.gloriatv.net/storage1/r37bq4vghsc7ugjijlwodrbvddoos9iv163991y.webp?scale=on&secure=HwyiE_N0gH37YHmDH79adw&expires=1721498207)
"W zasadzie chodzi o to, żeby Franciszek mógł wydać swój ostateczny dokument w gronie przyjaciół dobranych wedle własnego uznania. To dość wątpliwa sprawa".
Nie będzie jasne, czy Franciszek wystąpi w charakterze papieża, czy też pewnego rodzaju przewodniczącego zgromadzenia, którego rolą będzie podsumowanie tego, co zostało powiedziane.
Müller jest zaskoczony swoim zaproszeniem na eks-synod: "W końcu nie zaliczam się do grona ulubieńców Franciszka".
Za wszystkim mogą stać inne motywy: "Być może chcą uniknąć wrażenia jednostronności".
Eks-synod znalazł się w niebezpieczeństwie utraty poczucia tego, co katolickie: "Ostatecznie również mogłoby stać się apelem od ONZ lub jakiś organizacji charytatywnych".
Müller krytykuje eks-synod za działanie za zamkniętymi drzwiami w celu zachowania autorytetu interpretacyjnego: "Ale to się nie uda, będzie wręcz przeciwnie". Nie jest to możliwe, aby kontrolować towarzystwo składające się z 460 osób. Niektórzy pewnie będą mieli przy sobie włączone telefony komórkowe.
Grafika: © Mazur, CC BY-NC-ND, #newsPvvezjhzxd
![](https://seedus4268.gloriatv.net/storage1/mtis012zhb33iv5h4minn6r2mc3arujh0gipgax.webp?crop=4096.2531&scale=on&secure=UD65avRGdKYJr4iCjfcORA&expires=1721545566)