Macron liże masońskie buty

8 listopada Prezydent Francji, Emmanuel Macron, wygłosił przemówienie w Muzeum Masonerii w Paryżu z okazji 250 rocznicy założenia Wielkiego Wschodu Francji. Prezydent zwrócił się do "niezwykle szanownych wielkich mistrzów".

W skrócie:

• Macron nazywa masońską sektę satanistyczną - "najstarszą z córek [domniemanego] Oświecenia" [parodia stwierdzenia - "Francja najstarsza z córek Kościoła"].

• "Wolnomularstwo powstało na obraz oczekiwań francuskiego narodu"

• Przywołuje "bliźniacze przeznaczenia" wolnomularstwa i Republiki.

• "Wkład wolnomularstwa stanowi prawdę historyczną".

• Nie wszyscy ojcowie "Republiki" byli masonami, ale "każdy z nich stawał w obronie [tak zwanych] wartości masonerii".

• "Gdyby nie masoneria nie doszłoby do powstania Republiki".

• "Musimy pielęgnować żywe ogniwo łączące masonerię i Republikę".

• Macron podziękował sekcie za jej wkład w nakłanianiu starców i chorych do samobójstwa ("eutanazja").

• "Tak długo jak masoneria działa, Republika będzie przebudzona [uśpiona]".

#newsRjnygtsnyo