BAH
55,4 tys.
04:29
2012-06-14 pustelnia. źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
2012-06-14 pustelnia.
źródło:christusvincit-tv.pl
(publikowane za zgodą ks. Piotra)
BAH
😇 Benedykt XVI do Polaków [2012-06-13]
...
Papieską katechezę streścił ks. prałat Sławomir Nasiorowski z watykańskiego sekretariatu stanu:
"Bracia i siostry, w dzisiejszej katechezie Ojciec Święty przypomniał nam głęboką więź, która łączyła św. Pawła Apostoła z Chrystusem. Jej szczególnym wyrazem były przeżywanego przez niego momenty ekstazy, objawień, kontemplacji.
Apostoł Narodów zaznacza …Więcej
😇 Benedykt XVI do Polaków [2012-06-13]
...
Papieską katechezę streścił ks. prałat Sławomir Nasiorowski z watykańskiego sekretariatu stanu:
"Bracia i siostry, w dzisiejszej katechezie Ojciec Święty przypomniał nam głęboką więź, która łączyła św. Pawła Apostoła z Chrystusem. Jej szczególnym wyrazem były przeżywanego przez niego momenty ekstazy, objawień, kontemplacji.
Apostoł Narodów zaznacza jednak, aby nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik szatana, aby mnie policzkował, żebym nie unosił się pychą.
W obliczu tego bliżej nieokreślonego doświadczenia, błagając o jego oddalenie, pogrążony w kontemplacji otrzymuje od Boga zapewnienie: wystarczy ci mojej łaski, moc bowiem w słabości się doskonali. To Boże zapewnienie i wstrząsające pytanie, jakie usłyszał od Chrystusa Zmartwychwstałego pod Damaszkiem: Szawle, Szawle, dlaczego mnie prześladujesz, zmieniły radykalnie jego życie. Mocą tych objawień jest gotów znieść dla Chrystusa wszystko: słabości, obelgi, niedostatek, ucisk, prześladowanie.

Pragnie nam przypomnieć, że Bóg jest zawsze blisko człowieka, także w chwilach słabości, cierpienia, doświadczeń.
To nie my o własnych siłach budujemy Boże Królestwo, ale to Bóg dokonuje swoich dzieł, posługując się nami, także tym, co w nas słabe i małe. Doświadczyła tego Matka Teresa z Kalkuty, święta która w modlitwie i kontemplacji odnajdywała niewiarygodną moc, by rozpoznawać Chrystusa w biednych, opuszczonych i umierających.
Niech doświadczenie mocy modlitwy będzie także naszym udziałem."
Króluj nam Chryste !
LINK:
www.regnumchristi.com.pl/index.php
Ks. dr hab. Piotr Natanek
Grzechynia 102
Pustelnia Niepokalanów
34-220 Maków Podhalański
LIST OTWARTY DO BISKUPÓW POLSKICH, PREZYDENTA RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
I PREMIERA RZĄDU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
PRZEBUDŹCIE SIĘ I PODEJMIJCIE DZIEJOWE WYZWANIE
Ważą się losy Polski i całego świata. W ręce Narodu Polskiego Bóg w Trójcy Jedyny powierzył losy współczesnej …Więcej
LINK:

www.regnumchristi.com.pl/index.php

Ks. dr hab. Piotr Natanek
Grzechynia 102
Pustelnia Niepokalanów
34-220 Maków Podhalański

LIST OTWARTY DO BISKUPÓW POLSKICH, PREZYDENTA RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
I PREMIERA RZĄDU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ

PRZEBUDŹCIE SIĘ I PODEJMIJCIE DZIEJOWE WYZWANIE

Ważą się losy Polski i całego świata. W ręce Narodu Polskiego Bóg w Trójcy Jedyny powierzył losy współczesnej cywilizacji[1].

Przestańcie służyć dwóm bogom. W imieniu Boga proszę Was, którzy macie coś jeszcze do powiedzenia na polu podejmowania jakichkolwiek decyzji, zastanówcie się, gdyż macie jeszcze czas do naprawienia sytuacji politycznej, gospodarczej, społecznej i w wymiarze duchowym, tej ziemi, polskiej ziemi.

W ostatnich latach Państwo Polskie i Kościół znalazły się w niezwykle trudnej, wręcz kryzysowej sytuacji[2]. W historii Polskiego Narodu potęga Państwa Polskiego zawsze szła w jedności z władzą polityczną i duchową. Brak tej jedności w imię dobra narodu lub służba w złotych kajdanach niewoli[3], na żołdzie wrogich Polsce siłom czy też obcych bogów sprawiały, że losy narodu i Państwa Polskiego skazane były na ogromne cierpienia i bolesne doświadczenia.

W tej tak dramatycznej sytuacji dziejowej, jedynym naszym ratunkiem jest odniesienie się tych, co kreują wizerunek polityczny i duchowy współczesnej Polski, do samego Boga. Bóg pragnie bardzo pomóc Polsce, która jest otoczona ze wszystkich stron wrogami, którzy chcą zawładnąć polskimi umysłami, sercami, majątkiem i ziemią. Tylko Bóg może uratować Polskę i ten świat, jeśli pójdzie Ona drogą wyznaczoną przez Boga, drogą ratunku i wybawienia.

Pan Bóg zapragnął, aby Polska, jako pierwsza poprzez swoje nadrzędne władze polityczne i duchowe, uznała uroczyście Pana Jezusa za swego Króla, nawracając się i uznając nadrzędność Prawa Bożego nad prawem publicznym. Kwestię tę precyzyjnie wyjaśnił papież Benedykt XVI 6 stycznia tego roku[4].

Dziś wyjątkowo ujawnia się także natura naszej pychy. Jest nią arogancja, która sprawia, że chcemy uwolnić się od Boga i być sami dla siebie, arogancja, która sprawia, że sądzimy, iż nie potrzebujemy Jego wiecznej Miłości, lecz możemy być panami swojego własnego życia. W tym buncie przeciwko prawdzie, w tym usiłowaniu bycia samemu sobie bogiem, stwórcą i sędzią, przewracamy się i wpadamy w samozniszczenie[5].

Zwracam się do Was, mający z woli Boga władzę w naszej ukochanej Ojczyźnie, z gorącym błaganiem, pozwólcie, aby Chrystus nas podniósł. Pozbądźcie się poczucia samowystarczalności, złudzenia o Waszej niezależności i skorzystajcie z wyciągniętych dłoni Zbawiciela[6]. Obecne zamieszanie świata jest ogromne, bo okres panowania szatana zbliża się ku końcowi. Bóg chce skrócić okres tej szatańskiej swawoli, gdyż nie może już patrzeć jak wiele dusz wydziera Mu szatan i rzuca je w przepaść piekielną, szczególnie młodych. Gdybyście mogli zobaczyć oczyma Boga polską ziemię, domy, rodziny, swoje serca i znali swój los, przeklęczelibyście resztę swojego życia w pokorze[7]. Chcecie nazwać Chrystusa sługą, a nieużytecznymi sługami jesteście. Jezusowi trzeba na Jego przenajświętszą Głowę nałożyć koronę. Jeśli tego nie zrobicie, skażecie nas wszystkich, naród polski, ogromną rzeszę nieświadomych Polaków na konsekwencje wypływające z niezrealizowanej Bożej prośby[8].

O nadchodzącej próbie mówił najpierw Jan Paweł II, a następnie Benedykt XVI[9].

Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi, losy Polskiego Państwa i narodu są w Waszych rękach. Polsce potrzebny jest dobry zarządca i król. Wiem, że wraz z upływem lat i w momencie śmierci, Wasze wołanie będzie już nie w porę. Zrozumiecie wówczas swój błąd, gdy śmierć zajrzy Wam w oczy, ale już nic dobrego nie będziecie mogli zrobić.

Zapamiętajcie! Honor zachowany na tym świecie jest nic niewarty. Pamiętajcie o błędzie Piłata. Bał się tylko utraty swojej pozycji, a utracił wszystko. Kto nie opowie się za Jezusem Chrystusem i Jego królowaniem, ten utraci wszystko jak tamten, który też był ostrzegany.

Panie Jezu, w co mocno wierzę, Królu Polski, udziel nam łaski kochania Cię. Nas jest tu tak dużo oddanych Tobie, tylko słabych i niezdolnych. Ty masz moc otwierania nam oczu i uszu. Ulituj się nad nami Synu Boży i niech święta Męka Twoja odmieni oblicze tej ziemi, polskiej ziemi. Niech święta, niewinna Krew Twoja obmyje nasze polskie serca, żebyśmy przeżyli.

Licencjusz świętej Teologii i doktor nauk humanistycznych[10]

Ks. Piotr Natanek
maxio
Warto to przeczytać.
dzieckonmp.wordpress.com
👍
Primo
"KTO TRZĘSIE DRZEWEM PRAWDY. NA TEGO SPADAJĄ OBELGI, I NIENAWISC"
- Konfucjusz
KRÓLUJ NAM CHRYSTE !!!
Więcej
"KTO TRZĘSIE DRZEWEM PRAWDY. NA TEGO SPADAJĄ OBELGI, I NIENAWISC"

- Konfucjusz

KRÓLUJ NAM CHRYSTE !!!
Slawek
W kazaniu 2012-06-14
Odnieśliście do Mądrości [te słowa], ale one mówią o Niej: o Matce pięknej, o Matce świętej
Mówić o poczęciu Maryi, Tej Bez Skazy, oznacza zanurzyć się w lazurze, w światłości, w miłości. Przyjdź i czytaj o Jej chwale w Księdze Przodka.
“Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała. Przed …Więcej
W kazaniu 2012-06-14
Odnieśliście do Mądrości [te słowa], ale one mówią o Niej: o Matce pięknej, o Matce świętej

Mówić o poczęciu Maryi, Tej Bez Skazy, oznacza zanurzyć się w lazurze, w światłości, w miłości. Przyjdź i czytaj o Jej chwale w Księdze Przodka.
“Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała. Przed oceanem istnieć zaczęłam, przed źródłami pełnymi wody; zanim góry zostały założone, przed pagórkami zaczęłam istnieć; nim ziemię i pola uczynił – początek pyłu na ziemi. Gdy niebo umacniał, z Nim byłam, gdy kreślił sklepienie nad bezmiarem wód, gdy w górze utwierdzał obłoki, gdy źródła wielkiej otchłani umacniał, gdy morzu stawiał granice, by wody z brzegów nie wyszły, gdy kreślił fundamenty pod ziemię. Ja byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu, cały czas igrając przed Nim, igrając na okręgu ziemi, znajdując radość przy synach ludzkich.”
Odnieśliście do Mądrości [te słowa], ale one mówią o Niej: o Matce pięknej, o Matce świętej, o dziewiczej Matce Mądrości, którą jestem Ja – Ten, który do ciebie mówi. Chciałem, abyś napisała pierwszy werset tego hymnu na początku księgi mówiącej o Niej, aby była wyznawana i znana pociecha oraz chwała Boża, powód stałej, doskonałej, głębokiej radości Boga Jedynego i Trójosobowego, który wami kieruje i was kocha – a któremu człowiek dał tyle powodów do smutku – przyczyna, dla której zachował rodzaj ludzki nawet wtedy, gdy po pierwszej próbie zasłużył na zniszczenie; powód otrzymanego przez was przebaczenia.
Mieć Maryję, aby być przez Nią kochanym! O, warto było stworzyć człowieka i pozostawić go przy życiu, i postanowić przebaczyć mu, aby mieć Dziewicę Piękną, Dziewicę Świętą, Dziewicę Nieskalaną, Dziewicę Pełną Miłości, Córkę Umiłowaną, Matkę Najczystszą, Ukochaną Oblubienicę! Tyle i jeszcze więcej dał wam i dałby wam Bóg, byle tylko posiąść Stworzenie, które jest Jego rozkoszą, Słońcem Jego słońca, Kwiatem z Jego ogrodu. I tyle ciągle daje wam [Bóg] ze względu na Nią, na Jej prośbę, dla Jej radości, gdyż Jej radość zlewa się z radością Bożą i powiększa blaski napełniające iskrzeniem światłość – wielką światłość Raju. Każda zaś iskra jest łaską dla świata, dla ludzkości, dla człowieka, dla samych błogosławionych, którzy odpowiadają promiennym okrzykiem ‘alleluja’ na każdy cud Boży, stworzony z pragnienia Boga Trójosobowego, pragnącego widzieć promienny uśmiech radości Dziewicy.

Bóg zechciał dać króla światu, który sam stworzył z nicości. Króla, który przez swą naturę materialną byłby pierwszym pośród wszystkich stworzeń stworzonych z materii i zawierających materię. Króla, który ze względu na naturę duchową byłby prawie boski, napełniony Łaską, jak był niewinnym w swym pierwszym dniu. Najwyższy Umysł zna wszystkie wydarzenia, [nawet przyszłe], najbardziej odległe w wiekach. Jego spojrzenie spoczywa bezustannie na wszystkim, co było, jest i będzie. Wpatrując się w przeszłość i dostrzegając równocześnie teraźniejszość, zagłębia spojrzenie w najdalszej przyszłości i bez niejasności i braków wie, jaka będzie śmierć ostatniego człowieka. Zawsze też wiedział, że [człowiek] – król przez Niego stworzony, aby być półboskim u Jego boku w Niebie, dziedzicem Ojca – w czasie swojego dzieciństwa przeżywanego na ziemi, popełni w odniesieniu do siebie samego zbrodnię zabicia w sobie Łaski i kradzieży [polegającej na] pozbawieniu siebie Nieba. A miał przybyć, jako dorosły, do Jego Królestwa, po [okresie] życia w domu matki-ziemi, z której [prochu] został uczyniony jako dziecko Wiecznego.

«JEJ DUSZA UKAZUJE SIĘ PIĘKNA I NIESKALANA, JAKĄ BYŁA W ZAMYŚLE OJCA»
Napisane 27 sierpnia 1944. M. Valtorta