Posłuchajcie, nie do wiary! Sąd (patologia w togach) orzekł, że aborcja to... nie ZABIJANIE dziecka..., tylko UWOLNIENIE od życia! Twarz 20-tygodniowego nienarodzonego dziecka.Więcej
Posłuchajcie, nie do wiary!
Sąd (patologia w togach) orzekł, że aborcja to...
nie ZABIJANIE dziecka..., tylko UWOLNIENIE od życia! Twarz 20-tygodniowego nienarodzonego dziecka.
Sąd (patologia w togach) orzekł, że aborcja to...
nie ZABIJANIE dziecka..., tylko UWOLNIENIE od życia! Twarz 20-tygodniowego nienarodzonego dziecka.
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Andrzej Waszkiewicz
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Co by było gdybym Ja zechciał w Swej łaskawości uwolnić sąd od życia??? To przecież takie samo życie ale byłby aj waj i pejsy zawszawione dęba by stawały. Bo to nie dobra atakować swąd... bo to jest życie, bo to jest święte życie... i takie typu pierdolenie... Dlatego w Swej łaskawości daruję mu życie...
Access Denied
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ten, kto ma do czynienia z sądami (a ja mam od kilkunastu lat), wcale się nie dziwi. Nie ma takiego idiotyzmu, którego nie byłby w stanie powiedzieć / napisać sędzia.
baran katolicki
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ciekawe jakiego wyznania jest ów sędzia? Dla mnie to protestancki talmudysta być może przebrany za katolika.