pl.news
2,5 tys.

Ukraina oskarża Watykan o "branie rosyjskich pieniędzy" - Watykan zaprzecza

Franciszek nie może odgrywać roli mediatora w wojnie na Ukrainie, ponieważ jest "pro-rosyjski" i w związku z tym "brak mu wiarygodności, powiedział główny doradca Zełenskiego, Mykhailo Podolyak, w rozmowie z 24tv.ua. Podolyak zwraca również uwagę na rzekome rosyjskie inwestycje w Bank Watykanu.

W sobotę Watykański Bank stanowczo zaprzeczył stawianym zarzutom, tłumacząc, że nie otrzymuje ani nie inwestuje żadnych pieniędzy pochodzących z Rosji.

Wspomniany bank, zatrudniający 117 pracowników, obsługuje wyłącznie klientów niepowiązanych blisko z Kościołem (łącznie 13 tys. petentów) i dysponuje kapitałem w wysokości 8 mld USD. Z kolei aktywa Banku Banca Popolare di Bari, w który w 2022 uchodził za "najmniejszy bank w Europie", sięgają 14,25 mld EUR.

Podolyak wszczął anty-watykańską propagandę po tym, jak Franciszek nazwał rosyjskich katolików (wśród których większość stanowią o osoby o polskich korzeniach) "spadkobiercami wielkiej Matki Rosji", odwołując się do m.i. do postaci Katarzyny II (1796†), Niemki z urodzenia.

Grafika: IOR © wikipedia CC BY-SA, #newsDlnggibafy