ona
11417

Demony z przeszłości (J 8,51-59)

Słowo na dzisiaj / Wyróżnione Demony z przeszłości (J 8,51-59) AUTOR: KS. KRYSTIAN MALEC Jezus powiedział do Żydów: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci …Więcej
Słowo na dzisiaj / Wyróżnione
Demony z przeszłości (J 8,51-59)
AUTOR: KS. KRYSTIAN MALEC
Jezus powiedział do Żydów: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki”.
Rzekli do Niego Żydzi: „Teraz wiemy, że jesteś opętany. Abraham umarł i prorocy, a Ty mówisz: «Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki». Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Abrahama, który przecież umarł? I prorocy pomarli. Kim Ty siebie czynisz?”
Odpowiedział Jezus: „Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: «Jest naszym Bogiem», ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy kłamcą. Ale Ja Go znam i słowo Jego zachowuję. Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień, ujrzał go i ucieszył się”.
Na to rzekli do Niego Żydzi: „Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?”
Rzekł do nich Jezus …
Więcej
Adrienne123 udostępnia to
8
różne.
różneWięcej
różne.

różne
ona
Chociaż wiele osób często powierza swoje życie Bogu, to nieraz mówią, że czują jakby coś je nieustannie blokowało we właściwym rozwoju. Czasami wystarczy chwila szczerej rozmowy i okazuje się, że mimo szczerych chęci i dobrej woli, w swojej przeszłości mają takie sytuacje, do których ciągle nie zaprosiły Boga.
Dlaczego tak się dzieje? Zdarza się, że to, co najbardziej bolesne spychamy w otchłanie …Więcej
Chociaż wiele osób często powierza swoje życie Bogu, to nieraz mówią, że czują jakby coś je nieustannie blokowało we właściwym rozwoju. Czasami wystarczy chwila szczerej rozmowy i okazuje się, że mimo szczerych chęci i dobrej woli, w swojej przeszłości mają takie sytuacje, do których ciągle nie zaprosiły Boga.

Dlaczego tak się dzieje? Zdarza się, że to, co najbardziej bolesne spychamy w otchłanie podświadomości i nie chcemy, żeby ktokolwiek tam zaglądał, łącznie z Jezusem. A właśnie takie miejsca najbardziej potrzebują Jego interwencji. Bo jeśli nie pojawi się tam Boże światło, to będzie tam królowała ciemność, a wiemy kto jest panem mroku.

Dzisiejszy wpis jest dosyć trudny i wymagający, ale wiem (nie tylko ze swojego doświadczenia), że zmierzenie się ze swoją przeszłością jest konieczne, aby mieć piękną teraźniejszość i przyszłość.

Zapraszam Cię do lektury i błogosławię :) + (ks. Malec) 👏