Czas na rezygnację: podwójne standardy kardynała O'Malleya
![](https://seedus0275.gloriatv.net/storage1/84oeh9omqs2rgpg5sme69oz9bdxlfijdj20xnzy.webp?scale=on&secure=mYQBTMimqxX3Y-UgTEQIUQ&expires=1723651865)
Otrzymał go miesiąc po tym, jak w 2015 roku zakonnik z Nowego Jorku, Boniface Ramsey, szczegółowo opisał homoseksualne czyny kardynała.
Bostoński kardynał zaprzeczył, jakoby cokolwiek wiedział o tych nadużyciach lub o samym liście, którym "zajmował się członek personelu". W tym czasie McCarrick był wpływowym liberałem, który miał poparcie Franciszka i antykościelnych mediów.
Teraz O'Malley przeprasza Ramseya "za brak odpowiedzi wyrażonej w odpowiedni sposób".
jednak przeprosiny O'Malleya są bezsensowne, ponieważ 20 sierpnia Franciszek stwierdził, że “żadne błagania o wybaczenie ani próby naprawienia szkód nie będą wystarczające".
Za podobne przewiny O'Malley głośno domagał się rezygnacji arcybiskupa Saint Paul i Menneapolis, Johna Niensteda czy bpa Kansas - Saint Joseph, Roberta Finna.
Teraz pora podążyć za własnymi regułami i ustąpić.
Grafika: Sean O'Malley, © Roman Catholic Archdiocese of Boston, CC BY-ND, #newsXpxwnyeacn