15:31
BAH
79,7 tys.
2012-06-12 pustelnia. brak początku ogłoszeń źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
2012-06-12 pustelnia.

brak początku ogłoszeń

źródło:christusvincit-tv.pl
(publikowane za zgodą ks. Piotra)
Jedrek
Mario7777 — 2012-06-14 01:41:31:
Wytłumaczcie mi coś, ale pytam poważnie:
Ksiądz Piotr potwierdził kilka dni temu, że jako kapłan suspendowany odprawia Msze święte ważnie, ale NIEGODNIE! To jego słowa.
Powołuje się on często na teksty Katarzyny Emmerich. To właśnie ona pisze, zgodnie z przekazem otrzymanym od Pana Jezusa, że KAŻDA MSZA ŚWIĘTA ODPRAWIANA PRZEZ KAPŁANA NIEGODNIE JEST BOLESNYM …Więcej
Mario7777 — 2012-06-14 01:41:31:
Wytłumaczcie mi coś, ale pytam poważnie:
Ksiądz Piotr potwierdził kilka dni temu, że jako kapłan suspendowany odprawia Msze święte ważnie, ale NIEGODNIE! To jego słowa.
Powołuje się on często na teksty Katarzyny Emmerich. To właśnie ona pisze, zgodnie z przekazem otrzymanym od Pana Jezusa, że KAŻDA MSZA ŚWIĘTA ODPRAWIANA PRZEZ KAPŁANA NIEGODNIE JEST BOLESNYM BICZOWANIEM CHRYSTUSA!!!
Pytam więc, czy ksiądz Piotr wie, że każdego dnia ŚWIADOMIE (bo sam to przyznał) biczuje naszego Pana swoimi NIEGODNYMI Mszami???
Wie na pewno, więc jest gorszy od modernistów, na których "nadaje" na każdym kazaniu, bo WIE CO ROBI!!!
Pytam więc, mam rację czy nie?
Napiszcie, co o tym myślicie, bo nie pytam ze złośliwości tylko z bólu!
==================================================
......po pierwsze należy wiedzieć o tym że dla ks.Piotra suspensa nie ma mocy prawnej -gdyż wydali ja zdrajcy Chrystusa i faryzeusze XXIwieku!
sam ks.Piotr w niczym nie złamał posłuszeństwa Kościołowi i Papieżowi -lecz odmówił współpracy z odstępcami.Natomiast mówiąc o ważności Mszy Świętej -odnośnie zawieszonego kapłana przez Episkopat -ks Piotr nie mówił o swoim przypadku -tylko nawiązywał do ogólnych przepisów KKK-GO.
Twój błąd polega na tym że nie zrozumiałeś ks .Piotra ,który nawiązywał do przepisów KKK-go ( MAJĄC POD UWAGĄ STAN TAKI W KTÓRYM WSZYSTKO W KOSCIELE JEST NA "PIĄTKĘ " -A TYLKO ZNALAZŁ SIE POWIEDZMY JAKIŚ "LUTHER" -KTÓRY CHCE ZŁAMAĆ DOKTRYNY KOSCIOŁA .Jak wiesz w kwesti ks Piotra jest odwrotnie -bo to hierarchowie wymówili posłuszeństwo Papieżowi -wprowadzając doktryny demokratyczne(wspólpracując z masonerią-również ) -pomijając Głowę Kościoła i zajmujac miejsce Chrystusa Króla nie dopuszczają Go do Królowania!Ks.Piotrowi nie udowodniono żadnych złamanych doktryn -jedynie nie chcą oddać władzy Papieżowi i Chrystusowi Królowi.
Nie można pominąć kwestii orędzi _które jako wybrany kapłan przez Samego Chrystusa -ks Piotr otrzymuje wskazówki i drogowskazy dla nas na czasy ostateczne i doprowadzenie do Intronizacji.
BAH
Wiara magiczna?
Kardynał Dziwisz: wierzę, że Tytoniowi pomagał Ojciec Święty
Kardynał Dziwisz meczu otwarcia nie mógł oglądać, na bieżąco jednak śledził dosniesienia z boiska. Kiedy usłyszał o obronie karnego przez Tytonia, poczuł, że nad bramkarzem musiał czuwać Jan Paweł II.
Podczas meczu Dziwisz musiał wziąć udział w uroczystości wręczenia tytułu honoris causa kardynałowi Bertone. Mimo …Więcej
Wiara magiczna?

Kardynał Dziwisz: wierzę, że Tytoniowi pomagał Ojciec Święty
Kardynał Dziwisz meczu otwarcia nie mógł oglądać, na bieżąco jednak śledził dosniesienia z boiska. Kiedy usłyszał o obronie karnego przez Tytonia, poczuł, że nad bramkarzem musiał czuwać Jan Paweł II.

Podczas meczu Dziwisz musiał wziąć udział w uroczystości wręczenia tytułu honoris causa kardynałowi Bertone. Mimo to cały czas był informowany o postępach polskiej reprezentacji. Na swoim blogu kardynał opisał emocje i myśli, które towarzyszyły mu w decydującym fragmencie meczu:
Slawek
@Mario7777 - myślę, że podstawowym błędem w rozumowaniu jest to, że "dzisiejsi ludzie" nie zdają sobie sprawy kto tak naprawdę jest odprawiającym i dlatego tak wielu odchodzi od Kościoła widząc niemoralnych kapłanów. Myślę że ten tekst to wyjaśni:
O najprzedniejszym Kapłanie przy Mszy Świętej
Jakkolwiek godność Ofiary Mszy Świętej jasno się przedstawia z tego wszystkiego, cośmy tu rozmyślali, …Więcej
@Mario7777 - myślę, że podstawowym błędem w rozumowaniu jest to, że "dzisiejsi ludzie" nie zdają sobie sprawy kto tak naprawdę jest odprawiającym i dlatego tak wielu odchodzi od Kościoła widząc niemoralnych kapłanów. Myślę że ten tekst to wyjaśni:

O najprzedniejszym Kapłanie przy Mszy Świętej

Jakkolwiek godność Ofiary Mszy Świętej jasno się przedstawia z tego wszystkiego, cośmy tu rozmyślali, nic jednak lepiej nie okazuje wielkości jej, jak sama osoba ofiarującego.
Któż bowiem jest ofiarującym. Ksiądz? Biskup" Papież" O nie! Więc może Anioł? Święty? Matka Boża? I to nie. To nikt inny, jak Kapłan nad kapłanami, Biskup nad biskupami, jedyny Syn Boży, Jezus Chrystus, Kapłan od wieków według porządku Melchizedecha. On to daje Mszy Świętej nieporównaną jej godność i podnosi Ofiarę chleba i wina do Najwyższej Ofiary Bożej. Św. Jan Złotousty mówi: „Ofiarę święci i przemienia ten sam Chrystus, który był przy Ostatniej Wieczerzy. Nie człowiek przemienia chleb i wino w Ciało i Krew Chrystusa, lecz sam Zbawiciel który za nas został ukrzyżowany. W tych słowach wyraża św Jan Złotousty dobitnie, że sam Pan Jezus we własnej osobie sprawuje Ofiarę Mszy Świętej, to jest, że z Nieba zstępuje, chleb i wino przemienia w swoje Ciało I Krew, że Siebie ofiaruje Bogu Ojcu na zbawienie świata i jako wierny pośrednik wstawia się i prosi za grzechy ludu.
Kapłani są tylko Jego sługami, użyczającym Mu ust, głosu i rąk dla dopełnienia tej Boskiej Ofiary. Komu to świadectwo św. Jana Złotoustego nie wystarcza, tego przekonać winien wyrok Kościoła Świętego na Soborze Trydenckim ogłoszony: „Ofiara Krzyżowa i Ofiara Mszy Świętej jest Ofiarą tą samą i z posługą kapłanów tenże jest Ofiarujący, który siebie samego ofiarował na Krzyżu", cóż to za zaszczyt, co za łaska, co za dobrodziejstwo dla nas, że sam Zbawiciel raczył być naszym Arcykapłanem, naszym Pośrednikiem i Orędownikiem, sam siebie przedstawiając i ofiarując Bogu Ojcu!
Posłuchajmy św. Pawła z Tarsu w jego liście do Hebrajczyków (7, 26, 28): Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanawia! Syna doskonałego na wieki.
Czyż naprawdę nie piękne te słowa, przez które św. Apostoł stawia nam przed oczy, jak wielce nas Bóg uzacnił, gdy nam nie człowieka ułomnego i grzesznego przeznaczył za kapłana, ale własnego Jednorodzonego Syna swego, samą Świętość?

Wykład o Mszy Świętej - o. Marcin z Kohem
Wolnyczlowiek
Najlepiej sam zapytaj lub napisz mejla.
Mario7777
Wytłumaczcie mi coś, ale pytam poważnie:
Ksiądz Piotr potwierdził kilka dni temu, że jako kapłan suspendowany odprawia Msze święte ważnie, ale NIEGODNIE! To jego słowa.
Powołuje się on często na teksty Katarzyny Emmerich. To właśnie ona pisze, zgodnie z przekazem otrzymanym od Pana Jezusa, że KAŻDA MSZA ŚWIĘTA ODPRAWIANA PRZEZ KAPŁANA NIEGODNIE JEST BOLESNYM BICZOWANIEM CHRYSTUSA!!!
Pytam więc …Więcej
Wytłumaczcie mi coś, ale pytam poważnie:
Ksiądz Piotr potwierdził kilka dni temu, że jako kapłan suspendowany odprawia Msze święte ważnie, ale NIEGODNIE! To jego słowa.
Powołuje się on często na teksty Katarzyny Emmerich. To właśnie ona pisze, zgodnie z przekazem otrzymanym od Pana Jezusa, że KAŻDA MSZA ŚWIĘTA ODPRAWIANA PRZEZ KAPŁANA NIEGODNIE JEST BOLESNYM BICZOWANIEM CHRYSTUSA!!!
Pytam więc, czy ksiądz Piotr wie, że każdego dnia ŚWIADOMIE (bo sam to przyznał) biczuje naszego Pana swoimi NIEGODNYMI Mszami???
Wie na pewno, więc jest gorszy od modernistów, na których "nadaje" na każdym kazaniu, bo WIE CO ROBI!!!
Pytam więc, mam rację czy nie?
Napiszcie, co o tym myślicie, bo nie pytam ze złośliwości tylko z bólu!
niujaga
www.youtube.com/watch
CUD EUCHARYSTII
Slawek
Końcówka kazania z 12.06.2012 - jak przekonać kapłanów aby uwierzyli. Być może posłuchają Pana Jezusa jak nie chcą ks.Natanka.
ŚWIĘCI KAPŁANI
20.10.1975r.
Jezus:
Mój synu, pisz: Można wyróżnić trzy typy kapłanów:
Pierwszy typ: to kapłani dobrzy, prawdziwie dobrzy - święci. Żyją oni życiem Bożym w całkowitym zjednoczeniu ze Mną.

Mądrość ich oświeca, a Duch Święty kieruje ich pracami kapłańskimi …Więcej
Końcówka kazania z 12.06.2012 - jak przekonać kapłanów aby uwierzyli. Być może posłuchają Pana Jezusa jak nie chcą ks.Natanka.

ŚWIĘCI KAPŁANI
20.10.1975r.
Jezus:
Mój synu, pisz: Można wyróżnić trzy typy kapłanów:
Pierwszy typ: to kapłani dobrzy, prawdziwie dobrzy - święci. Żyją oni życiem Bożym w całkowitym zjednoczeniu ze Mną.

Mądrość ich oświeca, a Duch Święty kieruje ich pracami kapłańskimi. W swej pracy kierują się Moimi wskazówkami wypowiadanymi przez usta Papieża.
Są oni ożywieni Miłością, której ogień oczyszcza, oświeca, ogrzewa i przemienia. Łączą się ze Mną tak ściśle, jak Ja jestem złączony z Ojcem.
Spełniają starannie swą posługę kapłańską, wiodąc do Mnie dusze - modlitwą, ofiarą i własnym cierpieniem.
Ci kapłani są drodzy Memu Miłosiernemu Sercu, a także Mojej i waszej Matce. Są oni przedmiotem Mego umiłowania. Ich pokora przyciąga miłosierne wejrzenie Słowa Bożego, Ojca i Ducha Świętego. Z powodu ich pobożności wiele cierpień zostało oszczędzonych ludziom. Oczekuje ich w Niebie szczególne miejsce i korona.
KAPŁANI WPROWADZENI W BŁĄD
Jezus:
Drugi typ kapłanów to kapłani zwiedzeni, wprowadzeni w błąd, którym o wiele bardziej leżą na sercu sprawy światowe, niż Boże. Mój synu, takich kapłanów jest bardzo wiele!
Mają oni czas na wszystko: na ludzkie uczucia, na czytanie szkodliwych książek, które swą treścią zaciemniaj ą umysł. Nie maja wcale czasu na modlitwę i rozważanie. Życie ich nie jest zjednoczone z Bogiem. Brak im daru Mądrości. Nie widzą i nie rozumieją. Mają uszy, ale nie słyszą. Mają oczy, ale nie widzą. Formalizmem naśladują mylne praktyki życia chrześcijańskiego, nie mającego życia łaski.
Wśród takich, wielu odeszło od swojego powołania. Będą bardzo liczne ucieczki a właściwie odstępstwa, gdy zbliżać się będzie Sprawiedliwość. Wtedy wielu utożsami się z Judaszem. Okażą przed światem, kim są. Ja zawsze wiem o nich wszystko.
OJCIEC OCZEKUJE POWROTU BŁĄDZĄCYCH KAPŁANÓW
Jezus:
Mimo wszystko kocham również takich kapłanów i chcę ich nawrócenia. Ojciec czeka na nich i pragnie powiedzieć każdemu:
- Przyjdź, synu! Zapomnę o wszystkim. Grzechy twej duszy wypali Miłość!
Właśnie dlatego, że kocham kapłanów nie mogę ukryć przed nimi strasznej odpowiedzialności za opieranie się Bogu. Czekam i kocham. Ciągle wylewam Swą Przenajdroższą Krew za każdego - we Mszy świętej.
Chory odrzucający lekarza i leki musi zginąć. Szukam sposobu przyjścia wam z pomocą, wzywając do nawrócenia, póki jeszcze czas!
Narzędzie, którym posługuję się, ma polecenie wołać głośno do wszystkich: “ Nawróćcie się do Pana Boga Waszego. Nawróćcie się, póki jeszcze nie za późno "!
Powtarzam: godzina Miłosierdzia ustąpi wkrótce godzinie Sprawiedliwości. Nie narzekajcie na Moje naleganie i nie mówcie, że takie powtarzanie się jest nudne.
Jestem waszym Bogiem. Jestem waszym Ojcem. Jestem waszym Bratem i Zbawicielem. Tylko Miłość zmusza Boga do błagania was: “Nawróćcie się zanim nie jest za późno, gdyż inaczej zginiecie."
Z
chytrością, wasz wróg diabeł, wmawia wam, że Boska sprawiedliwość już umarła. Miłosierdzie i Sprawiedliwość są we Mnie nierozłączne! Czy jesteście już tak ślepi?
FAŁSZYWA POKORA - TRUCIZNĄ SZATANA
Jezus:
Trzeci typ, to kapłani, którzy siebie samych uważają za chorych. Oceniają jednak siebie dobrze, a zasłona zarozumiałości sprawia, że nie widzą oni wewnętrznej rzeczywistości, którą ukryć można przed ludźmi, ale nigdy przede Mną, przed Bogiem! Innymi słowy: brak im prawdziwej i szczerej pokory, a także prostoty. Ojciec nie objawi im niczego. Trudno im się nawrócić, bo ich pycha przyodziewa się płaszczem pokory. Za tą niby “pokorą" kryje się trucizna diabła, podobnie niektóre klejnoty z pozoru drogocenne wykonane są z lichego metalu pokryte tylko złotem. Tacy kapłani wierzą tylko sobie. Nie mogą znieść świadomości, by ktoś inny był lepszy.
Szatan w różny sposób zastawia pułapki na Moich kapłanów. Trzeba się za nich modlić i cierpieć, bo nawrócenie ich napotyka na trudności. Teraz już dosyć, mój synu. Widzę, że jesteś zmęczony. Błogosławię cię, a razem ze Mną błogosławią cię Moja Matka i św. Józef.

DON OTTAVIO MICHELINI
ORĘDZIA PANA JEZUSA DO KAPŁANÓW

Nie wyście mnie wybrali, ale Ja was wybrałem"