,,Wszystkie święta Pana to święta katolickie, lecz może święto Chrystusa Króla wolno nam będzie określić jako najbardziej katolickie ze wszystkich.
Jak mówi Ojciec Święty Pius XI w encyklice swej Quas primas, wszystkie w ciągu roku kościelnego obchodzone tajemnice Chrystusowego życia koronuje święto Chrystusa Króla. W Królestwie Chrystusa spoczywa centralnie niby w słońcu całe chrześcijaństwo.,,More
,,Wszystkie święta Pana to święta katolickie, lecz może święto Chrystusa Króla wolno nam będzie określić jako najbardziej katolickie ze wszystkich.
Jak mówi Ojciec Święty Pius XI w encyklice swej Quas primas, wszystkie w ciągu roku kościelnego obchodzone tajemnice Chrystusowego życia koronuje święto Chrystusa Króla. W Królestwie Chrystusa spoczywa centralnie niby w słońcu całe chrześcijaństwo.,,
Jak mówi Ojciec Święty Pius XI w encyklice swej Quas primas, wszystkie w ciągu roku kościelnego obchodzone tajemnice Chrystusowego życia koronuje święto Chrystusa Króla. W Królestwie Chrystusa spoczywa centralnie niby w słońcu całe chrześcijaństwo.,,
CHRYSTUS Naszym KRÓLEM
www.youtube.com/watch
Genetyczne ludobójstwo
PANIE BOŻE zlituj sie nad namiMore
Oświadczenie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w sprawie ks. Piotra Natanka i jego zwolenników
Rada Stała, w oparciu o analizę sytuacji dotyczącej działalności suspendowanego ks. Piotra Natanka, stanowczo przestrzega katolików przed gromadzeniem się wokół jego osoby i popieraniem głoszonych przez niego idei. Mimo wyraźnego zakazu biskupa miejsca i nałożonej kary kanonicznej, ks. Natanek …More
Oświadczenie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w sprawie ks. Piotra Natanka i jego zwolenników
Rada Stała, w oparciu o analizę sytuacji dotyczącej działalności suspendowanego ks. Piotra Natanka, stanowczo przestrzega katolików przed gromadzeniem się wokół jego osoby i popieraniem głoszonych przez niego idei. Mimo wyraźnego zakazu biskupa miejsca i nałożonej kary kanonicznej, ks. Natanek nie zaprzestał niestety swojej działalności. Rada zwraca uwagę, że Msze św. sprawowane przez suspendowanego kapłana są niegodziwe i świętokradzkie, a udzielane rozgrzeszenia – nieważne.
Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego i prosi wiernych, by nie korzystali z posługi duszpasterskiej ks. Natanka, nie kierowali się jego nauką, nie wierzyli w jego bezpodstawne zapewnienia o jej zgodności z nauczaniem papieży i biskupów oraz nie przystępowali do tworzonych przez niego grup.
Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących. Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty. Warunkiem natomiast otrzymania rozgrzeszenia jest odstąpienie od wspierania rozłamu w Kościele i gotowość naprawienia wyrządzonego zła.
Członkowie Rady Stałej
Konferencji Episkopatu Polski
Rada Stała, w oparciu o analizę sytuacji dotyczącej działalności suspendowanego ks. Piotra Natanka, stanowczo przestrzega katolików przed gromadzeniem się wokół jego osoby i popieraniem głoszonych przez niego idei. Mimo wyraźnego zakazu biskupa miejsca i nałożonej kary kanonicznej, ks. Natanek nie zaprzestał niestety swojej działalności. Rada zwraca uwagę, że Msze św. sprawowane przez suspendowanego kapłana są niegodziwe i świętokradzkie, a udzielane rozgrzeszenia – nieważne.
Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego i prosi wiernych, by nie korzystali z posługi duszpasterskiej ks. Natanka, nie kierowali się jego nauką, nie wierzyli w jego bezpodstawne zapewnienia o jej zgodności z nauczaniem papieży i biskupów oraz nie przystępowali do tworzonych przez niego grup.
Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących. Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty. Warunkiem natomiast otrzymania rozgrzeszenia jest odstąpienie od wspierania rozłamu w Kościele i gotowość naprawienia wyrządzonego zła.
Członkowie Rady Stałej
Konferencji Episkopatu Polski
plytyprawdy
- Report
Change comment
Remove comment
FILMY PRAWDY – WOJNA INFORMACYJNA
filmyprawdy.wordpress.com
ZRÓB KOPIĘ I PODAJ DALEJ
More
2002-02-13 19:08
Bp Wielgus: misją Kościoła jest walka ze złem
"Nie zważając na obelgi i szyderstwa, Kościół musi przeciwstawiać się łamaniu Bożych przykazań i wzywać do nawrócenia ludzkich serc" - powiedział w homilii podczas liturgii Środy Popielcowej bp Stanisław Wielgus. Ordynariusz płocki przewodniczył dziś w płockiej katedrze Mszy św., rozpoczynającej 40-dniowy czas pokuty.
Bp Wielgus …More
2002-02-13 19:08
Bp Wielgus: misją Kościoła jest walka ze złem
"Nie zważając na obelgi i szyderstwa, Kościół musi przeciwstawiać się łamaniu Bożych przykazań i wzywać do nawrócenia ludzkich serc" - powiedział w homilii podczas liturgii Środy Popielcowej bp Stanisław Wielgus. Ordynariusz płocki przewodniczył dziś w płockiej katedrze Mszy św., rozpoczynającej 40-dniowy czas pokuty.
Bp Wielgus wskazał jako fundament życia osobistego, rodzinnego i społecznego poszanowanie wartości i praw ludzkich. "Bez tego fundamentu wszystko wali się w gruzy" - stwierdził. Nawiązał przy tym do roli, jaką w niszczeniu świata wartości spełniają media. Jako jeden z przykładów wskazał jednostronne ukazywanie sytuacji w łódzkim pogotowiu.
"W podnoszonej przez media krytyce niegodnych człowieka zachowań jest pewne niedopowiedzenie. Oto uogólniając złe czyny pewnych ludzi, rzuca się cień na dobre imię tysięcy bardzo ofiarnie pracujących i uczciwych pracowników służby zdrowia" - mówił biskup. Kaznodzieja zarzucił mediom także to, że "piętnując karygodne fakty, nie mówią o ich przyczynach". Analizując tę sytuację hierarcha stwierdził, że jedną z przyczyn patologicznych zachowań są same media, "propagujące przemoc, chamstwo, rozpustę, wulgarny język, szyderstwo z religii i luz bez zahamowań". Biskup zarzucił środkom przekazu obłudne użalanie się nad przerażającymi zachowaniami, w sytuacji, gdy same często takie zachowania promują. "Kto sieje wiatr, zbiera burzę: jeśli jakieś siły i media głoszą kompletny relatywizm, jeśli namawiają do zła, jeśli krytykują Kościół za to, że wzywa do pokuty i do opamiętania, jeśli wmawiają młodym ludziom, że nowoczesność polega na łamaniu Dekalogu, to niech nie dziwią się, że dochodzi do rzeczy tak przerażających. Niech zapamiętają, że i one mają w tym złu swój udział" - podkreślił bp Wielgus.
Biskup stwierdził także, że misją Kościoła jest walka ze złem pod każdą postacią. Ta dziedzina działalności Kościoła jest jednak według niego najmniej akceptowana. "Kościół jest w wielu społeczeństwach tolerowany, ponieważ skutecznie wspomaga państwo w jego fundamentalnych zadaniach. Nie toleruje się jednak Kościoła, gdy broni najbardziej bezbronnych, gdy wzywa do samoopanowania, gdy stara się budzić sumienia, wskazuje na zło moralne i przypomina o śmierci i Bożym sądzie, przed którym musi stanąć człowiek"- powiedział hierarcha.
Biskup płocki zaznaczył, że Kościoła nie wolno redukować do roli instytucji społecznej czy charytatywnej, bo jest on przede wszystkim instytucją zbawczą. Ma więc obowiązek nawoływać do pokuty i nawrócenia, co czyni szczególnie mocno w Wielkim Poście. Biskup zaapelował, by czas postu stał się dla kapłanów i wiernych czasem wyrzeczeń, modlitwy i poprawy postępowania.
x.ał / Płock
--
Katolicka Agencja Informacyjna
Bp Wielgus: misją Kościoła jest walka ze złem
"Nie zważając na obelgi i szyderstwa, Kościół musi przeciwstawiać się łamaniu Bożych przykazań i wzywać do nawrócenia ludzkich serc" - powiedział w homilii podczas liturgii Środy Popielcowej bp Stanisław Wielgus. Ordynariusz płocki przewodniczył dziś w płockiej katedrze Mszy św., rozpoczynającej 40-dniowy czas pokuty.
Bp Wielgus wskazał jako fundament życia osobistego, rodzinnego i społecznego poszanowanie wartości i praw ludzkich. "Bez tego fundamentu wszystko wali się w gruzy" - stwierdził. Nawiązał przy tym do roli, jaką w niszczeniu świata wartości spełniają media. Jako jeden z przykładów wskazał jednostronne ukazywanie sytuacji w łódzkim pogotowiu.
"W podnoszonej przez media krytyce niegodnych człowieka zachowań jest pewne niedopowiedzenie. Oto uogólniając złe czyny pewnych ludzi, rzuca się cień na dobre imię tysięcy bardzo ofiarnie pracujących i uczciwych pracowników służby zdrowia" - mówił biskup. Kaznodzieja zarzucił mediom także to, że "piętnując karygodne fakty, nie mówią o ich przyczynach". Analizując tę sytuację hierarcha stwierdził, że jedną z przyczyn patologicznych zachowań są same media, "propagujące przemoc, chamstwo, rozpustę, wulgarny język, szyderstwo z religii i luz bez zahamowań". Biskup zarzucił środkom przekazu obłudne użalanie się nad przerażającymi zachowaniami, w sytuacji, gdy same często takie zachowania promują. "Kto sieje wiatr, zbiera burzę: jeśli jakieś siły i media głoszą kompletny relatywizm, jeśli namawiają do zła, jeśli krytykują Kościół za to, że wzywa do pokuty i do opamiętania, jeśli wmawiają młodym ludziom, że nowoczesność polega na łamaniu Dekalogu, to niech nie dziwią się, że dochodzi do rzeczy tak przerażających. Niech zapamiętają, że i one mają w tym złu swój udział" - podkreślił bp Wielgus.
Biskup stwierdził także, że misją Kościoła jest walka ze złem pod każdą postacią. Ta dziedzina działalności Kościoła jest jednak według niego najmniej akceptowana. "Kościół jest w wielu społeczeństwach tolerowany, ponieważ skutecznie wspomaga państwo w jego fundamentalnych zadaniach. Nie toleruje się jednak Kościoła, gdy broni najbardziej bezbronnych, gdy wzywa do samoopanowania, gdy stara się budzić sumienia, wskazuje na zło moralne i przypomina o śmierci i Bożym sądzie, przed którym musi stanąć człowiek"- powiedział hierarcha.
Biskup płocki zaznaczył, że Kościoła nie wolno redukować do roli instytucji społecznej czy charytatywnej, bo jest on przede wszystkim instytucją zbawczą. Ma więc obowiązek nawoływać do pokuty i nawrócenia, co czyni szczególnie mocno w Wielkim Poście. Biskup zaapelował, by czas postu stał się dla kapłanów i wiernych czasem wyrzeczeń, modlitwy i poprawy postępowania.
x.ał / Płock
--
Katolicka Agencja Informacyjna
Pusz Maria
- Report
Change comment
Remove comment
gdzie można posłuchać Homilia w katedrze płockiej podczas mszy w Środę Popielcową, 13 lutego 2002
CHRYSTUS NASZYM KRÓLEM
29go lutego bierzemy w ręce Różaniec i
odmawiamy jako jedną modlitwę wszystkie Tajemnice Różańca Św.,
Tajemnicę: Radosną, Światła, Bolesną i Chwalebną,
JEZU ratuj nas.
www.gloriapolo.netMore
CHRYSTUS NASZYM KRÓLEM
29go lutego bierzemy w ręce Różaniec i
odmawiamy jako jedną modlitwę wszystkie Tajemnice Różańca Św.,
Tajemnicę: Radosną, Światła, Bolesną i Chwalebną,
JEZU ratuj nas.
www.gloriapolo.net
29go lutego bierzemy w ręce Różaniec i
odmawiamy jako jedną modlitwę wszystkie Tajemnice Różańca Św.,
Tajemnicę: Radosną, Światła, Bolesną i Chwalebną,
JEZU ratuj nas.
www.gloriapolo.net
WAŻNE!
29 lutego 2012 DNIEM ŚWIATOWEJ MODLITWY
O POWSTRZYMANIE WOJNY NUKLEARNEJ W IRANIE
Mehr Infos: www.internetgebetskreis.com/plMore
WAŻNE!
29 lutego 2012 DNIEM ŚWIATOWEJ MODLITWY
O POWSTRZYMANIE WOJNY NUKLEARNEJ W IRANIE
Mehr Infos: www.internetgebetskreis.com/pl
29 lutego 2012 DNIEM ŚWIATOWEJ MODLITWY
O POWSTRZYMANIE WOJNY NUKLEARNEJ W IRANIE
Mehr Infos: www.internetgebetskreis.com/pl
abp Stanisław Wielgus
,,Kościół jest tolerowany jako instytucja socjalna zajmująca się biednymi, uzależnionymi od nałogów. Co innego zaś, gdy przypomina o śmierci, sprzeciwia się prawodawstwu, broniąc najbardziej bezbronnych, występując przeciwko rozwodom.,,
Źródło: Homilia w katedrze płockiej podczas mszy w Środę Popielcową, 13 lutego 2002More
abp Stanisław Wielgus
,,Kościół jest tolerowany jako instytucja socjalna zajmująca się biednymi, uzależnionymi od nałogów. Co innego zaś, gdy przypomina o śmierci, sprzeciwia się prawodawstwu, broniąc najbardziej bezbronnych, występując przeciwko rozwodom.,,
Źródło: Homilia w katedrze płockiej podczas mszy w Środę Popielcową, 13 lutego 2002
,,Kościół jest tolerowany jako instytucja socjalna zajmująca się biednymi, uzależnionymi od nałogów. Co innego zaś, gdy przypomina o śmierci, sprzeciwia się prawodawstwu, broniąc najbardziej bezbronnych, występując przeciwko rozwodom.,,
Źródło: Homilia w katedrze płockiej podczas mszy w Środę Popielcową, 13 lutego 2002
BogMojKrolem
- Report
Change comment
Remove comment
Fajne kazanie (jak kazde ksiedza Natanka), ale za duzo tam kaszlu- nieciekawie sie slucha, kiedy ktos tak czesto kaszle. Moze ten chory pan moze nastepnym razem usiasc dalej od mikrofonu?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
dla przypomnienia,piekne :
Ks. dr hab. Piotr Natanek - Tłumy serc zagarnięte przez jedno serce
Ks. dr hab. Piotr Natanek - Tłumy serc zagarnięte przez jedno serce
stanislawp
- Report
Change comment
Remove comment
Wierni Kocioła powinni dopytywać się swoich biskupów jak oni traktują Orędzia które otrzymuje ks Piotr Natanek od Pana Jezusa, od Matki Bożej i innych swietych?
Na drugim miejscu winno byc rozpatrywanie rzetelności listonosza, zaufanie czy sam czegoś nie dopisał itp...
Czy ktoś zna link do dokumentów KK w których są instrukcje jak badać Objawienia i Orędzia?
Ja rozumię że ze strony przełożonych …More
Wierni Kocioła powinni dopytywać się swoich biskupów jak oni traktują Orędzia które otrzymuje ks Piotr Natanek od Pana Jezusa, od Matki Bożej i innych swietych?
Na drugim miejscu winno byc rozpatrywanie rzetelności listonosza, zaufanie czy sam czegoś nie dopisał itp...
Czy ktoś zna link do dokumentów KK w których są instrukcje jak badać Objawienia i Orędzia?
Ja rozumię że ze strony przełożonych ks Piotra zamiast pomocy dla listonosza padła komenda Zamilknąć się a ks Piotr nie usłuchał ze względu na wagę tych Orędzi!
Nawet zwykły listonosz nie da sobie wyrwać listów z torby i ratować się ucieczką.
Nie są to Oredzia jak kazde inne przedtem ale właśnie Orędzia specjalne na Czasy Ostateczne.
Nawet interpretacje samych Orędzi przez ks Piotra nie są 100% gwarancją, że wszystko z nich zrozumial i to od razu. Nawet w jego przypadku dr habilitowanego czasem trwa to miesiącami zanim sam zaskoczy-zrozumie przekaz /podał sam kilka takich przykładów, że zajęło mu to trochę czasu zanim przetrawił Porady-Polecenia/
Chwala mu za to, że poświęcił się całkowicie do służenia Panu Jezusowi a nie jak prorok Jonasz który chciał uciekać w dalekie kraje aby Pan Bóg go nie znalazł!
Zadanie jakie powierzył Bóg ks Piotrowi to nie jednoczenie świętych chodzących po ziemi polskiej czy gdzieś na świecie. Tych jest tylko 0.12%
Pan Jezus ma dla ks Piotra większy Plan. Plan dla grzeszników, dla złodziei, nałogowców, cudzołozników, innowierców, ludzi opętanych i zniewolonych itp
Do nich powinien ks Piotr dotrzeć z Orędziem jednoczenia się w Młości do naszego Stwórcy.
Bóg Ojciec Kocha nas wszystkich bezgranicznie i właśnie dlatego powtórnie wysyła Swojego ukochanego Syna aby ich Zjednoczyl.
Ks Piotr jest jednym z wielu, którzy przygotowują Drogi Królowi Naszemu. /potocznie mówiąc -Panu Naszemu/
Na drugim miejscu winno byc rozpatrywanie rzetelności listonosza, zaufanie czy sam czegoś nie dopisał itp...
Czy ktoś zna link do dokumentów KK w których są instrukcje jak badać Objawienia i Orędzia?
Ja rozumię że ze strony przełożonych ks Piotra zamiast pomocy dla listonosza padła komenda Zamilknąć się a ks Piotr nie usłuchał ze względu na wagę tych Orędzi!
Nawet zwykły listonosz nie da sobie wyrwać listów z torby i ratować się ucieczką.
Nie są to Oredzia jak kazde inne przedtem ale właśnie Orędzia specjalne na Czasy Ostateczne.
Nawet interpretacje samych Orędzi przez ks Piotra nie są 100% gwarancją, że wszystko z nich zrozumial i to od razu. Nawet w jego przypadku dr habilitowanego czasem trwa to miesiącami zanim sam zaskoczy-zrozumie przekaz /podał sam kilka takich przykładów, że zajęło mu to trochę czasu zanim przetrawił Porady-Polecenia/
Chwala mu za to, że poświęcił się całkowicie do służenia Panu Jezusowi a nie jak prorok Jonasz który chciał uciekać w dalekie kraje aby Pan Bóg go nie znalazł!
Zadanie jakie powierzył Bóg ks Piotrowi to nie jednoczenie świętych chodzących po ziemi polskiej czy gdzieś na świecie. Tych jest tylko 0.12%
Pan Jezus ma dla ks Piotra większy Plan. Plan dla grzeszników, dla złodziei, nałogowców, cudzołozników, innowierców, ludzi opętanych i zniewolonych itp
Do nich powinien ks Piotr dotrzeć z Orędziem jednoczenia się w Młości do naszego Stwórcy.
Bóg Ojciec Kocha nas wszystkich bezgranicznie i właśnie dlatego powtórnie wysyła Swojego ukochanego Syna aby ich Zjednoczyl.
Ks Piotr jest jednym z wielu, którzy przygotowują Drogi Królowi Naszemu. /potocznie mówiąc -Panu Naszemu/
Jeszcze jedno odnośnie dzieł Anny Dąmbskiej /tak się pisze nazwisko - to nie błąd/ Otóż wszystko to , na co natrafiłem w Jej Dziełach znajduję u ks Piotra N. Bóg chce byśmy byli Samarytaninem umierającej Europy.. ks Piotr tak czyni.. te wszystkie wyjazdy to niesienie Boga Europie poprzez Znak i Świadectwo.. Ja byłem w Berlinie podczas Pielgrzymki Benedykta XVI.. jestem świadkiem tego, co tam …More
Jeszcze jedno odnośnie dzieł Anny Dąmbskiej /tak się pisze nazwisko - to nie błąd/ Otóż wszystko to , na co natrafiłem w Jej Dziełach znajduję u ks Piotra N. Bóg chce byśmy byli Samarytaninem umierającej Europy.. ks Piotr tak czyni.. te wszystkie wyjazdy to niesienie Boga Europie poprzez Znak i Świadectwo.. Ja byłem w Berlinie podczas Pielgrzymki Benedykta XVI.. jestem świadkiem tego, co tam się działo.. NIE BYŁO ŻADNYCH PLANÓW.. poza jednym IDZIEMY W IMIĘ BOGA..
I BÓG BŁOGOSŁAWIŁ.
Niemcy mający wszystko zaplanowane, obwarowane przepisami pod hasłem: ORDNUNG MUSS SEIN wpuszczali nas wszędzie.. Ponad setka Rycerzy weszła nawet na stadion na Mszę Świętą.. nie mieliśmy żadnych zaproszeń.. nic..
Ale nie ma nic niemożliwego dla Boga. Z Nim Dawid pokonał Goliata, choć po ludzku sądząc szans nie miał żadnych..
Na koniec coś humorystycznego.. na temat wyjazdu do Berlina trafiłem na taki mniej więcej komentarz: :
"No proszę , urządzają sobie wycieczki za pieniądze podatników".
Często jak czytam komentarze moja zaduma kieruje się ku staremu polskiemu przysłowiu:
"Jak Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera"
Niestety pełno jest karanych przez Boga w ten sposób, na glorii.tv też niestety. Króluj nam Chryste..
I BÓG BŁOGOSŁAWIŁ.
Niemcy mający wszystko zaplanowane, obwarowane przepisami pod hasłem: ORDNUNG MUSS SEIN wpuszczali nas wszędzie.. Ponad setka Rycerzy weszła nawet na stadion na Mszę Świętą.. nie mieliśmy żadnych zaproszeń.. nic..
Ale nie ma nic niemożliwego dla Boga. Z Nim Dawid pokonał Goliata, choć po ludzku sądząc szans nie miał żadnych..
Na koniec coś humorystycznego.. na temat wyjazdu do Berlina trafiłem na taki mniej więcej komentarz: :
"No proszę , urządzają sobie wycieczki za pieniądze podatników".
Często jak czytam komentarze moja zaduma kieruje się ku staremu polskiemu przysłowiu:
"Jak Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera"
Niestety pełno jest karanych przez Boga w ten sposób, na glorii.tv też niestety. Króluj nam Chryste..
tak w temacie Anny Dąmbskiej, korzystając z okazji..
Ocena Powstania Warszawskiego wydana przez Jezusa.. nieźle mną kiedyś wstrząsnęło..
l VI 1987 r., poniedziałek, pod Warszawą
Chcesz wiedzieć, jaką dać odpowiedź, gdyby pytano o Powstanie
Warszawskie 1944. (...) Otóż, córko, Ja nie lubuję się we krwi i
zabijaniu, ale rozumiem pragnienie wolności i potrzebę przeciwstawienia
się złu. Rozumiem …More
tak w temacie Anny Dąmbskiej, korzystając z okazji..
Ocena Powstania Warszawskiego wydana przez Jezusa.. nieźle mną kiedyś wstrząsnęło..
l VI 1987 r., poniedziałek, pod Warszawą
Chcesz wiedzieć, jaką dać odpowiedź, gdyby pytano o Powstanie
Warszawskie 1944. (...) Otóż, córko, Ja nie lubuję się we krwi i
zabijaniu, ale rozumiem pragnienie wolności i potrzebę przeciwstawienia
się złu. Rozumiem rycerskość waszego wychowania i dążenie do otwartej walki z najeźdźcą podstępnym, okrutnym i przewrotnym. Rozumiem tak bardzo pragnienie zasłonięcia własnym ciałem i ofiarą życia - innych, słabszych i bezbronnych, których nieprzyjaciel na naszych oczach zabija - że Ja sam oddałem życie i ciało swoje wydałem na tortury, żebyście wy byli wolni. Kto z takim zamiarem rzuca się do walki, zawiera ze Mną braterstwo krwi. Wy tak zrobiliście.
Stanęliście do walki bardziej przez miłość niż kierowani nienawiścią.
Nienawiść dobrze planuje i przewiduje rozsądnie obliczając zyski.
Pragnie niszczyć, zagrabiać i kosztem wroga, zabijając go, osiągnąć
korzyść i satysfakcję - zaspokojenie własnych pragnień. Wy chcieliście
zaspokoić pragnienia narodu kosztem własnym, i aż do końca - rozumiejąc waszą słabość, osamotnienie i wiedząc o przegranej - walczyliście równie dzielnie i bezinteresownie. Ja przy was byłem i znam wasze serca, waszą wielką miłość - dziecinną, naiwną, nie chcącą mierzyć rozsądkiem, ale głęboką, prawdziwą i bezinteresowną. Wy w głębi serca wierzyliście, że Ja przyjmę waszą ofiarę, że nie zapomnę i że wasza śmierć nie będzie w moim sercu zagubiona, lecz przeciwnie - uczynię ją cenną. Wiedzieliście, że to jest próba straszliwa, zbyt ciężka na wasz wiek i doświadczenie, a jednak podjęliście ją z męstwem i samozaparciem aż do końca. Ja byłem waszym świadkiem i wy odwoływaliście się do Mnie. Wiedzcie, że tysiące walczących powierzało Mi siebie jako ofiarę za Warszawę, za Polskę, za to, abym zapanował w waszym kraju w wolności, pokoju i prawdzie. Nie wszyscy czynili to świadomie, ale miłość w was żyła do końca, wolna i zwycięska - moja miłość, którą dzieliłem się z wami i moja ofiara krzyża, który wy przyjmowaliście jako własny z dumą, gdyż w nim umieściliście swój honor.
Czuliście się zaszczyceni mogąc oddać życie za to, co ukochaliście tak mocno - a w waszych sercach wyryte były moje prawa. I Ja wam je teraz oddaję - uświęcone moją ofiarą, gotowe do realizacji, umocnione moją wolą i postanowione przez moją sprawiedliwość. Miłosierdzie zaś moje, tak drogo przez was kupione, skłania się ku wam teraz w pełni łaski Boga niezwyciężonego. I wszyscy, którzy Mi zaufali, a za całą Polskę przez ciężkie lata wojny - nie tylko w Powstaniu i nie tylko w Warszawie - zdawali egzamin z miłowania, wierności i prawości, ze Mną są i razem idziemy wam na pomoc. Ponieważ zaś Warszawa przyjęła na siebie najcięższą próbę i przeszła ją zwycięsko - słuszne jest, aby nagrodę zwycięstwa otrzymała ode Mnie, bo do Mnie się odwołała i Mnie w prawach moich, w miłowaniu bliźnich i w służbie im aż do śmierci naśladowała. Ma miłość moją i łaska moja podniesie ją i uświęci. Tak uczyni Bóg sprawiedliwy, Bóg kochający ofiarnych i wiernych.
U nas nie gasną spory na temat sensu PW. Ocena Jezusa odbiega od naszych ocen.. Bóg ocenia inaczej..
Ocena Powstania Warszawskiego wydana przez Jezusa.. nieźle mną kiedyś wstrząsnęło..
l VI 1987 r., poniedziałek, pod Warszawą
Chcesz wiedzieć, jaką dać odpowiedź, gdyby pytano o Powstanie
Warszawskie 1944. (...) Otóż, córko, Ja nie lubuję się we krwi i
zabijaniu, ale rozumiem pragnienie wolności i potrzebę przeciwstawienia
się złu. Rozumiem rycerskość waszego wychowania i dążenie do otwartej walki z najeźdźcą podstępnym, okrutnym i przewrotnym. Rozumiem tak bardzo pragnienie zasłonięcia własnym ciałem i ofiarą życia - innych, słabszych i bezbronnych, których nieprzyjaciel na naszych oczach zabija - że Ja sam oddałem życie i ciało swoje wydałem na tortury, żebyście wy byli wolni. Kto z takim zamiarem rzuca się do walki, zawiera ze Mną braterstwo krwi. Wy tak zrobiliście.
Stanęliście do walki bardziej przez miłość niż kierowani nienawiścią.
Nienawiść dobrze planuje i przewiduje rozsądnie obliczając zyski.
Pragnie niszczyć, zagrabiać i kosztem wroga, zabijając go, osiągnąć
korzyść i satysfakcję - zaspokojenie własnych pragnień. Wy chcieliście
zaspokoić pragnienia narodu kosztem własnym, i aż do końca - rozumiejąc waszą słabość, osamotnienie i wiedząc o przegranej - walczyliście równie dzielnie i bezinteresownie. Ja przy was byłem i znam wasze serca, waszą wielką miłość - dziecinną, naiwną, nie chcącą mierzyć rozsądkiem, ale głęboką, prawdziwą i bezinteresowną. Wy w głębi serca wierzyliście, że Ja przyjmę waszą ofiarę, że nie zapomnę i że wasza śmierć nie będzie w moim sercu zagubiona, lecz przeciwnie - uczynię ją cenną. Wiedzieliście, że to jest próba straszliwa, zbyt ciężka na wasz wiek i doświadczenie, a jednak podjęliście ją z męstwem i samozaparciem aż do końca. Ja byłem waszym świadkiem i wy odwoływaliście się do Mnie. Wiedzcie, że tysiące walczących powierzało Mi siebie jako ofiarę za Warszawę, za Polskę, za to, abym zapanował w waszym kraju w wolności, pokoju i prawdzie. Nie wszyscy czynili to świadomie, ale miłość w was żyła do końca, wolna i zwycięska - moja miłość, którą dzieliłem się z wami i moja ofiara krzyża, który wy przyjmowaliście jako własny z dumą, gdyż w nim umieściliście swój honor.
Czuliście się zaszczyceni mogąc oddać życie za to, co ukochaliście tak mocno - a w waszych sercach wyryte były moje prawa. I Ja wam je teraz oddaję - uświęcone moją ofiarą, gotowe do realizacji, umocnione moją wolą i postanowione przez moją sprawiedliwość. Miłosierdzie zaś moje, tak drogo przez was kupione, skłania się ku wam teraz w pełni łaski Boga niezwyciężonego. I wszyscy, którzy Mi zaufali, a za całą Polskę przez ciężkie lata wojny - nie tylko w Powstaniu i nie tylko w Warszawie - zdawali egzamin z miłowania, wierności i prawości, ze Mną są i razem idziemy wam na pomoc. Ponieważ zaś Warszawa przyjęła na siebie najcięższą próbę i przeszła ją zwycięsko - słuszne jest, aby nagrodę zwycięstwa otrzymała ode Mnie, bo do Mnie się odwołała i Mnie w prawach moich, w miłowaniu bliźnich i w służbie im aż do śmierci naśladowała. Ma miłość moją i łaska moja podniesie ją i uświęci. Tak uczyni Bóg sprawiedliwy, Bóg kochający ofiarnych i wiernych.
U nas nie gasną spory na temat sensu PW. Ocena Jezusa odbiega od naszych ocen.. Bóg ocenia inaczej..