Franciszek akceptuje państwowego biskupa Chin, który nie kryje się z konkubinatem

Siula :
„Czy można się naśmiewać i kpić z Papieża?
Czy to katolikowi przystoi?”

Siula - Franciszek toczy wojnę z katolicyzmem i katolikami (mamy więc prawo do obrony naszej katolickiej wiary i Kościoła Świętego). Przykład akurat jest dobry na tej stronie (zresztą jeden z bardzo wielu).

Nie wiem czy słyszałaś o tzw. księżach patriotach w Polsce Ludowej? Właśnie w Chinach również są tacy sprzedajni, kolaborujący z komunistami księża. Różnica polega na tym, że wówczas w Polsce kard. Stefan Wyszyński nie uznawał tych księży, podobnie jak ówcześni papieże. Natomiast teraz Franciszek, rzekomo dla dobra Kościoła w Chinach, uznał ateistycznych biskupów (co jest całkowitą paranoją, wręcz jakimś niewyobrażalnym diabelstwem!) chińskich wybranych przez komunistyczne władze chińskie! Oczywiście to jest totalna bzdura, zważywszy przy okazji na ostatnie metodyczne wyburzanie przez komunistów kościołów i wsadzanie do więzień chińskich katolików. Inaczej mówiąc, „nie leczy się dżumy cholerą” albo nie wypędza się diabła innymi diabłami.

„Józef kard. Zen Ze-Kiun SDB (emerytowany biskup Hongkongu), mówi jasno i wyraźnie: Jeśli Watykan doprowadzi do zawarcia porozumienia z Chinami, które pozwoli komunistycznym władzom na wybór kandydatów na biskupów, których Watykan będzie tylko zatwierdzał, nie idźcie za tym papieżem i za jego projektami zniszczenia Naszej Matki - Kościoła katolickiego.”

kard. Zen: nie idźcie za tym papieżem i za jego projektami zniszczenia Naszej Matki - Kościoła katolickiego.

Reasumując, Franciszek wszystko w wierze katolickiej przeinacza, wszystko przekręca, zupełnie jak jakiś demon, jeżeli więc się nie nawróci, to będzie miał do czynienia ze Sprawiedliwością Bożą.

„Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza.” (Mt 18, 6).

„Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach.” (Mt 7, 15-16).