Muszę powiedzieć, że obecna sytuacja przekracza moją wyobraźnię. Sześć lat temu, kiedy przyjechałem do Łodzi, rozpocząłem spotkania dotyczące Polski i były one otwarte, a zapraszani paneliści pochodzili zazwyczaj z różnych stron spektrum politycznego. Zaproszenie wymagało tylko dwóch warunków: po pierwsze, że są otwarci na dialog, a po drugie, że kochają swój kraj. To wszystko… Ale sześć lat …Więcej
Muszę powiedzieć, że obecna sytuacja przekracza moją wyobraźnię. Sześć lat temu, kiedy przyjechałem do Łodzi, rozpocząłem spotkania dotyczące Polski i były one otwarte, a zapraszani paneliści pochodzili zazwyczaj z różnych stron spektrum politycznego. Zaproszenie wymagało tylko dwóch warunków: po pierwsze, że są otwarci na dialog, a po drugie, że kochają swój kraj. To wszystko… Ale sześć lat temu podział, jaki mamy teraz, był nawet nie do pomyślenia.
Przecież Papież powiedział, że polaryzacja nie jest katolicka
— cytował potem Franciszka dziennikarz jezuickiego portalu America.
wpolityce.pl

Katolik ma unikać polaryzacji społecznej? Niby dlaczego?

Przecież, większa część historii chrześcijaństwa polega na konflikcie jego prawdy o człowieku i życiu ze światem, który tę prawdę chcę zniszczyć …
Piotr Piotr
Czy to oznacza milczenie na temat tego, kto tak naprawdę był inicjatorem tej retoryki wulgarności i nienawiści wobec przeciwnika politycznego? Milczenie o tych politykach, którzy akceptowali nienawiść wybuchającą z symbolu ośmiu gwiazdek? Którzy się zgodzili z tym, żeby zachodnie media „satanizowały” PiS i jego wyborców, przedstawiając ich jako „faszystów” i „putinistów”.