Już nie mogę wytrzymać! Gdy idę do Kościoła, za każdym razem chcę się przeżegnać wodą święconą. Gdzie nie spojrzę=Pusto!! Nawet nie można się oczyścić przed wejściem do i z Kościoła. Pozbawiono mnie Łagwii , Bata na diabła!
Postanowiłem od jutra zalewać kropielnice w kościele wodą święconą gdzie tylko będę się znajdował.
Przyglądałem się ludziom i wielu szukało wody święconej ale nie znalazło.
Będę na bieżąco uzupełniał kropielnice.
Kto nie chce niech się nie robi znaku krzyża wodą święcona.! Ja tak dłużej nie mogę.
Największa Zaraza jest w Sejmie i w Hierarchii gdzie znajdują się biskupi niewierzący.
Każdy katolik ma prowo w Kościele do wody święconej!
Tak było od wieków i na wieki wieków . Amen.!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Abp Dzięga: Nie lękajcie się sięgać z wiarą po wodę święconą. Chrystus nie roznosi zarazków ani wirusów Wody święconej boi się diabeł, a Jezus nie roznosi zarazków ani bakterii - pisze w liście do wiernych abp Andrzej Dzięga.
Na początku brałem butelkę ze swieconą wodą z małą dziurką i polewalem innym na ręce. Później zalewalem kropielnice, a oni je wysuszali. I tak codziennie. Aż w końcu dali sobie spokój. Włożyli małe miseczki do kropielnicy ze swieconą wodą. I teraz uzupełniają. Można też przynosić całe wiadra gdyby byli zatwardziali. Niech przynajmniej się pomęczą jak będą wynosić. Aż w końcu odpuszczą. Pozdrawiam …Więcej
Na początku brałem butelkę ze swieconą wodą z małą dziurką i polewalem innym na ręce. Później zalewalem kropielnice, a oni je wysuszali. I tak codziennie. Aż w końcu dali sobie spokój. Włożyli małe miseczki do kropielnicy ze swieconą wodą. I teraz uzupełniają. Można też przynosić całe wiadra gdyby byli zatwardziali. Niech przynajmniej się pomęczą jak będą wynosić. Aż w końcu odpuszczą. Pozdrawiam i zachęcam do walki o sakramentalia. Nie zapominajcie o pocałowaniu krzyża.
Nie chwaląc się, już taką propozycję też rzucałem jakoś ponad miesiąc temu. W praktyce najlepiej nosić zawsze ze sobą niewielką buteleczką wody święconej - wchodząc do znieważonego (przez brak święconej wody) kościoła wlać choć łyk wody do kropielnicy. I jak chcecie, to zajrzyjcie jeszcze, bo od czasu do czasu uaktualniam trochę nieudane "proroctwo" w tej kwestii: przeciwherezjom.wordpress.com/……Więcej
Nie chwaląc się, już taką propozycję też rzucałem jakoś ponad miesiąc temu. W praktyce najlepiej nosić zawsze ze sobą niewielką buteleczką wody święconej - wchodząc do znieważonego (przez brak święconej wody) kościoła wlać choć łyk wody do kropielnicy. I jak chcecie, to zajrzyjcie jeszcze, bo od czasu do czasu uaktualniam trochę nieudane "proroctwo" w tej kwestii: przeciwherezjom.wordpress.com/…/susza-w-polsce-…
Trzeba dolewać wody egzorcyzmowanej do kropielnic ...jutro przejadę się po kościołach na inspekcje czy kropielnice są pełne 20 litrów wody na początek powinno wystarczyć