Brak globalnego ocieplenia przez osiem lat - i to oficjalne
Dlatego przeszli na; "Zmiany klimatu"...
Catherine Salgado Osiem lat temu wybitni naukowcy zajmujący się atmosferą i fizycy przewidywali, że w ciągu następnych kilku dekad nastąpi globalne ochłodzenie , być może nawet nowa mini-epoka lodowcowa. Byli wyśmiewani. Teraz to jest oficjalne: nie ma globalnego ocieplenia, kropka... Nie powstrzyma to jednak kultu globalnego ocieplenia przed pianiem o „globalnym ociepleniu”… Technokraci wymyślili oszustwo związane z globalnym ociepleniem , aby zmienić świat w zrównoważony rozwój, czyli technokrację . Tracą kontrolę nad narracją i mogą równie dobrze przejść do globalnego ochłodzenia, tak jak to miało miejsce w latach 70. Źródło
Niedawno opublikowane dane Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA) pokazują, że: od ośmiu lat nie było globalnego ocieplenia... A dane satelitarne NASA podobno potwierdzają te dowody, wykazując brak globalnego ocieplenia przez osiem lat i pięć miesięcy, według Steve'a Milloya z JunkScience . Ale lewicowcy szybko ostrzegają ludzi przed wyciąganiem oczywistych wniosków, że świat nie stanie się płonącą kulą ognia. Steve Milloy on Twitter
Niedawno opublikowane dowody wykazały również, że w 2022 r. liczba dużych huraganówbyłaprawie rekordowo niska, co wskazuje, że pogoda nie pogarsza się stopniowo i wykładniczo na całym świecie, pomimo szału klimatycznego mediów i rządów. Północno-wschodnia część kraju doświadcza obecnie rekordowychmrozów podczas ostrej zimy, a Mount Washington, NH, wczoraj spadło do -45,5 stopnia Fahrenheita i do -107 stopni przy wietrze. Axios , który zwykle uwielbia straszyć o globalnym ociepleniu, poinformował dzisiaj, „ Arktyka bije rekordy na północnym wschodzie”. Zamierzam wyjść na szczyt – lub na lodowiec – i powiedzieć, że północno-wschodnie Stany Zjednoczone zdecydowanie nie odczują niszczycielskich skutków „globalnego ocieplenia”.
Reuters rzeczywiście opublikował 3 lutego „weryfikację faktów ” powyższego tweeta Milloya. Outlet nie może oczywiście wyjaśnić danych, ale pośpieszył z zapewnieniem czytelników, że osiem lat globalnego ochłodzenia nie jest trendem…Całe dziesięciolecia takich danych muszą mieć miejsce, zanim przestaniemy spodziewać się rychłego końca świata. Proszę, bójcie się ludzie...!
„Weryfikator faktów – ośmiu chłodniejszych lat nie można ekstrapolować, aby wyciągnąć wnioski na temat długoterminowego globalnego ocieplenia
Potrzebne są dane z co najmniej kilku dziesięcioleci, aby wywnioskować trendy w globalnych temperaturach, powiedzieli eksperci ds. w górę. Użytkownicy online udostępniają post przedstawiający wykresy danych temperatury z ostatnich ośmiu lat z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) wraz z twierdzeniami, że dane oznaczają, że Ziemia ochładza się pomimo ciągłej emisji gazów cieplarnianych…
Krążący wykres pokazuje dane NOAA dotyczące temperatury „globalnego lądu i oceanu” od 2015 do 2022 r., przy czym rok 2016 był najcieplejszym rokiem w historii, a następnie roczne fluktuacje dały średni spadek o około jedną dziesiątą stopnia Celsjusza w ciągu dekady.
Wykres został opublikowany w styczniu 2023 r.”
Reuters ignoruje fakt , że fanatycy klimatyczni w rzeczywistości mylili sięprzez dziesięciolecia– co najmniejpięćdziesiąt lat…Ale tym razem „eksperci” z pewnością mają rację. Twój samochód wciąż zabija planetę… „zaufaj” Reuters… Podoba mi się, że nie wolno nam kwestionować naukowców, którzy ekstrapolują stosunkowo niewielkie zmiany temperatury, aby przewidzieć koniec ludzkości i cywilizacji, ale nie wolno nam „ekstrapolować” lat danych, aby dojść do oczywistych wniosków. Reuters jest pełen gorącego powietrza...! PJMedia / No Global Warming for Eight Years - It's Official
Jeśli nie ma globalnego ocieplenia to ... "zmiany klimatu"... które można wywołać . Zmiany klimatu – integralna część amerykańskiego programu „Gwiezdne wojny”.
Podczas gdy światowa uwaga i troska skupiały się na potrzebie zapobiegania zmianom klimatycznym poprzez kontrolowanie emisji dwutlenku węgla, niebezpieczeństwa związane z „wojną pogodową” zostały zignorowane. Michel Chossudovsky zwraca uwagę na amerykańskie dążenie do udoskonalania technologii w ramach programu „Gwiezdne wojny”, który będzie w stanie wywołać zmiany klimatu. WAŻNA debata na temat "globalnego ocieplenia" pod auspicjami ONZ daje jedynie częściowy obraz zmian klimatu; Oprócz niszczycielskiego wpływu emisji gazów cieplarnianych na warstwę ozonową, światowy klimat można teraz modyfikować w ramach nowej generacji wyrafinowanej "nieśmiercionośnej broni". Zarówno Amerykanie, jak i Rosjanie rozwinęli możliwości manipulowania klimatem na świecie.
W Stanach Zjednoczonych technologia jest udoskonalana w ramach programu High-frequency Active Auroral Research Program (HAARP) w ramach strategicznej inicjatywy obronnej („Gwiezdne wojny”) (SDI). Najnowsze dowody naukowe sugerują, że HAARP jest w pełni operacyjny i może potencjalnie wywoływać powodzie, susze, huragany i trzęsienia ziemi. Z militarnego punktu widzenia HAARP jest bronią masowego rażenia. Potencjalnie stanowi narzędzie podboju zdolne do selektywnej destabilizacji systemów rolniczych i ekologicznych całych regionów. Chociaż nie ma dowodów na to, że ta śmiercionośna technologia została wykorzystana, ONZ z pewnością powinna zająć się kwestią „wojny środowiskowej” równolegle z debatą na temat wpływu gazów cieplarnianych na klimat…
Pomimo ogromnej wiedzy naukowej, kwestia celowych manipulacji klimatem do celów wojskowych nigdy nie była wyraźnie częścią programu ONZ w sprawie zmian klimatu. Ani oficjalne delegacje, ani środowiskowe grupy działania uczestniczące w Haskiej Konferencji w sprawie Zmian Klimatu (COP6) (listopad 2000) nie podniosły szerokiej kwestii „wojny pogodowej” ani „technik modyfikacji środowiska” (ENMOD) jako istotnej dla zrozumienia klimatu zmiana. Starcie między oficjalnymi negocjatorami, działaczami na rzecz ochrony środowiska i amerykańskim lobby biznesowym skupiło się na jawnej odmowie przestrzegania przez Waszyngton zobowiązań dotyczących celów redukcji dwutlenku węgla w ramach Protokołu z Kioto z 1997 r.1. Wpływ technologii wojskowych na światowy klimat nie jest przedmiotem dyskusji ani niepokoju . Wąsko ograniczona do gazów cieplarnianych, tocząca się debata na temat zmian klimatu służy strategicznym i obronnym celom Waszyngtonu.
„Wojna pogodowa” Światowej sławy naukowiec, dr Rosalie Bertell, potwierdza, że „amerykańscy naukowcy wojskowi… pracują nad systemami pogodowymi jako potencjalną bronią. Metody te obejmują wzmacnianie burz i zmianę kierunku parowania rzek w ziemskiej atmosferze w celu wywołania ukierunkowanych susz lub powodzi”2. Już w latach 70. były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Zbigniew Brzeziński przewidział w swojej książce „Between Two Ages”, że: „Technologia udostępni przywódcom głównych narodów techniki prowadzenia tajnej wojny, z których należy ocenić tylko znikome minimum sił bezpieczeństwa… [T] techniki modyfikacji pogody można zastosować do wytworzenia dłuższych okresów suszy lub burzy. '
Marc Filterman, były francuski oficer wojskowy, opisuje kilka rodzajów „niekonwencjonalnej broni” wykorzystującej częstotliwości radiowe. Odnosi się do „wojny pogodowej”, wskazując, że Stany Zjednoczone i Związek Radziecki „opanowały już "know-how" potrzebne do wywołania nagłych zmian klimatycznych (huragany, susze) na początku lat 80.”3. Dzięki tym technologiom „można wywołać zakłócenia atmosferyczne za pomocą [fal] radaru o ekstremalnie niskiej częstotliwości (ELF).”4
Badanie symulacyjne przyszłych „scenariuszy” obronnych zlecone Siłom Powietrznym USA wymaga: Siły powietrzne USA „panują nad pogodą”, wykorzystując pojawiające się technologie i koncentrując rozwój tych technologii na zastosowaniach wojennych… Od usprawniania przyjaznych operacji lub zakłócania operacji wroga poprzez dostosowywanie na małą skalę naturalnych wzorców pogodowych do pełnej dominacji w globalnej komunikacji i kontroli kontr-przestrzeni, modyfikacja pogody oferuje wojownikowi szeroki wachlarz możliwych opcji pokonania lub zniewolenia przeciwnika… W Stanach Zjednoczonych modyfikacja pogody prawdopodobnie stanie się częścią polityki bezpieczeństwa narodowego zarówno w kraju, jak i za granicą. Nasz rząd będzie prowadził taką politykę, w zależności od swoich interesów, na różnych szczeblach”.5
Program aktywnych badań zórz polarnych o wysokiej częstotliwości (HAARP) High-frequency Active Auroral Research Program (HAARP) z siedzibą w Gokoma na Alasce – zarządzany wspólnie przez Siły Powietrzne USA i Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych – jest częścią nowej generacji wyrafinowanej broni w ramach SDI. Obsługiwany przez Dyrekcję ds. Pojazdów Kosmicznych Laboratorium Badawczego Sił Powietrznych HAARP stanowi system potężnych anten zdolnych do tworzenia „kontrolowanych lokalnych modyfikacji jonosfery”. Naukowiec dr Nicholas Begich – aktywnie zaangażowany w publiczną kampanię przeciwko HAARP – opisuje HAARP jako:
„Supermocna technologia wiązki fal radiowych, która podnosi obszary jonosfery [górnej warstwy atmosfery] poprzez skupienie wiązki i ogrzewanie tych obszarów. Fale elektromagnetyczne następnie odbijają się z powrotem na ziemię i przenikają wszystko - żywe i martwe.'6
Dr Rosalie Bertell przedstawia HAARP jako „gigantyczny grzejnik, który może powodować poważne zakłócenia w jonosferze, tworząc nie tylko dziury, ale także długie nacięcia w warstwie ochronnej, która powstrzymuje śmiercionośne promieniowanie przed bombardowaniem planety”. 7
Wprowadzanie w błąd opinii publicznej HAARP został przedstawiony opinii publicznej jako program badań naukowych i akademickich. Dokumenty wojskowe USA wydają się jednak sugerować, że głównym celem HAARP jest „eksploatacja jonosfery dla celów Departamentu Obrony”8. środki do zmiany wzorców pogodowych, a także zakłócania komunikacji i radarów wroga.9
Według Bertella, HAARP jest częścią zintegrowanego systemu broni, który ma potencjalnie niszczycielskie konsekwencje dla środowiska:
„Jest to związane z 50 latami intensywnych i coraz bardziej destrukcyjnych programów zrozumienia i kontrolowania górnych warstw atmosfery. Byłoby pochopnością nie kojarzyć HAARP z budową laboratorium kosmicznego, którą osobno planują Stany Zjednoczone. HAARP jest integralną częścią długiej historii badań kosmicznych i rozwoju o celowym charakterze militarnym. Wojskowe implikacje połączenia tych projektów [są] alarmujące. ... Zdolność kombinacji HAARP / Spacelab / rakiety do dostarczania bardzo dużej ilości energii, porównywalnej z bombą atomową, w dowolne miejsce na Ziemi za pomocą wiązki laserowej i cząstek, [jest] przerażająca. Projekt prawdopodobnie zostanie „sprzedany” opinii publicznej jako tarcza kosmiczna przed nadlatującą bronią lub, dla bardziej naiwnych, urządzenie do naprawy warstwy ozonowej”10.
Oprócz manipulacji pogodą, HAARP ma szereg powiązanych zastosowań: „HAARP może przyczynić się do zmiany klimatu poprzez intensywne bombardowanie atmosfery promieniami o wysokiej częstotliwości… Powracające fale o niskiej częstotliwości o dużej intensywności mogą również wpływać na ludzkie mózgi i nie można wykluczyć wpływu na ruchy tektoniczne”11.
Mówiąc bardziej ogólnie, HAARP ma zdolność modyfikowania światowego pola elektromagnetycznego. Jest częścią arsenału „broni elektronicznej”, którą amerykańscy badacze wojskowi uważają za „łagodniejszą i łagodniejszą wojnę”12.
Broń Nowego Porządku Świata HAARP jest częścią arsenału broni Nowego Porządku Świata w ramach SDI. Z wojskowych punktów dowodzenia w USA całe gospodarki narodowe mogą potencjalnie zostać zdestabilizowane poprzez manipulacje klimatyczne. Co ważniejsze, te ostatnie mogą być realizowane bez wiedzy przeciwnika, przy minimalnych kosztach i bez angażowania personelu i sprzętu wojskowego, jak w przypadku wojny konwencjonalnej.
Użycie HAARP – gdyby miało zostać zastosowane – mogłoby mieć potencjalnie niszczycielski wpływ na światowy klimat. Odpowiadając na amerykańskie interesy gospodarcze i strategiczne, mogłaby być wykorzystana do selektywnej modyfikacji klimatu w różnych częściach świata, powodując destabilizację systemów rolniczych i ekologicznych. Warto również zauważyć, że Departament Obrony USA przeznaczył znaczne środki na rozwój systemów wywiadowczych i monitorujących zmiany pogodowe. Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) oraz Narodowa Agencja Obrazowania i Mapowania Departamentu Obrony (NIMA) pracują nad „zdjęciami do badań powodzi, erozji, zagrożeń związanych z osuwiskami, trzęsieniami ziemi, strefami ekologicznymi, prognozami pogody i klimatem zmiana” z danymi przekazywanymi z satelitów.13
Bezwładność polityczna Organizacji Narodów Zjednoczonych Zgodnie z Ramową konwencją ONZ w sprawie zmian klimatu (UNFCCC) podpisaną na Szczycie Ziemi w 1992 r. w Rio de Janeiro: „Państwa mają… zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i zasadami prawa międzynarodowego (…) odpowiedzialność za zapewnienie, aby działalność podlegająca ich jurysdykcji lub kontroli nie powodowała szkód w środowisku innych państw lub obszary poza granicami jurysdykcji krajowej.”14
Warto również przypomnieć, że międzynarodowa konwencja, która weszła w życie w 1978 r., zakazuje „wojskowego lub jakiegokolwiek innego wrogiego stosowania technik modyfikacji środowiska mających rozległe, długotrwałe lub poważne skutki”15. Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Związek Radziecki były sygnatariuszami Konwencja o zakazie wojskowego lub innego wrogiego użycia technik modyfikacji środowiska. Konwencja definiuje „techniki modyfikacji środowiska” jako odnoszące się do „każdej techniki zmiany – poprzez celowe manipulowanie procesami naturalnymi – dynamiki, składu lub strukturyzZiemi, w tym jej fauny i flory, litosfery, hydrosfery i atmosfery lub przestrzeni kosmicznej”. '16
Dlaczego więc ONZ – lekceważąc konwencję ENMOD, jak i własną kartę – postanowiła wyłączyć ze swojego porządku obrad zmiany klimatyczne wynikające z programów wojskowych?
Parlament Europejski uznaje wpływ HAARP W lutym 1998 r., w odpowiedzi na raport pani Maj Britt Theorin – szwedzkiej posłanki do Parlamentu Europejskiego (członkini Parlamentu Europejskiego) i wieloletniej rzeczniczki pokoju – Komisja Spraw Zagranicznych, Bezpieczeństwa i Polityki Obrony Parlamentu Europejskiego przeprowadziła w Brukseli przesłuchania publiczne w sprawie HAARP.17 „Projekt rezolucji” komisji przedłożony Parlamentowi Europejskiemu:
„Uważa, że HAARP… ze względu na jego dalekosiężny wpływ na środowisko stanowi problem globalny i wzywa do zbadania jego skutków prawnych, ekologicznych i etycznych przez niezależny organ międzynarodowy…; [Komitet] wyraża ubolewanie z powodu powtarzającej się odmowy administracji Stanów Zjednoczonych… złożenia zeznań podczas wysłuchania publicznego… na temat zagrożeń środowiskowych i publicznych [wynikających] z programu HAARP.”18
Prośba Komitetu o sporządzenie „zielonej księgi” w sprawie „wpływu działań wojskowych na środowisko naturalne” została jednak mimochodem odrzucona z powodu braku kompetencji Komisji Europejskiej do badania „powiązań między środowiskiem a obronnością”19. Brukseli zależało na uniknięciu ostatecznej rozgrywki z Waszyngtonem. w pełni sprawny
Chociaż nie ma konkretnych dowodów na użycie HAARP, odkrycia naukowe sugerują, że obecnie jest on w pełni operacyjny. Oznacza to, że HAARP mógłby potencjalnie zostać zastosowany przez armię amerykańską do selektywnej modyfikacji klimatu „nieprzyjaznego narodu” lub „państwa zbójeckiego” w celu zdestabilizowania jego gospodarki narodowej.
Systemy rolne zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się są już w kryzysie w wyniku polityki Nowego Porządku Świata, w tym deregulacji rynku, dumpingu towarów itp. Szeroko udokumentowana „medycyna ekonomiczna” MFW i Banku Światowego narzucona Trzeciemu Światu i krajom byłego bloku sowieckiego w dużej mierze przyczyniła się do destabilizacji krajowego rolnictwa. Z kolei postanowienia Światowej Organizacji Handlu (WTO) wspierają interesy garstki zachodnich konglomeratów rolno-biotechnologicznych w ich dążeniu do narzucenia genetycznie zmodyfikowanych nasion rolnikom na całym świecie.
Ważne jest, aby zrozumieć powiązania między ekonomicznymi, strategicznymi i wojskowymi procesami Nowego Porządku Świata. W powyższym kontekście manipulacje klimatyczne w ramach HAARP (przypadkowe lub celowe) nieuchronnie zaostrzyłyby te zmiany, osłabiając gospodarki narodowe, niszcząc infrastrukturę i potencjalnie powodując bankructwo rolników na rozległych obszarach. Z pewnością rządy krajowe i Organizacja Narodów Zjednoczonych powinny zająć się możliwymi konsekwencjami HAARP i innych „nieśmiercionośnych broni” dla zmian klimatu.
1. Ten ostatni wzywa narody do redukcji emisji gazów cieplarnianych średnio o 5,2%, aby zaczęły obowiązywać w latach 2008-2012. Zobacz Tło Protokołu z Kioto nahttp://www.globalwarming.net/gw11.html. 2. The Times, Londyn, 23 listopada 2000 r. 3. Biuletyn wywiadu, 16 grudnia 1999 r. 4. Tamże. 5. Air University of the US Air Force, Raport końcowy AF 2025,http://www.au.af.mil/au/2025/. 6. Nicholas Begich i Jeane Manning, Wojskowa puszka Pandory, Earthpulse Press,http://www.xyz.net/~nohaarp/earthlight.html. Zobacz także stronę domową HAARP podAbout HAARP | HAARP. 7. Patrz Briarpatch, styczeń 2000. 8. Cyt. w Begich i Manning, op. cyt. 9. Uniwersytet Lotniczy, op. cyt. 10. Rosalie Bertell, „Tło programu HAARP”, 5 listopada 1996,archive-globalpolicy-org.translate.goog/socecon/envronmt/weapons.htm?_x_tr_sl=es&_x_tr_tl=. 11. Begich i Manning, op. cyt. 12. Don Herskovitz, „Killing Them Softly”, Journal of Electronic Defense, sierpień 1993. Według Herskovitza, „wojna elektroniczna” jest zdefiniowana przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych jako „akcja militarna z użyciem energii elektromagnetycznej…”. Journal of Electronic Defense podadresem http://www.jedefense.com/opublikował szereg artykułów na temat zastosowań elektronicznych i elektromagnetycznych technologii wojskowych. 13. Przestrzeń wojskowa, 6 grudnia 1999 r. 14. Ramowa konwencja ONZ w sprawie zmian klimatu, Nowy Jork, 1992. Pełny tekst na stroniehttp://www.unfccc.de/resource/conv/conv_002.htm 15. Patrz Associated Press, 18 maja 1977. 16. „Zakaz modyfikacji środowiska wiernie przestrzegany, państwa-strony deklarują”, UN Chronicle, lipiec 1984, t. 21, s. 27. 17. Raport Europejski, 7 lutego 1998 r. 18. Parlament Europejski, Komisja Spraw Zagranicznych, Polityki Bezpieczeństwa i Obrony, Bruksela, dok. NIE. A4-0005/99, 14 stycznia 1999 r. 19. UE nie ma jurysdykcji do śledzenia powiązań między środowiskiem a obronnością”, Raport Europejski, 3 lutego 1999 r. Michel Chossudovsky jest profesorem ekonomii na Uniwersytecie w Ottawie i autorem książki The Globalization of Poverty (wydanie drugie, Common Courage Press, 2000).
