Porzucenie Mszy trydenckiej jako skutek poważnego błędu propagandowego!
Autor: Rzymski Katolik LIST NR 53 ______ Msza tradycyjna w Kościele niczym „produkt na szczycie regału”? Takie mniej więcej porównanie nasuwa się w świetle wypowiedzi słynnego brazylijskiego specjalisty …Więcej
Autor: Rzymski Katolik
LIST NR 53
______
Msza tradycyjna w Kościele niczym „produkt na szczycie regału”? Takie mniej więcej porównanie nasuwa się w świetle wypowiedzi słynnego brazylijskiego specjalisty od reklamy na spotkaniu konferencji episkopatu Brazylii. Uwaga, mocne!
Anioł Pański, Jean-François Millet, Musée d'Orsay.
I – KOŚCIÓŁ PIERWSZĄ W HISTORII AGENCJĄ REKLAMOWĄ
W roku 1977 należący do pionierów nowoczesnej reklamy w Brazylii Alex Periscinoto (w kwietniu br. obchodził swe 90 urodziny) został zaproszony przez tamtejszą konferencję episkopatu. Chodziło o przeprowadzenie analizy wizerunkowej Kościoła i określenie pozostających w jego gestii środków umożliwiających promocję Wiary. Wówczas zamiast odczytu gość zaserwował obecnym na konferencji biskupom nieco chaotyczną konwersację. Przez niemal dwie godziny twórca reklamowy tłumaczył, że Kościół nie musi zasadniczo niczego wymyślać, posiada już bowiem wszelkie narzędzia reklamowe pozwalające utrzymać przy sobie wiernych, a to z …Więcej
LIST NR 53
______
Msza tradycyjna w Kościele niczym „produkt na szczycie regału”? Takie mniej więcej porównanie nasuwa się w świetle wypowiedzi słynnego brazylijskiego specjalisty od reklamy na spotkaniu konferencji episkopatu Brazylii. Uwaga, mocne!
Anioł Pański, Jean-François Millet, Musée d'Orsay.
I – KOŚCIÓŁ PIERWSZĄ W HISTORII AGENCJĄ REKLAMOWĄ
W roku 1977 należący do pionierów nowoczesnej reklamy w Brazylii Alex Periscinoto (w kwietniu br. obchodził swe 90 urodziny) został zaproszony przez tamtejszą konferencję episkopatu. Chodziło o przeprowadzenie analizy wizerunkowej Kościoła i określenie pozostających w jego gestii środków umożliwiających promocję Wiary. Wówczas zamiast odczytu gość zaserwował obecnym na konferencji biskupom nieco chaotyczną konwersację. Przez niemal dwie godziny twórca reklamowy tłumaczył, że Kościół nie musi zasadniczo niczego wymyślać, posiada już bowiem wszelkie narzędzia reklamowe pozwalające utrzymać przy sobie wiernych, a to z …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Uwagi brazylijskiego specjalisty od reklamy poczynione w latach 70-tych, a zatem w okresie gdy Kościół obfitował jeszcze w ludzi i środki, dobrze obrazują to, co dziś jawi się jako pewna oczywistość: wbrew głoszonym wówczas sloganom hierarchowie Kościoła tak naprawdę całkowicie zignorowali „znaki czasu”.
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
„Moja matka nigdy nie miała poczucia, że odwracacie się do niej plecami; sądziła, że stoicie z Bogiem twarzą w twarz. Kochała łacinę, mimo że niczego nie rozumiała. Dla niej to była mowa! Mowa mistyczna, język, w którym przemawialiście do Pana.” I na końcu mszy była szczęśliwa....."
Jeszcze jeden komentarz od Quas Primas
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Bardzo dobry artykuł.