Długoterminowy plan Kijowa "ostatniej szansy" wysadzenia tamy Kachova ujawniony

Robią, co w ich mocy, aby sprowokować wojnę nuklearną z Rosją... według symulacji z 2019r. oznacza to śmierć miliarda ludzi...

Tyler Durden

Dzień po tym, jak szeroko zapowiadana kontrofensywa Ukrainy wydaje się zawodzić, prawie zanim jeszcze się rozpoczęła, główna tama w okupowanym przez Rosję regionie Chersonia została nagle zbombardowana, co spowodowało masowe ewakuacje, a powodzie rozprzestrzeniły się w całym regionie.

Володимир Зеленський on Twitter

Rosyjscy terroryści. Zniszczenie tamy elektrowni wodnej w Kachowce tylko potwierdza całemu światu, że należy ich wypędzić z każdego zakątka ukraińskiej ziemi. Ani jeden metr nie powinien im zostać, bo każdy metr wykorzystują do terroru. To tylko... Pokaż więcej

Jak pisaliśmy wcześniej, obie strony oskarżają się nawzajem o atak , który zagraża dziesiątkom tysięcy domów, a nawet bezpieczeństwu największej elektrowni jądrowej w Europie.Jednak, jak pisze Raul Ilargi Meijer, w zeszłym roku dwukrotnie (here and here) ,ukraińscy urzędnicy omawiali plany Kijowa dotyczące wysadzenia tamy.

Andrew Korybko przedstawia tutaj prawdziwą narrację:

Częściowe zniszczenie tamy w Kachowce wczesnym rankiem we wtorek spowodowało, że Kijów i Moskwa wymieniły się oskarżeniami o to, kto jest winny, ale raport Washington Post (WaPo) z końca grudnia uwiarygodnia wersję wydarzeń przedstawioną przez Kreml. Zatytułowany “Inside the Ukrainian counteroffensive that shocked Putin and reshaped the war”, dziennikarze cytowali byłego dowódcę listopadowej kontrofensywy chersońskiej, generała majora Andrieja Kowalczuka, który szokująco przyznał się do planowania tej zbrodni wojennej

Zlatti71 on Twitter; Nagranie z ataku na zaporę Nova Kahrkovska w zeszłym roku, kiedy Ukraińcy testowali odporność wrót przeciwpowodziowych za pomocą amerykańskich pocisków Himars, jak podano w artykule Washington Post.

Jego uwaga o tym, że "krok ten pozostał ostatecznością" jest obecnie stosowna, biorąc pod uwagę, że pierwsza faza wspieranej przez NATO kontrofensywy Kijowa całkowicie zawiodła w poniedziałek, według rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Podobnie jak Ukraina rozpoczęła swoją inwazję na Rosję pod koniec maja, aby odwrócić uwagę od swojej porażki w bitwie pod Artyomowskiem, tak samo może się wydawać, że przeszła przez planowaną zbrodnię wojenną Kowalczuka, aby odwrócić uwagę od ostatniej kompromitacji.

Powyższe wyjaśnienie nie jest tak naciągane, jak niektórzy mogliby początkowo sądzić. W końcu jednym z założeń teorii złożoności jest to, że warunki początkowe na początku nieliniowych procesów mogą nieproporcjonalnie kształtować wynik. W tym kontekście pierwsza nieudana faza kijowskiej kontrofensywy groziła zrujnowaniem całej kampanii, co mogło skłonić jej planistów do zastosowania "ostatniej deski ratunku" Kowalczuka w celu wprowadzenia do równania nieoczekiwanej zmiennej, która mogłaby poprawić ich szanse.

Rosja miała ponad 15 miesięcy na okopanie się w dawnych wschodnich i południowych regionach Ukrainy, które Kijów nadal uważa za swoje, poprzez budowę różnych struktur obronnych i związane z tym planowanie awaryjne, aby utrzymać kontrolę nad tymi terytoriami. Wynika z tego, że nawet najlepiej zaopatrzona i przemyślana kontrofensywa nie będzie spacerkiem po parku, wbrew oczekiwaniom zachodniej (Western) opinii publicznej, co wyjaśnia, dlaczego pierwsza faza zakończyła się niepowodzeniem.

Ten test rzeczywistości zburzył wszelkie pobożne życzenia (thinking) , jakie Kijów mógł mieć, ponieważ pokazał, że pierwotny plan rojenia linii kontaktu (LOC) pociąga za sobą znaczne koszty, które zmniejszają szanse na jego powodzenie, chyba że za linią frontu wydarzy się coś poważnego, co odwróci uwagę rosyjskich obrońców. W tym tkwi strategiczny powód częściowego zniszczenia zapory w Kachowce we wtorek rano, dokładnie tak, jak Kovalchuk udowodnił pod koniec ubiegłego roku, że jest to możliwe, jak sam przyznał WaPo.

Pierwszym celem Kijowa, któremu służył ten atak terrorystyczny, było wywołanie globalnego zaniepokojenia bezpieczeństwem kontrolowanej przez Rosję elektrowni jądrowej Zaporoże, która do chłodzenia wykorzystuje wodę z szybko wyczerpującego się zbiornika Kachowka (rapidly) . Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej stwierdziła, że "nie ma bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa jądrowego", ale nie można wykluczyć ukrytego zagrożenia. Jeśli dojdzie do kryzysu, może to doprowadzić do chaosu w rosyjskiej obronie w północnym regionie Zaporoża.

Drugim celem jest to, że obszary w dolnym biegu rzeki w obwodzie chersońskim, które są podzielone między Kijów i Moskwę, zostały teraz zalane. Chociaż woda może ostatecznie ustąpić po pewnym czasie, może to skomplikować rosyjskie plany obronne wzdłuż lewego brzegu Dniepru. W połączeniu z konsekwencjami związanymi z pierwszym scenariuszem oznacza to, że znaczna część frontu nadbrzeżnego za LOC może wkrótce zmięknąć, aby ułatwić kolejną fazę kontrofensywy Kijowa.

W rzeczywistości zakres geograficzny "niekonwencjonalnej operacji zmiękczania" Kijowa może nawet rozszerzyć się na Krym ze względu na zagrożenie, jakie wtorkowy poranny atak terrorystyczny może stanowić dla zaopatrzenia półwyspu w wodę za pośrednictwem tytułowego kanału. Gubernator regionu powiedział, że na razie zapasy są wystarczające, ale nadchodzące dni pokażą poziom ryzyka. Podczas gdy Krym zdołał przetrwać blokadę kanału przez Kijów przez osiem lat, nie ma wątpliwości, że rozwój sytuacji jest niekorzystny dla Rosji.

Czwarty cel strategiczny opiera się na trzech już omówionych i dotyczy komponentu wojny psychologicznej tego ataku. Na froncie zagranicznym, kijowskie "gaslighting", że Moskwa jest winna "ekobójstwa", zostało wzmocnione przez media głównego nurtu, pomimo potępiającego przyznania się Kowalczuka do WaPo w grudniu ubiegłego roku, w celu zmaksymalizowania globalnej presji na Rosję, podczas gdy front krajowy ma na celu zasianie paniki w byłych regionach Ukrainy z zamiarem dalszego zmiękczenia obrony Rosji.

Wreszcie, ostatnim strategicznym celem, któremu służyło częściowe zniszczenie tamy w Kachowce, jest to, że Rosja może wkrótce stanąć przed dylematem. Kijowska "niekonwencjonalna operacja zmiękczająca" wzdłuż linii Chersoń-Zaporoże może odciągnąć uwagę Kremla od frontów Biełgorod-Charków i Donbas, co może osłabić jeden z tych trzech frontów, a tym samym zaryzykować przełom. Sytuacja obronna może stać się jeszcze trudniejsza dla Rosji, jeśli Kijów rozszerzy konflikt, atakując również Białoruś i/lub Mołdawię. (Belarus and/or Moldova)

Mówiąc wprost, wojskowo-strategiczna dynamika natowsko-rosyjskiej wojny zastępczej na Ukrainie nadal sprzyja Rosji, choć właśnie dlatego Kijów przeprowadził wtorkowy poranny atak terrorystyczny w desperackiej próbie przekształcenia jej na swoją korzyść. Ocena ta opiera się na spostrzeżeniu, że zwycięstwo Rosji w bitwie pod Artyomowskiem pokazuje, że jest ona w stanie stawić czoła NATO w "wyścigu logistycznym" / "wojnie na wyniszczenie", którą szef bloku ogłosił w połowie lutego.

Co więcej, nawet New York Times przyznał, że sankcje Zachodu nie zdołały załamać gospodarki Rosji i jej odizolować. Dynamika wojskowo-strategiczna opisana w poprzednich dwóch akapitach nieuchronnie skazuje Zachód na porażkę w największym jak dotąd konflikcie proxy nowej zimnej wojny, chyba że nieoczekiwanie wydarzy się coś, co je zmieni, co jest dokładnie tym, co Kijów próbował osiągnąć poprzez swój ostatni atak terrorystyczny.

Powodem, dla którego niewielu to przewidziało, jest fakt, że Kowalczuk przyznał WaPo w grudniu ubiegłego roku, że jego strona planowała wcześniej wysadzenie części zapory w Kachowce w ramach kontrofensywy w Chersoniu.

Wydawało się więc nie do pomyślenia, że Kijów ostatecznie zrobi to ponad pół roku później, a następnie zagazuje, że winna jest Moskwa, podczas gdy media głównego nurtu same wcześniej informowały o istnieniu ukraińskich planów terrorystycznych, cytując tego samego generała dywizji, który chwalił się nimi w tamtym czasie. Świadomość tego faktu nie zmienia tego, co się stało, ale może mieć ogromny wpływ na postrzeganie tego konfliktu przez zachodnią opinię publiczną, dlatego też raport WaPo powinien zostać im przedstawiony. Richard on Twitter Kiev's Long-Term "Last Resort" Plan To Blow-Up The Kakhova Dam Exposed

Robią, co w ich mocy, aby sprowokować wojnę nuklearną z Rosją

Michaela Snydera
Mimo że większość Amerykanów nie zwraca na to uwagi w tym momencie, sposób, w jaki rozwija się wojna na Ukrainie, powinien nas wszystkich bardzo niepokoić. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i jego generałowie doskonale rozumieją, że są w bardzo poważnych tarapatach, jeśli nie uda im się bezpośrednio wciągnąć USA i innych mocarstw NATO w konflikt. Całe Bachmut jest teraz pod rosyjską kontrolą, a Ukraińcy nadal tracą wojska w oszałamiającym tempie. Trzymają się na przegranej pozycji, ale jeśli ukraińscy przywódcy zdołają znaleźć sposób, by skłonić Rosjan do użycia taktycznej broni nuklearnej lub innej broni masowego rażenia, to wszystko by się zmieniło. Mocarstwa zachodnie czułyby się zmuszone odpowiedzieć w ten sam sposób, a wtedy naprawdę mielibyśmy do czynienia z prawdziwie apokaliptycznym konfliktem.

W ostatnich dniach głośno było o nadchodzącej „kontrofensywie”, którą rzekomo planują Ukraińcy…
Kijów ponowił apel o ciszę operacyjną wokół długo oczekiwanej kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim, pokazując uzbrojonych żołnierzy przyciskających palce do ust. Elegancko wyprodukowany materiał przedstawia zamaskowanych żołnierzy z pierwszej linii, którzy gestem nakazują ciszę pośród odległego huku artylerii i wystrzałów. Kończy się zdjęciami szybujących myśliwców F-16 – od dawna pożądanych przez Kijów, który stara się wzmocnić swoją obronę powietrzną przed rosyjskimi rakietami i dronami.

Ale zamiast próbować odbić Bakhmut lub jakikolwiek inny obszar Ukrainy zajęty przez Rosjan, Ukraińcy skupiają swoje ataki na samej Rosji. Drony dalekiego zasięgu uderzały w cele bardzo głęboko w Rosji, a pewnego razu obejmowały one nawet Kreml. A ukraińska artyleria bezlitośnie ostrzeliwuje rosyjskie terytorium. Ostrzał był szczególnie brutalny w regionie Biełgorodu … Siły ukraińskie kontynuowały ostrzał rosyjskiego przygranicznego regionu Biełgorod z nocy na niedzielę po tym, jak poprzedniej nocy zginęły dwie osoby, a setki dzieci ewakuowano z dala od granicy - powiedział gubernator Wiaczesław Gładkow.„W nocy było dość niespokojnie”, powiedział Gladkov na kanale Telegram, dodając, że dzielnice Shebekino i Volokonovsky poniosły „wiele” szkód w wyniku ostatniego ostrzału.

Ostrzał celów cywilnych na terytorium Rosji nie pomoże Ukraińcom w odzyskaniu utraconego terytorium. Ale wywiera ogromną presję na rosyjskich przywódców. Wyobraź sobie, jak byśmy się czuli, gdyby terytorium USA było ostrzeliwane. Wezwalibyśmy Biały Dom do wyrzucenia bomby atomowej z każdego, kto nas ostrzeliwał. Cóż, dokładnie tak czują się teraz miliony rosyjskich obywateli. A co gorsza, małe „grupy milicji” zaczęły przekraczać rosyjską granicę, by przeprowadzać ataki na pobliskie miasta …

The New York Times napisał w sobotę, że „ Szebekino, miasto oddalone o 40 000 sześciu mil od granicy, faktycznie stało się nową częścią linii frontu, ponieważ Ukraina zintensyfikowała ataki w Rosji, w tym na obszary mieszkalne w pobliżu jej własnych granic”. To wszystko wywraca do góry nogami życie mieszkańców regionu przygranicznego, podobnie jak to, co już dawno wydarzyło się po ukraińskiej stronie granicy. „Seria ataków, ostatnio dokonywanych przez bojówki sprzymierzone z Moskwą, wywołała największą ewakuację wojskową w Rosji od dziesięcioleci” – podkreślono w raporcie. W ostatnich dniach mieszkańcy okolicy przenieśli się do tymczasowych schronień , w tym do dużej areny w Biełgorodzie w stolicy obwodu.

„Grupy milicji”, które przeprowadzają te naloty, w rzeczywistości używają sprzętu dostarczonego przez USA i Polskę … Rosyjscy bojownicy sprzymierzeni przeciwko Moskwie, którzy rozpoczęli transgraniczny nalot z Ukrainy na region Biełgorod w Rosji w zeszłym tygodniu, użyli co najmniej czterech pojazdów taktycznych pierwotnie przekazanych Ukrainie przez Stany Zjednoczone i Polskę, poinformowali amerykańscy urzędnicy, podnosząc pytania o niezamierzone użycie sprzętu dostarczonego przez NATO oraz zobowiązania Kijowa do zabezpieczenia materiałów dostarczanych przez jego zwolenników.Trzy z pojazdów odpornych na miny, znanych również jako MRAP, zabranych do Rosji przez bojowników, zostały dostarczone przez Stany Zjednoczone, a czwarty pochodził z Polski, według osób zaznajomionych z ustaleniami amerykańskiego wywiadu, o których wcześniej nie informowano . Osoby te zabrały głos pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić drażliwą kwestię.

I donoszą, że polscy bojownicy są wśród tych, którzy przekraczali granicę podczas tych nalotów… Polski Ochotniczy Korpus Ochotniczy opublikował zdjęcia potwierdzające, że uczestniczył w pierwszym nalocie zbrojnym na obwód biełgorodzki w Rosji wraz z Rosyjskim Korpusem Ochotniczym

Rosyjscy żołnierze twierdzili wcześniej, że słyszeli, jak niektórzy z wrogów komunikują się po polsku Ta wojna osiągnęła tak niebezpieczny etap. Rosjanie nie są głupi. Wiedzą, że zagraniczni bojownicy stanowią obecnie bardzo znaczący procent sił, z którymi mają do czynienia. A jeśli rosyjskie miasta będą nadal bombardowane i najeżdżane, to tylko kwestia czasu, zanim rosyjscy przywódcy stracą panowanie nad sobą. Jeśli Rosjanie zdecydują się na użycie taktycznej broni nuklearnej, będzie to naprawdę początek końca. Módlmy się więc, aby zwyciężyły chłodniejsze głowy. Tymczasem stosunki z Chinami stają się coraz bardziej napięte. W sobotę chiński okręt wojenny i amerykański okręt wojenny prawie zderzyły się bezpośrednio w Cieśninie Tajwańskiej…

To zdumiewający moment, gdy chiński okręt wojenny zbliża się na odległość 150 jardów do amerykańskiego niszczyciela w Cieśninie Tajwańskiej, zaledwie kilka dni po tym, jak Pentagon powiedział, że nie będzie tolerował „zastraszania” ze strony Pekinu. Materiał filmowy uzyskany przez Global News pokazuje, jak okręt wojenny Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAN) przeciął dziób amerykańskiego niszczyciela rakietowego w sobotę podczas tranzytu przez Cieśninę Tajwańską. USS Chung Hoon i HMCS Montreal również przepływały przez cieśninę w ramach rzadkiej wspólnej misji, kiedy okręt wojenny PLANU przeciął dziób Chung-Hoon.

Naprawdę żyjemy w czasach „wojn i pogłosek o wojnach” , ale większość z nas w zachodnim świecie skupia się na innych rzeczach. Mimo że nasi przywódcy wielokrotnie pokazali, jak bardzo są niekompetentni, większość z nas po prostu zakłada, że będą w stanie uchronić nas przed wojną nuklearną. Niestety, obie strony po prostu eskalują sprawy i wydaje się, że to tylko kwestia czasu, zanim ktoś przekroczy granicę, której nigdy nie można przekroczyć.
The Economic Collapse / They Are Doing Their Best To Provoke a Nuclear War With Russia - LewRockwell

USA wyraźnie chcą wojny z Rosją, według symulacji z 2019r. oznacza to śmierć miliarda ludzi

W 2019 r. dogłębna analiza wykazała, że w wojnie nuklearnej zginie JEDEN MILIARD ludzi, a najbardziej prawdopodobnym scenariuszem rozpoczęcia III wojny światowej jest walka NATO i Rosji o Ukrainę:
„Wysocy urzędnicy rządowi USA z obu stron korytarza zebrali się, aby przeprowadzić symulację wojny NATO-Rosja pod koniec 2019 roku. W trakcie tego, co nazwaliśmy wojną NATO-Rosja 2019 roku, oszacowaliśmy, że zginą miliard ludzi. ” „W rzeczywistości, we wspomnianej powyżej symulacji z 2019 r., w której Rosja najeżdża Ukrainę w podobny sposób, jak to zrobiła w ciągu ostatniego tygodnia, NATO nie tylko zostaje wciągnięte w nieumyślne zamiary, ale Rosja ostatecznie wypuszcza broń jądrową w swojej desperacji. Rezultatem jest ostateczna eskalacja większej i bardziej niebezpiecznej broni jądrowej, w wyniku której ginie ponad miliard ludzi”. Źródło