22Cecylia
3393

Bóg sprawiedliwie osądzi Franciszka

Ks. Łukasz Weber FSSPX Kazanie ks. Łukasza Webera FSSPX, wygłoszone 6 listopada br. w Warszawie po oficjalnej wizycie papieża Franciszka u protestantów. Drodzy Wierni! Wszystkich nas smuci to, co …Więcej
Ks. Łukasz Weber FSSPX
Kazanie ks. Łukasza Webera FSSPX, wygłoszone 6 listopada br. w Warszawie po oficjalnej wizycie papieża Franciszka u protestantów.
Drodzy Wierni!
Wszystkich nas smuci to, co wydarzyło się w tym tygodniu, a mianowicie oficjalna wizyta papieża Franciszka w szwedzkim Lund, gdzie wspólnie z luteranami odprawił ekumeniczne nabożeństwo. W ten sposób z okazji pięćsetlecia wystąpienia Lutra uczcił jego rzekome zasługi dla chrześcijaństwa.
Zdjęcia z tego wydarzenia obiegają cały świat. Widać na nich papieża w albie, prostej czerwonej stule i z krzyżem na piersi, czyli w szatach liturgicznych. Obok niego stoją koncelebrujący mężczyźni, również w albach, czerwonych stułach i z krzyżami na piersiach. Nazywa się ich luterańskimi biskupami, ale my wiemy, że są jedynie świeckimi. Do tego jeszcze kobieta ubrana jak oni – luterańska „arcybiskupka”.
Ta sytuacja wprowadza w błąd. Fałszywy przekaz głosi, albo że te wszystkie osoby są wyświęconymi szafarzami, co nie odpowiada prawdzie …Więcej
22Cecylia
SKANDAL: Z powodu płaszcza Chrystusa Króla nie mogłam uczestniczyć we Mszy św. Trydenckiej u Bractwa Piusa X Jakież musi być zniewolenie tych biednych ludzi, że wolą zrezygnować z adoracji samego Pana Jezusa obecnego z Ciałem i Bóstwem w Najświętszym Sakramencie czy ewentualnego przyjącia Go do swego serca, na rzecz zdjęcia kawałka jakiejś błyszczącej, niegustownej płachty?
Kto to jest łucznik …Więcej
SKANDAL: Z powodu płaszcza Chrystusa Króla nie mogłam uczestniczyć we Mszy św. Trydenckiej u Bractwa Piusa X Jakież musi być zniewolenie tych biednych ludzi, że wolą zrezygnować z adoracji samego Pana Jezusa obecnego z Ciałem i Bóstwem w Najświętszym Sakramencie czy ewentualnego przyjącia Go do swego serca, na rzecz zdjęcia kawałka jakiejś błyszczącej, niegustownej płachty?
Kto to jest łucznik Izydor?
22Cecylia
W tych niespokojnych czasach nie jesteśmy w stanie wszystkiego na bieżąco krytycznie komentować. To nie jest też konieczne, chociaż czasem musimy zabrać głos. Abp Marcel Lefebvre i Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X już dostatecznie jasno wyrazili swoją postawę. Aktualnie jesteśmy dla Watykanu niejako solą w oku. Decydujące jest to, że dalej konsekwentnie dajemy świadectwo i w zgodzie z tradycją …Więcej
W tych niespokojnych czasach nie jesteśmy w stanie wszystkiego na bieżąco krytycznie komentować. To nie jest też konieczne, chociaż czasem musimy zabrać głos. Abp Marcel Lefebvre i Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X już dostatecznie jasno wyrazili swoją postawę. Aktualnie jesteśmy dla Watykanu niejako solą w oku. Decydujące jest to, że dalej konsekwentnie dajemy świadectwo i w zgodzie z tradycją kontynuujemy odbudowę Kościoła.

Jak Matatiasz za czasów machabejskich ok. 170 roku przed Chrystusem, abp Lefebvre powstał i zawołał: „Każdy, kto gorliwie miłuje zakon zachowując przymierze, niech wyjdzie ze mną!” (1 Mach 2, 27). Przed swoją śmiercią Matatiasz przekazał dowodzenie swoim synom. Fazy walk i odbudowy następowały po sobie. W naszym bractwie jest analogicznie.

Kto bezinteresownie był wierny, tego Bóg chronił, kto jednak szukał własnej chwały i nie był posłuszny, tego masakrowali wrogowie. Tak i my musimy rozważnie i nie przeceniając siebie trzymać się katolickiej tradycji. Pokornie, odważnie i ofiarnie, jak o to prosiła Najświętsza Maryja Panna w Fatimie. Kto się jej nie będzie trzymał, marnie skończy.

To jest jak w przypowieści z dzisiejszej Ewangelii (Mt 13, 24–30): chwastu nie można wyrwać od razu, ale gdy nadejdą żniwa zostanie oddzielony od zboża i w ogień rzucony. Ćwiczmy się zatem w cierpliwości i zaufajmy pewnej pomocy Maryi.
Jeszcze jeden komentarz od 22Cecylia
22Cecylia
W XX wieku rozwinęła się papolatria, która z rosnącym modernizmem stawała się coraz większa. Wzmaganie się personalistycznego i subiektywistycznego myślenia w kombinacji z aktorskimi zdolnościami Jana Pawła II zwiększyły posłuch dla papieża jako człowieka i jego prywatnych opinii. Oddawanie czci papieżowi jako papieżowi, jak to jeszcze było za Piusa XII, zostało zastąpione przez przywiązanie …Więcej
W XX wieku rozwinęła się papolatria, która z rosnącym modernizmem stawała się coraz większa. Wzmaganie się personalistycznego i subiektywistycznego myślenia w kombinacji z aktorskimi zdolnościami Jana Pawła II zwiększyły posłuch dla papieża jako człowieka i jego prywatnych opinii. Oddawanie czci papieżowi jako papieżowi, jak to jeszcze było za Piusa XII, zostało zastąpione przez przywiązanie do osoby papieża, który jest traktowany jak współczesny celebryta. Jest to niebezpieczne i dla wiernych, i dla samego papieża! Taka postawa może się łatwo zmienić w coś odwrotnego.
Nie wolno nam popełniać tego błędu: żadnej papolatrii! Nie powinniśmy mieć ani złego przywiązania do dobrego papieża (kiedy taki będzie), ani nie powinniśmy odrzucać złego papieża. Bóg sprawiedliwie osądzi Franciszka, tak jak każdego z nas.
Jednakże nie możemy iść za nim błędną drogą. Raczej musimy zachowywać ciągłą naukę Kościoła. JE Athanasius Schneider, biskup pomocniczy w Astanie w Kazachstanie, wypowiedział się przed trzema dniami w zrozumiały sposób: „Mamy już nieomylną odpowiedź na błędy Marcina Lutra: Sobór Trydencki. Nauki soboru są, w przeciwieństwie do tych Lutra, powtarzam – nieomylne, ex cathedra. Komentarze papieża w samolocie nie są ex cathedra”.
Oczywiście nie chodziło mu tylko o mylące wypowiedzi papieża w samolocie, ale ogólnie o jego złe kroki. W moim odczuciu samolot symbolizuje to, że papież opuścił pewny grunt nauki wiary i leci w kierunku niebezpiecznych ideologii i uczuć.