rex
32,5 tys.
09:48
Czy cierpienie niewinnych nie dowodzi, że Bóg nie istnieje? Wiara i cierpienie (2) - "Pytanie najtrudniejsze, na które wiem, że nie dostanę odpowiedzi. Cierpienie niewinnych dzieci, na które patrzy …Więcej
Czy cierpienie niewinnych nie dowodzi, że Bóg nie istnieje?
Wiara i cierpienie (2) - "Pytanie najtrudniejsze, na które wiem, że nie dostanę odpowiedzi. Cierpienie niewinnych dzieci, na które patrzy podobno dobry i wszechmocny Bóg. Wystarczy pójść do dziecięcego szpitala lub pojechać do Afryki, gdzie dzieci umierają z głodu, by dojść do wniosku, że Bóg albo jest sadystą, albo nie istnieje. Nie ma innej opcji. Ja nigdy nie dopuściłbym, żeby moje dzieci cierpiały, jeśli tylko mógłbym temu zapobiec. I nie przekonują mnie opowieści, że „grzech pierworodny", że Chrystus też cierpiał, że nagroda będzie w niebie. Bóg, który może uzdrowić te dzieci ( a może, bo przecież podobno działał cuda), a tego nie robi, nie ma racji istnienia. Jestem gorliwym kiedyś katolikiem, który stracił wiarę z powodów wyżej opisanych, lecz bardzo chciałbym ją odzyskać."
Wierze i cierpieniu poświęcone było drugie spotkanie z cyklu "Dialogi w katedrze". Także i tym razem uczestnicy dopisali i przez niemal dwie godziny …Więcej
Stefan_W
hmm moze to?
(list do rzymian 8:18-25)
"18 Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, który ma się w nas objawić. 19 Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. 20 Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, 21 że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia …Więcej
hmm moze to?

(list do rzymian 8:18-25)
"18 Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, który ma się w nas objawić. 19 Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. 20 Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, 21 że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. 22 Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.
23 Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując <przybrania za synów> - odkupienia naszego ciała. 24 W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni. Nadzieja zaś, której [spełnienie już się] ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się już ogląda? 25 Jeżeli jednak, nie oglądając, spodziewamy się czegoś, to z wytrwałością tego oczekujemy."
oczy_szeroko_otwarte
Komu tu (na ziemi) najlepiej? Temu, kto potrafi dla Boga i w Imię Jego znosić wszelkie przeciwności nie tracąc wiary, iż Bóg jest we wszystkim, zwłaszcza w cierpieniu (rozumując po ludzku: niezawinionym, niesprawiedliwym). Człowiek wtedy właśnie najwięcej się doskonali i zyskuje większą łaskę, kiedy najmocniej zwycięża i upokarza siebie. "Jeżeli nie chcesz cierpieć, jakże możesz być przyjacielem …Więcej
Komu tu (na ziemi) najlepiej? Temu, kto potrafi dla Boga i w Imię Jego znosić wszelkie przeciwności nie tracąc wiary, iż Bóg jest we wszystkim, zwłaszcza w cierpieniu (rozumując po ludzku: niezawinionym, niesprawiedliwym). Człowiek wtedy właśnie najwięcej się doskonali i zyskuje większą łaskę, kiedy najmocniej zwycięża i upokarza siebie. "Jeżeli nie chcesz cierpieć, jakże możesz być przyjacielem Chrystusa? Koniec twój tutaj nadejdzie szybko, rozważ więc dokładniej niż dotąd, w jakim stanie jest twoja dusza".
mkatana
👍