Oto komentarz, usunięty przez tutejszą krętaczkę

"gdyby NIE było wolno tknąć .....to by nikt nie tknął słów konsekracji"

----
1. Gdyby nie wolno było profanować to by nikt nie profanował. A... zaraz... wróć. Jeśli coś nie wolno a ktoś tyka to jest to po prostu działanie bezprawne.

2. Msza Św. jest uprzytomnieniem Ofiary Krzyża. Jej funkcje to oddanie Bogu chwały, przebłaganie, dziękczynienie, błaganie (proszenie). Słowa Konsekracji nie mają charakteru narracji historycznej (np. Jezus Chrystus umarł kiedyś za [wszystkich] ludzi) lecz oddają to co się dzieje tu i teraz - na ołtarzu Bożym. Stąd też, obok historycznego rozróżnienia "za was" (Apostołowie) i "za wielu" (nieobecni odkupieni) jest w tych słowach przede wszystkim aktualne (z uwagi na dziejącą się Ofiarę i jej owoce) rozróżnienie "za was" (obecni) i "za wielu" (za tych, za których Ofiara jest składana). Tak naucza np. św. tomasz w swojej Sumie teologicznej.

3. Problem tytułowy jest dla mnie "akademicki" tj. wytworzony sztucznie przez posoborowych rewolucjonistów (którzy tak jak przysłowiowy socjalizm sami tworzą problemy by je trzeba było rozwiązywać), bo nikomu w normalnym, katolickim Kościele nie wpadłoby do głowy by zmieniać słowa ustanowienia Pana Jezusa Chrystusa przekazane czy to w Piśmie Świętym czy w Tradycji (np. starożytny Kanon rzymski). Sztuczne jest także moim zdaniem wyjmowanie akurat tej zmiany z całokształtu ("pakietu") rewolucji liturgicznej (w ogóle niezrozumiałe i niekatolickie jest wg mnie powszechne dziś lekceważenie kwestii prawowitości i godziwości kultu Bożego byle sakrament był ważny).

Pani Medalikowa uprawia tę samą manipulację (zły "fałszywy prorok" Franciszek, bo zmienia słowa Konsekracji, "największy ze świętych" Jan Paweł II, który robił latami to samo) po raz kolejny, mimo że już wcześniej zwracano jej uwagę - por. np.
Himalaje hipokryzji (wersja damska)

Wstawienie tego tekstu ( Mszał bergogliański i zmienione słowa konsekracji czyli nieważna msza!… ) jest w powyższym kontekście po prostu obrzydliwe, świadczące o braku elementarnej uczciwości osoby, która go wstawiła:
"Bergoglio zaś, zajmując miejsce Boga, uzurpując sobie boskie stanowisko zmienił słowa Pana Jezusa które w nowym mszale brzmią: „za was i wszystkich będzie wylana”. Zmiana słów konsekracji wina powoduje, że to nabożeństwo, które będzie się odbywać według tej nowej książeczki fałszywie zwanej mszałem, nie będzie Mszą Świętą. Wierni! Pilnujcie, jakie słowa kapłan wypowiada odprawiając Mszę Świętą! Bo jeżeli zmieni słowa konsekracji, Mszy Świętej nie odprawia. Trzeba wyjść i strząsnąć pył z butów i w tym obraźliwym i bałwochwalczym pogaństwie nie uczestniczyć, by Bogu nie ubliżać."