xAlbert się zagubił,
prosze przejrzeć na oczy , nawet w materialach na glorii widać czym to pachnie, i jeszcze jedno , gdzie jest proroctwo o którym x mówi
W „Courier de Rome” Magazine z lutego 1991 ukazał się ciekawy artykuł na temat „Neokatechumenatu”. Na jego podstawie stworzono stronę
www.geocities.com/Athens/Rhodes/3543/catech.htm.Oto obszerne jej streszczenie, lub raczej wolne tłumaczenie.
Droga Neokatechumenatu – Współczesna herezjaW lutym 1972 Kiko Arguelo i Carmen Hernandez opublikowali w Hiszpanii 400-stronicową książkę, zawierającą porady dla katechetów neokatechumenatu. Jest to wyjątkowy dokument, ujawniający prawdziwe oblicze tego ruchu.
Książka ta jest zarezerwowana dla katechetów neokatechumenatu i nikt poza nimi nie może jej nabyć. Stała się znana skutkiem niedyskrecji. Stałym motywem, jaki często pojawia się w ksiące, jest
„Nie mów o tym nikomu; jeśli ludzie by się dowiedzieli, szybko by nas opuścili”. Zdumiewające słowa dla ruchu, który ogłasza się katolickim – pasują raczej gdzieś wśród masonerii.„Tradycyjne Chrześcijaństwo, z Chrztem, Pierwszą Komunią, Mszą Niedzielną, Przykazaniami Bozymi – to nie chrześcijaństwo. To brud. Byliśmy pra-chrześcijanami. Bóg powołał nas, abyśmy założyli ruch katechumenalny w celu odrodzenia [prawdziwego chrześcijaństwa]” .
Odrzucając 2000-letnią Tradycję kościelnej doktryny i praktyki, ruch neokatechumenalny twierdzi, iż odnalazł prawdziwe i autentyczne wartości chrześcijańskie. W książce znajdziemy przynajmniej sześć heretyckich twierdzeń, odbiegających od katolicyzmu.
I. Luterańskie poglądy na zbawienie.
i więcej
marucha.wordpress.com/…/droga-neokatech…