Czy istnieje „koronawirus”,co może powodować choroby płuc
Wczoraj media podsycając panikę dały takie artykuły; fakty.interia.pl...skany płuc, uszkodzone płuca... żeby ten artykuł był wiarygodny powinny być skany płuc przed i po chorobie,a tak artykuł jest niewiarygodny(ludzie często nie wiedzą że mają zmniejszoną objętość płuc np. przez chemikalia) A taką informacje praktycznie wszystkie media pominęły; Kto nakłonił wszystkie 220 państw świata aby wprowadziły technologię 5G i to prawie równocześnie?! Przedkładamy waszej uwadze film z przemówieniem Madsa Palsviga na temat zagrożeń związanych z nową technologią łączności 5G.
wolnemedia.net/kto-skorzysta-n… Technologie bezprzewodowe mogą okazać się bombą z opóźnionym zapłonem, niosąc ze sobą wiele niepożądanych skutków dla zdrowia, podobnie jak niegdyś tytoń, ołów czy azbest. Na chwilę obecną istnieje ponad 150 prac przeglądowych, opartych na analizie tysięcy badań naukowych, w których wykazano biologiczne i zdrowotne skutki oddziaływania pól elektromagnetycznych. Jednocześnie istnieje niewiele badań nad biologicznym i zdrowotnym oddziaływaniem fal milimetrowych i nie ma żadnych nad bezpieczeństwem sieci 5G.
Dalej; Smart-fony i tablety powodują problemy ze zdrowiem psychicznym już u dwulatków.www.prisonplanet.pl/…/smartfony_i_tab…Chociaż nastolatkowie są najbardziej narażeni na niszczący wpływ urządzeń to dzieci w wieku poniżej 10 lat i niemowlaki u których wciąż rozwija się mózg są również narażone. Badania pokazują, że brytyjskie dzieci zombie spędzają codziennie prawie pięć godzin patrząc w urządzenia elektroniczne. Zaledwie godzina dziennie patrzenia na ekran może być dostateczna, by dzieci były bardziej niespokojne lub przygnębione
www.medexpress.pl/…/71425 Według ogólnodostępnych danych, na podstawie badań przeprowadzonych jeszcze w 2007 roku w wieloletniej skali ustalono, iż promieniowanie elektromagnetyczne może mieć negatywny wpływ na zdrowie. W badaniach stwierdzono zwiększone ryzyko występowania glejaka oraz nerwiaka nerwu słuchowego. Konsekwencją mogą być nieodwracalne zaburzenia genetyczne wynikające z uszkodzeń DNA.
fakty.tvn24.pl/…/negatywny-wplyw… Dzieciom, które spędzają zbyt dużo czasu przed ekranami smartfonów, tabletów lub telewizorów, grozi uszkodzenie struktury mózgu. Tak wynika z badania Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego na temat wpływu technologii na przedszkolaki. Mogą mieć one problemy z mówieniem, myśleniem lub czytaniem.
www.telepolis.pl/…/smartfony-i-tab… Skany mózgów dzieci... ujawniły, że u maluchów, które korzystały z ekranu przez ponad godzinę dziennie bez udziału rodziców, pojawił się problem dotyczący istoty białej mózgu. Badacze stwierdzili, że przedszkolaki biorące udział w badaniach wykazują niższy poziom rozwoju istoty białej - a jest to obszar mózgu niezwykle ważny dla rozwoju umiejętności związanych z językiem, czytaniem i funkcjami poznawczymi.
Rodzice którzy dają telefony , tablety swoim dzieciom wyrządzają im dużą szkodę... W tych artykułach jest pomijana pewna sprawa, telefon, tablet wyposażony w kartę sim, łączący się z nadajnikiem komórkowym oddalonym od urządzenia nawet dziesiątki kilometrów, emituje duże promieniowanie które maleje do kwadratu odległość, czyli w pobliżu urządzenia do około 50 cm. jest "mikrofalówka". Im większa ilość danych tym większe promieniowanie , które kiedyś występowało tylko podczas rozmowy przez telefon, a teraz przy transmisji danych występuje cały czas. (samo Wi-fi jest bezpieczniejsze-bo jest mniejsza moc)
Promieniowanie jonizujące , uszkadza narządy wewnętrzne i może powodować ich krwawienie , Ten artykuł który przedstawia uszkodzenie płuc u młodzieży, może przedstawiać działanie promieniowania, ponieważ wielu używa telefonów i smart-fonów z kartą sim , na łóżku trzymając go na klatce piersiowej. Teraz młodzież ma pozostać w domach, czym się zajmie...
W styczniu w internecie był film z Chin który przedstawiał masowe niszczenie tabletów i telefonów , niby dlatego żeby nie przesyłać filmów i nie przedstawiać skali epidemii, a może to były niszczone urządzenia z 5G, widziałem ten film i były to tylko nowe urządzenia z dużymi wyświetlaczami i cienkie...W tym samym czasie lider technologii 5G Szwajcaria, wyłączyli nadajniki 5G - o tym gloria.tv
Parę lat temu sam przeprowadziłem „badanie” naukowe, miałem tablet z kartą sim 3G+, po kilku miesiącach używania tego urządzenia, czułem ból w klatce piersiowej ,duszności, zawroty w głowie, osłabienie a także cierpnięcie rąk i palców... Wielu ma teraz urządzenia z 4G LTE, czy już 5G , które mają kilkaset procent większe promieniowanie...dolegliwości czasami ciężko jest powiązać ... Czy istnieje coś takiego jak „ukoronowany” wirus Cowid19 (cow-krowa-bydło, id - numer identyfikacyjny, czyli identyfikacja bydła)
David Crowe , kanadyjski krytyk naukowo-medyczny, prezes grupy Rethinking AIDS i prowadzący program radiowy The Infectuous Myth , napisał długi artykuł z listą faktów naukowych, które dowodzą, że istnienie koronawirusa nawet nie zostało udowodnione , a wiele osób, które trafią do szpitala, prawdopodobnie zachoruje na śmierć z powodu otrzymywanych leków. Według Crowe'a kryzys „koronowy” może czasem zostać wykorzystany do wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla wszystkich.
„Strach przed koronawirusem pochodzący z Wuhan w Chinach jest epidemią testową” - zaczyna Crowe. „Nie ma dowodów na to, że test wykrywa wirusa i absolutnie nie ma dowodów na dużą liczbę fałszywie dodatnich testów. To, co publikowane jest w czasopismach medycznych, nie jest nauką; każde badanie ma na celu zwiększenie paniki poprzez wyjaśnienie danych na poparcie teorii wirusów, nawet jeśli dane są mylące lub sprzeczne. Innymi słowy, badania lekarskie są propagandą ”
„Wiara, że test RNA dowodzi, że wirus jest ogromną iluzją” Jego badanie epidemii SARS-1 (2003) wykazało, że „nikt nie udowodnił istnienia koronawirusa, a tym bardziej patogenu. Istnieją dowody przeciwko zakaźności, a następnie wyciągnięto negatywne wnioski na temat ekstremalnych terapii, jakie pacjenci otrzymywali, takich jak lek przeciwwirusowy Rybawiryna, wysokie dawki kortykosteroidów, leczenie tlenem, a czasem oseltamiwir (Tamiflu) ”. „Świat cierpi teraz na masową iluzję opartą na przekonaniu, że test RNA ujawnia śmiertelnie nowego wirusa, wirusa pochodzącego od dzikich nietoperzy w Chinach ... Jeśli wirus istnieje, musi istnieć możliwość wykrycia cząstek wirusowych oczyścić (wyizolować) . Do tego czasu RNA może pochodzić z innego źródła, na przykład własnych komórek pacjenta, bakterii, grzybów itp. Może istnieć związek między podwyższonym poziomem RNA a chorobą, ale to nie jest dowód że ten RNA pochodzi od wirusa. ”
Oszałamiająca mała nauka; Tylko 5% pozytywnych wyników testu Obecny koronawirus SARS-CoV-2, według Crowe'a, opiera się na „oszałamiającej” nauce: kilku objawach, możliwym kontakcie z innymi oraz badaniu, którego wiarygodność jest całkowicie niejasna. Z powodu tej luźnej definicji „wyobrażona epidemia może nadal rosnąć. Jeśli test koronowy - niezależnie od istnienia wirusa - ma problem z fałszywie dodatnimi (jak wszystkie testy biologiczne), testy na ludziach niezakażonych będą pozytywne, a epidemia „będzie trwała w nieskończoność z powodu tej luźnej definicji”. „Ta dziwna nowa choroba, Covid-19, nie ma własnych objawów. Gorączka i kaszel, wcześniej przypisywane licznym wirusom i bakteriom, są bardzo powszechne, podobnie jak zanieczyszczenia, podobnie jak nieprawidłowe zdjęcia płuc, a także u zdrowych ludzi. Pomimo faktu, że tylko niewielka liczba osób testowała pozytywnie (często poniżej 5%), obecnie uważa się, że choroba jest łatwo rozpoznawalna. Gdyby tak było naprawdę, większość, która przychodzi do lekarzy, powinna uzyskać wynik pozytywny. ” „Test koronowy oparty jest na PCR, technice produkcji, która nie daje wyniku testu pozytywnego / negatywnego, ale pokazuje tylko liczbę cykli wymaganych do wykrycia materiału genetycznego. Różnica między dodatnim a ujemnym to losowa liczba cykli wybranych przez testerów. Jeśli pozytywna oznacza „zarażony”, a negatywna oznacza „niezanieczyszczony”, to są przypadki ludzi zarażonych w ciągu kilku dni, czasem nie, a potem znowu ”.
Lekarze nie mogą wykryć przypadków klinicznych Z wyjątkiem gorączki (98%) i kaszlu (76%) ludzie ci nie mają specjalnych objawów. W 98% problemy zaobserwowano w obu płucach po skanie tomografii komputerowej (chociaż możliwe jest, że na takim skanie widać cienie, a ktoś nie ma objawów). Niski odsetek pozytywnych wyników testu koronowego jest jeszcze większym dowodem na to, że nie ma żadnych oczywistych objawów. Gdyby tak było, lekarze mieliby większe szanse zgadnięcia, kto ma wirusa niż 4% ”. Dlatego niezliczone osoby z niejasnymi objawami grypy lub zapalenia płuc są testowane negatywnie. Przykładem jest Korea Południowa, gdzie 7382 ze 179 160 osób uzyskało wynik pozytywny. To tylko 4,1%. W stanie Waszyngton było to 3,7% w lutym i tylko 11% na początku marca, kiedy przeprowadzono 1 246 testów. Oczywiste jest, że lekarze w obu lokalizacjach nie mogą wykryć przypadków klinicznych. „
„Testowanie na tak wczesnym etapie jest niezwykle niebezpieczne” „W tym momencie zakładamy, że nowy koronawirus istnieje. Co może lub nie może teraz powiedzieć o badaniu koronowym: * Bez oczyszczenia i narażenia zwierząt na cząstki wirusowe nie wiemy, czy wirus jest patogenny. Może to być infekcja oportunistyczna (dotykająca niezdrowych ludzi z osłabionym układem odpornościowym) lub wirus piggyback (przenoszony przez ryzykowne zachowania, takie jak jedzenie zainfekowanych zwierząt); * Bez szeroko zakrojonych badań zdrowych ludzi w miejscach odległych od obszarów, w których zdiagnozowano u nich tę potencjalną nową chorobę, nie znamy odsetka osób z fałszywie dodatnimi testami. Jeśli test jest dokładny w 99%, w mieście takim jak Wuhan z populacją 10 milionów będzie 100 000 wyników fałszywie dodatnich (1%). Jeśli więc będziesz nadal testować w ten sposób, łatwo będzie stworzyć fałszywą epidemię. A to pogorszy się, jeśli ograniczysz ten test do osób z objawami, ponieważ pojawią się niedoskonałości testu. * Jeśli ktoś jest chory, nie jest to dowód, że niektóre lub wszystkie objawy są spowodowane przez wirusa, nawet jeśli wirus jest obecny. Niektórzy ludzie mogą być odporni, niektórzy mogą mieć objawy spowodowane przez wirusa, ale inni z powodu podawanych leków, istniejących problemów zdrowotnych i tak dalej. ” * Nie wiemy również, czy ludzie, którzy uzyskali wynik negatywny, są zarażeni, czy nie, szczególnie jeśli mają podobne objawy. Przykład: z 59 pacjentów 41 uzyskało wynik pozytywny, ale naukowcy wyraźnie nie byli pewni, czy pozostałych 18 nie zostało zainfekowanych, czy nie. Gdyby tak naprawdę nie zostali zarażeni, byłoby to dodatkową wskazówką, że koronawirus nie jest przyczyną ich choroby, ponieważ mieli objawy nie do odróżnienia od 41 osób, u których wynik testu był pozytywny. „Testowanie na tak wczesnym etapie jest niezwykle niebezpieczne. Rozprasza panikę, może narażać ludzi na niebezpieczne leki, a inne warunki ich leczenia mogą powodować szkody fizyczne i psychiczne (takie jak intubacja i izolacja, a nawet widzenie wszystkich lekarzy i pielęgniarek w specjalnych garniturach, podkreślając, jak śmiertelnie chory jesteś...). więcej - www.xandernieuws.net/…/tijd-voor-een-a… theinfectiousmyth.com/book/CoronavirusPanic.pdf theinfectiousmyth.com/book/SARS.pdf
fragment; Strach przed koronawirusem, który wyszedł z Wuhan w Chinach w grudniu 2019 r., Jest epidemia testowania. Nie ma dowodów na wykrycie wirusa przez test i absolutnie nie ma obaw, czy istnieje znaczna liczba fałszów pozytywne na teście. To, co publikuje się w czasopismach medycznych, nie jest nauką, każdy artykuł ma na celu zwiększenie paniki poprzez interpretację danych tylko w sposoby, które są korzystne dla teorii wirusów, nawet gdy dane są mylące lub sprzeczne.
Innymi słowy, dokumenty medyczne są propagandą. Z definicji jest to także epidemia. Definicja, która zakłada doskonałość test, nie ma „zaworu:” bezpieczeństwa, który zrobił definicja SARS, a tym samym straszenie może trwać, dopóki urzędnicy zdrowia publicznego nie zmienią definicji lub nie zdadzą sobie sprawy, że test jest nie wiarygodny. 1 Oficjalnie wirus nazywa się SARS-CoV-2, a choroba, którą, jak się uważa, spowodowała, COVID-19. Będziemy wystarczy odnieść się do koronawirusa dla aktualnej paniki wirusa i SARS dla paniki z 2003 roku. 2) Czego nauczyłem się podczas studiowania SARS, poprzedniego wielkiego przerażenia koronawirusem po Epidemia z 2003 r. Polegała na tym, że nikt nie udowodnił istnienia koronawirusa, a tym bardziej nie patogenny. Istnieją dowody przeciwko przekazaniu, a następnie negatywne oceny ekstremalnych zabiegów, którym poddani zostali pacjenci, analogowy nukleozydowy lek przeciwwirusowy Rybawiryna, duże dawki kortykosteroidów, inwazyjne pomoc oddechowa, a czasem oseltamiwir (Tamiflu). Jest to udokumentowane w mój szkic książki (w większości kompletny), który można znaleźć tutaj: theinfectiousmyth.com/book/SARS.pdf (...) Świat cierpi z powodu złudzeń opartych na przekonaniu, że jest to sprawdzian RNA to test na śmiertelnie nowego wirusa, wirusa, który wyłonił się z dzikich nietoperzy lub inne zwierzęta w Chinach, poparte zachodnim założeniem, że Chińczycy zje wszystko, co się rusza.
Jeśli wirus istnieje, powinno być możliwe oczyszczenie cząstek wirusowych. Z tych cząstki RNA można wyekstrahować i powinny odpowiadać RNA stosowanemu w tym teście. Do tego czasu jest możliwe, że RNA pochodzi z innego źródła, którym może być komórki pacjenta, bakterie, grzyby itp. Może istnieć związek z podwyższonym poziomem poziomy tego RNA i choroby, ale to nie jest dowód, że RNA pochodzi od wirusa. Bez oczyszczenia i scharakteryzowania cząstek wirusa nie można tego zaakceptować że test RNA jest dowodem na obecność wirusa. Definicje ważnych chorób są zaskakująco luźne, a może nawet krępujące. Kilka symptomów, może kontakt z poprzednim pacjentem i test nieznana dokładność, to wszystko, czego często potrzebujesz. Chociaż definicja SARS, wcześniej panika koronawirusa, była samoograniczająca, definicja nowej choroby koronawirusa jest otwarty, pozwalający na rozwój wyobrażonej epidemii. Odkładając na bok istnienie wirus, jeśli test koronawirusa ma problem z fałszywie dodatnimi (jak wszystkie biologicznymi testy do), a następnie testowanie niezainfekowanej populacji da wyniki tylko fałszywie dodatnie, a definicja choroby pozwoli epidemii trwać wiecznie. Ta dziwna nowa choroba, oficjalnie nazwana COVID-19, nie ma żadnych własnych objawów.Gorączka i kaszel, wcześniej obwinione o niezliczone wirusy i bakterie, a także zanieczyszczenia środowiska są najczęstsze, a także nieprawidłowe obrazy płuc, pomimo obecności u zdrowych ludzi. Jednak pomimo faktu, że tylko mniejszość testowanych osób będzie testować pozytywnie (często mniej niż 5%), zakłada się, że ta choroba jest łatwo rozpoznawalna. Jeśli tak było w rzeczywistości, większość ludzi wybrane do badań przez lekarzy powinny być pozytywne.
Test koronawirusa oparty jest na PCR, technice wytwarzania DNA. Gdy jest używany jako test nie daje wyniku pozytywnego / negatywnego, ale po prostu liczbę cykle wymagane do wykrycia wystarczającej ilości materiału do pokonania arbitralnego odcięcia pomiędzy pozytywny i negatywny. Jeśli pozytywne oznacza zainfekowane, a negatywne oznacza niezainfekowane, następnie zdarzają się przypadki przechodzenia od zarażonych na niezainfekowanych i z powrotem na zarażone znowu za kilka dni. (...) SARS powstał z głębin Chin w listopadzie 2002 roku, przynosząc ze sobą kaszel, gorączkę i niejednolite ślady na promieniach rentgenowskich. Dotarł do Singapuru, Hongkongu, Tajwanu i Wietnamu w lutym 2003 r.Epidemia rozprzestrzeniła się na fali strachu, pozostawiając poważny i ostrychłód ekonomiczny, gdziekolwiek się pojawił. Trzy miesiące do tego czasu niesamowitej światowej paniki i strachu, naukowcy ogłosił, że udowodniono, że nieznany wcześniej koronawirus powoduje SARS, prowadząc do nadziei na szczepionki i testy diagnostyczne. Ale tylko dwa miesiące później, w lipcu choroba zniknęła. Pomimo prognoz rocznego nawrotu, możliwe małe wybuch mniej niż 10 przypadków w Chinach na początku 2004 r. i kilka fałszywych alarmów, zatonął bez śladu. zdj . robertbrzoza.pl/najlepsze-wiadomosci-dnia
