Bos016
3795

Przeciwko demonom i epidemii. Świadectwa cudów św. Michała Archanioła

Przeciwko demonom i epidemii. Świadectwa cudów św. Michała Archanioła Kłopotliwa modlitwa do św. Michała Archanioła czy posądzanie jego czcicieli o magiczne myślenie lub zabobony - dlaczego współczesny …Więcej
Przeciwko demonom i epidemii. Świadectwa cudów św. Michała Archanioła
Kłopotliwa modlitwa do św. Michała Archanioła czy posądzanie jego czcicieli o magiczne myślenie lub zabobony - dlaczego współczesny świat wykpiwa wielkiego świętego i nieocenionego towarzysza w duchowej walce?
Wydaje się, że podstawowym kłopotem każdego, kto pokpiwa z kultu św. Michała Archanioła jest brak wiary w duchowe byty niewidzialne. Skrajny materializm i obsesja przyjmowania tylko tego, co zostało empirycznie potwierdzone, prowadzi wielu – także wierzących – do lekceważenia rzeczywistości nadprzyrodzonej, szczególnie zaś ignorowania trwającej przecież nieustanie konfrontacji między dobrymi a złymi duchami, której stawką jest nasze zbawienie.
Drugi powód kwestionowania istoty działania św. Michała Archanioła to powątpiewanie w sam sens walki duchowej. Dla tych, którzy głoszą wizję „pluszowego chrześcijaństwa”, w którym takie słowa jak „potępienie”, „demon”, „zło”, „walka” kojarzą się z czymś przerażającym i …Więcej
Matricaria
Dzisiejsza uroczystość to dobry dzień aby umrzeć ,zapewne setki tysiecy zostało oznakowanych na dzisiaj do wyprowadzenia duszy z tego świata. Zaprawdę zabiegać trzeba o dobre relacje z księciem Archaniołem by dzielnie polec w tej ostatniej walce.
A nie tylko nasze dusze ma On pod swą opieką.
- Przeklęte druty,skąd się toto tutaj wzięło,nic ino ten Jezus. Gołębie chciał łapać? O ,mój kochany …Więcej
Dzisiejsza uroczystość to dobry dzień aby umrzeć ,zapewne setki tysiecy zostało oznakowanych na dzisiaj do wyprowadzenia duszy z tego świata. Zaprawdę zabiegać trzeba o dobre relacje z księciem Archaniołem by dzielnie polec w tej ostatniej walce.
A nie tylko nasze dusze ma On pod swą opieką.

- Przeklęte druty,skąd się toto tutaj wzięło,nic ino ten Jezus. Gołębie chciał łapać? O ,mój kochany Miszelu,może ty mi objaśnisz co tu się wydarzyło.
- Wasza Wszechmocność,Oni,Jezus i Duch poprzecinali druty ogrodzenia pomiędzy narodami,teraz nie ma już żadnych barier miedzy ludźmi oprócz tych w mentalności ale to resztki tego co było.
- A to nowina,nic się nie chwalą tylko tak po cichu,pewnie to ma być niespodzianka bo Duch tak lubi. Skrada się jak kot i hyc z znienacka,że się nikto nie spodzieje. Ale dzięki niemu czuję się zawsze młody. No ale,Ty masz dziś świąteczne zebranie z Aniołami narodów więc życzę udanego ,konstruktywnego spotkania. Możesz odejść.
- Wasza Immanetność,to dla mnie zaszczyt dowodzić siłami zbrojnymi i politycznymi nieba i ziemi. Sługą pokornym pozostaję.

- Hallo,uwaga mili kommilitoni,którzy stróżujecie swoje narody,wiem że niełatwo w dziesiejszych czasach zyskać uznanie u ludzi i wiarę ale zawsze ta garstka wierna jest i zanosi modlitwy. Mam nadzieję że w każdym narodzie takie poczciwe,ufające dusze posiadacie? Hm, coś słaby odzew widzę. Aniele Rosji i Aniele Ukrainy mam do was specjalne zapytanie. Zamiast naradzać się po cichu powiedzcie na głos jakie są problemy.
- Archaniele Miszelu,u mnie w Rosji trunek bardzo podły piją i przez to do pobożności się nie garną,ale też u nich na trzeźwo ciężko znieść rzeczywistość.
- Nawrócenia potrzebują,czy Ty coś próbowałeś z nimi ...
- Jak nie, kiedy i mnie dał spróbować,potwierdzam,świństwo ,u mnie na Ukrainie wyrób o wiele lepszy i zdrowszy. Mogę udowodnić bo mam ze sobą.
- O nie,nie możecie przechodzić na ludzkie sposoby przetrwania,wy macie ich wzwyż prowadzić. To dlatego tak źle tam sie dzieje,nie umiecie dogadywać sie Aniele Ukrainy.
- Dogadywać? Myślałem że on tak na zgod ale samogonem przekupić mnie chciał ,tak to wygląda.
- Aniele Rosji,wiesz że nie chciałbym Cię zmieniać na tym stanowisku ...
- Ale bo nikt inny by chciał,serio,wiecie co z Mongołami mieliśmy,wytrzymajcie to co my i nie doznajcie szczerbów na duszy i ciele,wy w Europie mieliście parę najazdów a my ciągle ich na karku,ale kto to z jeuropy rozumie.Ot,ból naszej duszy rosyjskiej.
-Prawda i to,że w tak niełatwych warunkach egzystujecie...
- Eee,no bez przesady, książę Miszel nadto wyrozumiały dla nich,to co moi Polacy powiedzieć mają. Rosja z jednej strony ,Niemce z drugiej ,ani tchnąć.
- Bo Polacy to zawsze narzekają,o miedze siedze to wszystko słyszę, nam Niemcom zazdrościli skuteczności i rzetelności w realizowaniu planów.
- No coś podobnego! Moi Polacy zazdrośni nie są wcale,klimat kapryśny mają, o bóle i reumatyzmy łatwo ,to se czasem w języku folgują.
- No cóż moi mili Stróżowie,widzę że naprawdę miłujecie swoich podopiecznych,praca trudna i dyplomatyczna na najwyższym szczeblu. Daję wam moje błogosławieństwo,pamiętajcie i głoście : Któż jak Bóg!
- Któż jak Bóg!
- Mein Gott!
V.R.S.
Co to za bełkot?
Asterix Obelix