Kardynał Gambetti: Nepotyzm rozkwita w Watykanie
• Franciszek powierzył Kardynałowi Mauro Gambettiemu kontrolę nad Fabryką. Zadaniem Gambettiego jest zwiększenie przepływu gotówki, ponieważ wybory Franciszka wpędziły Watykan w kłopoty finansowe.
• Gambetti przeniósł się ze swojego biura na parterze, gdzie był łatwo osiągalny, na trzecie piętro z komfortowym salonem, nowymi łazienkami, kawiarenką i nowym umeblowaniem. Wszystko na koszt Fabryki.
• Gambetti obiecał powołać nową kadrę kierowniczą i powiedział, że 35 pracowników Fabryki to zbyt wielu, ale nikt nie zostanie zwolniony.
• Gambetti zlecił duże cięcia kosztów, które odbiją się na prostych pracownikach - a nie na menadżerach.
• Do grona sprzymierzeńców Gambettiego należą Jego Ekscelencja Orazio Pepe oraz Arcybiskup Mario Giordana, były komisarz Fabryki, który wciąż kręci się w pobliżu.
• Jak to z reguły bywa w rodzinnych biznesach, Gambetti wprowadził sześciu znajomych ("grupę siostrzeńców") z Asyżu, którzy stracili tam posady, kiedy to Gambetti został przeniesiony do Rzymu.
• Każdy ze znajomych miesięcznie zarabia 2 400 EUR podstawy. Do tego dochodzą benefity, takie jak zwrot kosztów podróży, wyżywienie, zakwaterowanie oraz luksusowe mieszkania. Niektórzy z nich dodatkowo pobierają włoskie emerytury.
• Wśród nowych pracowników znaleźli się: Kierownik HR (68-letni emeryt); Kierownik Administracji, Budżetu, Kontroli i Finansów (Przyjaciółka Gambettiego z dzieciństwa i żona menadżera IT; nawiasem mówiąc Watykan zakazuje zatrudniania krewnych); Kierownik IT; Kierownik Ochrony i Celebracji Liturgicznych (jeździ modelem Audi za 50 000 EUR); Kierownik Marketingu i Relacji Zagranicznych.
• Gambetti stoi ponad prawem, ponieważ jest znajomym Franciszka.
Grafika: Mauro Gambetti © Wikicommons, CC BY-SA, #newsJgyufvzodd
